Olkusz

KPR Marcovia ROKiS oraz SPR Olkusz awansowały z grupy H do 1/8 Finału Mistrzostw Polski Juniorek! W Legnicy o kolejności w tabeli i najważniejszych rozstrzygnięciach zadecydował ostatni, trzeci dzień zmagań, w którym zespół z Marek pewnym zwycięstwem nad UKS Pawonków zapewnił sobie tytuł lidera, a Młode Lwice dzięki efektownemu triumfowi nad UKS Dziewiątką zajęły 2. miejsce, także dające kwalifikację do najlepszej szesnastki drużyn w kraju! Mecz kończący rywalizację na Dolnym Śląsku był prawdziwą „wisienką na torcie”! Podopieczne Marcina Księżyka wygrały w sposób niepodważalny, sprawiając jedną z większych niespodzianek w skali całego weekendu! Tak właśnie pisze się nową historię!

CZWARTEK

Na otwarcie turniejowej rywalizacji Młode Lwice zmierzyły się z Marcovią. Rywal trudny do tego stopnia, że właściwie przez cały mecz nasze zawodniczki musiały odrabiać straty. Do przerwy 17:11 na korzyść rywalek, jednak po zmianie stron przez moment zapachniało nawet remisem. Przy stanie 20:22 rzutu karnego nie wykorzystała jednak Vanessa Nowak, co zemściło się bardzo szybko. Zamiast udanego pościgu, w końcówce zespół z Mazowsza ponownie odjechał, a zdecydowanie najwięcej zasług w wygranej KPR-u miała Oliwia Szczepanek, autorka aż jedenastu trafień dla swojej drużyny. Najskuteczniejsza po stronie Młodych Lwic była Karolina Herian, która siedem razy trafiła do siatki przeciwniczek.

MECZ 1. SPR Olkusz – KPR Marcovia ROKiS 24:29 (11:17)

SPR: Januszek, Poczęsny – Herian (7), Nowak (6), Sołościuk (3), Zub (3), Kozyra (2), Stach (1), Polakowska (1), Pietruszka (1), Błaszczykiewicz, Basara oraz Sidor, Krupa, Faryńska.

KPR: Sawicka, Parafian – Szczepanek (11), Gralewska (5), Matusiak (4), Domaszczyńska (3), Kowalska (2), Jarząbek (2), Piasecka (1), Winnicka (1), Staroń oraz Reszka.

PIĄTEK

Po czwartkowej porażce, w piątek olkuszanki marząc o pozostaniu w turnieju musiały wygrać z wicemistrzem Opolszczyzny z Pawonkowa. Dzień wcześniej UKS odebrał bolesną lekcję od gospodyń i wydawało się, że i w meczu z SPR-em jest skazany na porażkę. Przedmeczowe dywagacje szybko znalazły potwierdzenie na parkiecie. Olkuszanki błyskawicznie objęły prowadzenie, które systematycznie powiększały. Rywalki właściwie od początku były jedynie tłem dla zespołu trenera Księżyka, który nie miał większych problemów ze zmotywowaniem swoich podopiecznych. Z racji boiskowych wydarzeń i w trosce o zdrowie jednej z liderek drużyny, szkoleniowiec SPR-u dał odpocząć Karolinie Herian, tak aby była w stu procentach gotowa na sobotni, decydujący o końcowym układzie sił w tabeli pojedynek z UKS Dziewiątką. Szansę gry dostały wszystkie zmienniczki, a dorobek bramkowy rozłożył się równomiernie na każdą z zawodniczek. Najwięcej trafień po stronie SPR-u – sześć – zaliczyła Nikola Sołościuk. Po pięć goli dołożyły Aleksandra Zub, Wiktoria Kozyra oraz Oliwia Bartusik. Wynik końcowy 43:19 premiujący olkuszanki najlepiej oddaje różnicę sportową dzielącą obie ekipy.

MECZ 2. SPR Olkusz – UKS Pawonków 43:19 (26:8)

SPR: Januszek, Poczęsny – Pietruszka (6), Zub (5), Kozyra (5), Bartusik (5), Faryńska (4), Sidor (4), Krupa (3), Stach (3), Basara (3), Nowak (2), Błaszczykiewicz (2), Polakowska (1), Sołościuk, Herian.

UKS: Cebulska (8), Popenda (5), Pielok (2), Wypych (1), K. Szeliga (1), Klimza (1), Żywanowska (1), Kapłon, Stępak, J. Szeliga.

W drugim piątkowym spotkaniu emocji było znacznie więcej. Na kwadrans przed końcem wydawało się, że UKS Dziewiątka bez większego trudu rozprawi się z Marcovią, jednak zespół z Mazowsza wykazał się ogromnym charakterem i w końcówce dzięki skutecznym kontrom oraz świetnej grze swojej bramkarki, potrafił doprowadzić do remisu 30:30, co oznaczało serię rzutów karnych. Próbę nerwów z siódmego metra lepiej wytrzymały legniczanki i to one do zdobytego po końcowej syrenie punktu dołożyły drugie oczko, które pozwoliło im utrzymać pozycję lidera.

SOBOTA

KPR Marcovia ROKiS zgodnie z planem pewnie rozprawiła się z Pawonkowem, więc ostatni mecz legnickiego turnieju pomiędzy SPR-em a UKS Dziewiątką do kolejnej rundy promował jedynie zwycięzcę tego bezpośredniego starcia. Gospodynie miały na swoim koncie 5 punktów, miały po swojej stronie również kibiców i doskonale sobie znany parkiet. Mimo to podopieczne Grzegorza Karnickiego od samego początku odstawały od Młodych Lwic, które rozgrywały bodaj najlepszy mecz w tym sezonie. Po 10 minutach olkuszanki prowadziły 5:2, po kwadransie 9:6. Doskonałe zawody zaliczała Vanessa Nowak, która trafiała właściwie z każdej pozycji, a Jej koleżanki widząc, że leworęczna rozgrywająca ma swój dzień, często dogrywały piłkę właśnie do Niej. W 22. minucie Dziewiątka niemal w całości odrobiła straty, tak że z przewagi naszego zespołu pozostała tylko jedna bramka. Wtedy jednak Młode Lwice ponownie odskoczyły, a miejscowi fani przecierali oczy ze zdumienia. Po dwóch kolejnych trafieniach Karoliny Herian w 27. minucie olkuszanki powiększyły przewagę do sześciu goli – 16:10, a na przerwę obie ekipy zeszły przy wyniku 17:12 na korzyść rozgrywającej wyborne zawody drużyny trenera Księżyka.

W drugiej połowie Młode Lwice imponowały spokojem i wyrafinowaniem. Dziewiątka natomiast mocno szarpała, bo wychowankom Grzegorza Karnickiego niewiele w sobotę wychodziło. Pięć minut po wznowieniu Młode Lwice prowadziły 21:13. Od tego stanu legniczanki trafiły pięć razy z rzędu niwelując dystans do rywalek do trzech trafień. Jednak i tym razem olkuszanki nie dały się stłamsić, szybko odzyskały wigor i ponownie zaczęły dyktować warunki na boisku. Zwieńczeniem kapitalnej postawy Młodych Lwic była końcówka spotkania, kiedy to niemające żadnych skrupułów olkuskie Dziewczyny totalnie pogrążyły gospodynie, wybijając im z głowy marzenia o krajowych medalach.

Końcowa syrena dała początek wielkiej, ale i w pełni uzasadnionej radości naszego zespołu. Młode Lwice stanęły na wysokości bardzo trudnego zadania, udowodniły, że mają jeszcze sporo rezerw i są w stanie pokonać jednego z głównych faworytów do krajowego podium i to w dodatku na jego terenie. Wygrana zapewniła olkuskim szczypiornistkom 2. miejsce w tabeli grupy H i jednoczesny awans do turnieju 1/8 Finału Mistrzostw Polski. Świetna robota DRUŻYNO!

MECZ 3. SPR Olkusz – UKS Dziewiątka Legnica 37:25 (17:12)

SPR: Januszek, Poczęsny – Nowak (16), Herian (10), Kozyra (5), Stach (2), Basara (2), Krupa (1), Sołościuk (1), Sidor, Pietruszka, Bartusik oraz Zub, Polakowska, Błaszczykiewicz, Faryńska.

UKS: P. Lange, Rusin – Wojciechowska (6), Scisłowicz (6), Gdula (5), Doroba (4), E. Lange (2), Szuk (2), Strójwąs, Wiśniewska, Pleśniak oraz Kaździoł, Bohun, Niedzielenko, Warzecha, Kula.

SPR Olkusz (PK)

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze