Półtorakilogramowego kozaka znalazła Alina Lichosyt, której znalezisko – też olbrzymiego kozaka – prezentowaliśmy dwa tygodnie temu na naszych łamach. Tym razem grzyb waży dwukrotnie więcej niż gigant poprzednik i ma większy kapelusz, bo szeroki na przeszło 30 cm.
Tak ogromny grzyb, znaleziony na początku listopada, zaskakuje podwójnie. A rósł w tym samym miejscu, co poprzedni, czyli w gorenickim lesie. – Tamten grzyb wydawał mi się ogromny, ale okazuje się, że zdarzają się jeszcze większe. Poszłam na spacer i w miejscu znalezienia tamtego grzyba zobaczyłam kolejnego, którego rozmiary znacznie wykraczają poza przeciętną. Nie mogłam w to uwierzyć – komentuje Alina Lichosyt z Gorenic. Grzyba znalezionego przed dwoma tygodniami podarowała w prezencie. – Tego pokroję i ususzę. Będzie jak znalazł do wigilijnego barszczu – mówi. Znalezisko jest szczególne nie tylko ze względu na rozmiary. W jego trzon i kapelusz wrósł jeszcze jeden mniejszy grzyb. – To na szczęście – cieszy się grzybiarka.
a może to z tych nawozów i szamb co z pół do lasu spływaja rosna takie mutanty.On sie do laboratorium kwalifikuje a nie do barszczu
[quote name=”robert”]Powiat olkuski w cyklonie spraw ważnych dla mieszkańców: grzyb-OLBRZYM w Gorenicach i transmisja sesji dla 20 osób. Żyć nie umierać.[/quote]
Przegląd jest dla wszystkich i o wszystkim, nie tylko o burakach i dla buraków, jest tutaj mnóstwo artykułów o mniej ważnych, ważnych i bardzo ważnych sprawach, ale TYLKO DLA POTRAFIĄCYCH CZYTAĆ! 😆
Powiat olkuski w cyklonie spraw ważnych dla mieszkańców: grzyb-OLBRZYM w Gorenicach i transmisja sesji dla 20 osób. Żyć nie umierać.
Sympatyczny dla nad grzybiarzy tekst, cieszymy się, że i o nas myśli się w Przeglądzie, Pozdrawiam Redakcję :-*
Co za news. Wielkie dziennikarstwo. Brawo redakcja, brawo redaktorka!
Takimi promocjami na łamach przeglądu olkuskiego zachęcą grzybiarzy do przybywania do gorenickich lasów.