pw

Przebój Wolbrom – Wierna Małogoszcz 2:0 (2:0)

Przebój trudne momenty ewidentnie ma już za sobą. Taką teorię można wysnuć po trzecim z rzędu ligowym zwycięstwie wolbromian, tym razem nad solidną przecież Wierną Małogoszcz. Sprawa trzech punktów dla gospodarzy wyjaśniła się już przed przerwą. Gol Radosława Pindiura i samobójcze trafienie Piotra Pawłowskiego uczyniły trenera Macieja Antkiewicza niemal cudotwórcą. Zespół pod jego wodzą prezentuje się dużo lepiej niż za czasów pracy Mirosława Hajdy.

To, że chłopcy są dobrze przygotowani do trudów rozgrywek to zasługa mojego poprzednika. Jak to mówią, diabeł tkwi w szczegółach, więc niewiele trzeba było zmienić, aby Przebój odzyskał dawną skuteczność – mówi skromnie wolbromski szkoleniowiec. Powściągliwość w świecie trenerskim jest w cenie, podobnie jak bramki i punkty w ligowej tabeli. Razem daje to kompletność, a więc marsz ku górze tabeli.

Przebój objął prowadzenie w 16. min. Piłkę zza linii bocznej do gry wrzutem wprowadził Wdowik, futbolówkę głową przedłużył jeszcze Pazurkiewicz, a drogę do siatki Mierzwy znalazł Pindiur. Kilkadziesiąt sekund później mógł być już remis, jednak dobrej okazji nie wykorzystał Kowalski. W 23. min miejscowi przeprowadzili podręcznikowy atak, który strzałem pod poprzeczkę zakończył aktywny Pindiur, lecz tym razem to Mierzwa był górą. Akcja szybko przeniosła się na drugą stronę boiska, a z wybornej szansy na pokonanie Palczewskiego nie skorzystał Kajda. Tuż przed przerwą szarżę Pazurkiewicza wykończył… kapitan Wiernej, P. Pawłowski, pakując piłkę do własnej siatki.

Po zmianie stron na murawie zrobiło się nieco sennie. Przebój umiejętnie pilnował korzystnego rezultatu, a goście z Małogoszczy jakby już stracili nadziej na pomyślne zakończenie. Bliżej wolbromianom było do powiększenia swojego strzeleckiego konta aniżeli przyjezdnym do uratowania choćby sportowego honoru. Na kwadrans przed końcem, po rzucie wolnym Dudy i strzale Wdowika, futbolówka minimalnie minęła cel, podobnie było po uderzeniu Wsóła.

W sobotę Przebój wygrał po raz trzeci z rzędu i piąty z sześciu ostatnich meczy! Dla Wiernej natomiast, porażka w Wolbromiu była pierwszą od dziesięciu spotkań stratą kompletu punktów. W tabeli z dorobkiem 42 punktów KSP jest piąty. Piłkarze z ul. Leśnej do wicelidera z Muszyny tracą pięć oczek. Liderem klasyfikacji jest tarnowska Unia, która mimo problemów finansowych, pewnie zmierza w kierunku III ligi.

Przebój Wolbrom – Wierna Małogoszcz 2:0 (2:0)
1:0 Pindiur 16′ , 2:0 P. Pawłowski 45′ (sam.)

Sędziował: Sebastian Widlarz (Wadowice)
Żółte kartki: T. Jarosz – Kowalski, Merreiros
Widzów: 400.

Przebój: Palczewski – Morawski, Kiczyński, Ochman, Wdowik – T. Jarosz, Głaz (89′ Gamrot), Duda, Pindiur (78′ Wsół) – Kostek (69′ Wiśniewski), Pazurkiewicz (85′ Cupiał).

Wierna: Mierzwa – Krzeszowski, Pałgan, Merreiros, Foksa – Hajduk (46′ Ostrowski), Pawłowski, Kita (46′ Malinowski), Miernik (81′ Dudek) – Kowalski, Kajda (86′ Stępień).

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze