waszeinterwencje

Administratorzy obiektów publicznych w ostatnich latach nieco ułatwili życie niepełnosprawnym mieszkańcom Olkusza, niwelując bariery architektoniczne. Windy i podjazdy są już w większości obiektów użyteczności publicznej, jednak sporo w tej kwestii jeszcze jest do zrobienia. We znaki dalej dają się wysokie krawężniki przy przejściach dla pieszych oraz brak windy dla osób niepełnosprawnych w dwóch ważnych dla mieszkańcach urzędach – Urzędzie Miasta i Gminy oraz w Urzędzie Skarbowym. Sprawdzamy, jaka jest szansa, że w najbliższym czasie petenci poruszający się na wózkach inwalidzkich lub mający problemy z wchodzeniem po schodach, doczekają się wind. Schody są problemem również dla innej grupy mieszkańców – rodziców z małymi dziećmi w wózkach.

 

– W ciągu jednego dnia musiałem odwiedzić Urząd Miasta i Urząd Skarbowy, a dla osoby poruszającej się przy pomocy kul, jest to wielkie wyzwanie. Od starostwo budynek1wielu lat my, niepełnosprawni, zwracamy uwagę na to, że winda w tych budynkach jest po prostu konieczna. Lata mijają, a wind jak nie było, tak nie ma. Jeśli w innych instytucjach udało się to zrobić, to być może w tych również. Zaznaczę, że osoby niepełnosprawne są obsługiwane na parterze i konkretny urzędnik schodzi na dół do petenta. Nie mam żadnych zarzutów co do jakości tej obsługi. Jednak nic nie zastąpi możliwości samodzielnego „załatwienia” sprawy. Dla osoby zdrowej może to być abstrakcyjny problem, ale dla nas jest duży. Prosiłbym administratorów tych obiektów o szybsze działanie – mówi Czytelnik „Przeglądu Olkuskiego”, który zainteresował nas tym problemem.
 
W odpowiednie windy zostały już wyposażone wszystkie instytucje kulturalne w mieście. W Miejskim Ośrodku Kultury jest winda, która ułatwia dojazd do sali kinowej. Windę posiada również Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna,Galeria Sztuki Współczesnej BWA oraz Muzeum Pożarnictwa Ziemi Olkuskiej. W ubiegłym roku do potrzeb osób niepełnosprawnych dostosowano również budynek Starostwa Powiatowego. Petenci już nie muszą wzywać urzędnika przed budynek, ale mogą samodzielnie dostać się praktycznie do każdego pokoju. Przebudowano całkowicie główne wejście i dobudowano do niego klatkę schodową z windą. Czy na takie samo rozwiązanie zdecydują się administratorzy dwóch innych urzędów, o których wspomina Czytelnik?

– Problem braku windy w budynku Urzędu Skarbowego jest poruszany od dawna i staramy się o pieniądze na realizację tego przedsięwzięcia. Jak powszechnie wiadomo, siedziba urzędu powstała w latach 70-tych i konstrukcja budynku nie umożliwia instalacji windy w środku. W grę wchodzi jedynie dobudowanie windy na zewnątrz, co jest dość dużym wydatkiem. Wszelkie remonty są finansowane ze środków Ministerstwa Finansów i Izby Skarbowej, a środki te są ograniczone. Technicznie byśmy sobie z tym poradzili, natomiast barierą jest brak funduszy. W tym przypadku koszt całkowity to kilkaset tysięcy złotych. Wnioskowaliśmy już o pieniądze na ten cel i na pewno dalej będziemy się o nie starać – tłumaczy Mariusz Klonowski, naczelnik Urzędu Skarbowego w Olkuszu. – Na chwilę obecną zorganizowaliśmy pracę urzędu tak, że osoby niepełnosprawne mogą liczyć na wszelką pomoc. Przed wejściem jest odpowiedni podjazd, a na parterze jest umieszczony telefon, z którego można zadzwonić do konkretnej osoby i poprosić ją o zejście na dół. W głównej sali, która też jest na parterze, zostały umieszczone stanowiska, przy których można dokonać najbardziej typowych czynności – złożyć PIT, zapłacić podatek czy też zasięgnąć informacji – dodaje.     

Podobnie sytuacja wygląda w olkuskim magistracie. Wszyscy petenci mający problemy z poruszaniem się mogą poprosić urzędnika o podejście do specjalnego stanowiska znajdującego się w głównym korytarzu na parterze. Jednak czasem zdarza się tak, że konieczna jest pomoc kilku urzędników, a wtedy wizyta w magistracie przedłuża się. Jak zapewniono nas w magistracie, urzędnik, który obsługuje osobę niepełnosprawną, przeważnie kompleksowo pomaga jej w gromadzeniu dokumentów z różnych referatów. – Pod tym względem nie mieliśmy skarg i wydaje mi się, że oczekiwania niepełnosprawnych mieszkańców dotyczące pomocy przy różnych sprawach urzędowych, raczej są realizowane. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę z tego, że osoby niepełnosprawne oczekiwałyby windy i jest już koncepcja na realizację tego zadania. Chcielibyśmy zamontować windę przy okazji remontu południowego skrzydła urzędu. Wydaje się to najlepszym rozwiązaniem – mówi Dariusz Rzepka, burmistrz Olkusza.

Tutaj problemem również są środki, a konkretnie ich brak. Można więc przypuszczać, że zarówno remont najstarszej części urzędu, jak instalacja windy w nim jest kwestią raczej najbliższych lat niż miesięcy.

urzad miasta

 

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze