Po raz kolejny wręczono nagrody i dyplomy najlepszym nauczycielom Małopolski. Do konkursu zgłaszają swych kandydatów zarówno uczniowie, jak i rodzice uczniów. Co na ogół dostrzegają? Co premiują u swych ulubionych nauczycieli? Przede wszystkim to, że wyróżnieni naprawdę lubią swoją pracę… To ona ich nakręca, daję siłę, inspiruje do oryginalności.
Niewątpliwie takim nauczycielem jest Laureat I-go miejsca w kategorii nauczyciel gimnazjum i szkoły średniej, MARCIN STAWINOGA. Swoim uczniom i swojej szkole poświęca On naprawdę mnóstwo czasu. Jego lekcje fizyki (rzadko lubianego przedmiotu), są przez uczniów uwielbiane, bo Pan Marcin uczy – bawiąc. Stara się zaszczepić bakcyla fizyki, zachęca do rozglądania się wokół siebie, do odpowiedzi na pytania: Jak działa świat? Jak się to wszystko dzieje?
Profesor każe uczniom popatrzeć w niebo i pomyśleć o tym – co tam jest…Stąd jego lekcje często odbywają się poza szkołą, np. w Instytucie Fizyki Uniwersytetu Śląskiego, w Obserwatoriach Astronomicznych w Niepołomicach czy na Górze Lubomir.
Ale nie tylko ciekawe lekcje fizyki i ogromny autorytet informatyka zjednał Mu sympatię uczniów i rodziców. Marcin Stawinoga jest uosobieniem wdzięku, taktu, kultury. Pełen ciepła uśmiech nie znika z jego twarzy, jest też niewątpliwie arbitrem elegantiarum II LO (być może zapewniło mu to głosy żeńskiej części uczniów…).
Marcin Stawinoga zaraża uczniów swymi prywatnymi pasjami. Jest zamiłowanym fotografem i często organizuje warsztaty i konkursy fotograficzne. To Jego zdjęcia znajdują się na stronie internetowej szkoły – jest niestudzonym reporterem; dokumentuje jej życie. Kolejna pasją Marcina jest sport. Sam czynnie go uprawia, więc jest animatorem sportowego życia szkoły, wraz z przyjacielem Rafałem Krawczykiem (wuefistą) organizują noce sportowe, słynne mecze siatkówki i piłki nożnej nauczyciele kontra uczniowie, wyjazdy na narty, snowboard, lodowisko. Podczas Balów Studniówkowych Pan Marcin bryluje na parkiecie lub robi zdjęcia innym tańczącym – w obu rolach spełnia się znakomicie.
Czy zatem zdziwi kogokolwiek, że stanął na podium i został Nauczycielem Roku 2015?
To nie jedyny sukces II LO, dobra passa trwa. Nasza szkoła znalazła się w gronie 150 najlepszych szkół ponadgimnazjalnych w Polsce, laureatów Interdyscyplinarnej Olimpiady zorganizowanej pod patronatem MEN. W liście Prezesa Zarządu Social Wolves przesłano słowa uznania – „ (..) Jeszcze raz gratuluję Państwu wybitnych uczniów oraz, przede wszystkim , stworzenia im warunków do rozwoju praktycznych kompetencji”.
II LO w Olkuszu
Gratulacje! Ciekawe kto był najlepszym nauczycielem fizyki w Warszawie. Mniejsza z tym. Nauczyciel jest ważny i zawsze podziwiam ich pracę. Nauczyciel, który potrafi zainspirować to skarb. Zawsze sobie przypominam ten film o nauczycielu matematyki, który pomógł biednym i wydawało się niewykształconym dzieciom dostać się na studia. ten film powinien być na liście filmów o genialnych naukowcach: http://www.cogito.com.pl/Artykul/9867/Filmy_Kinowe_O_Genialnych_Naukowcach_Ktore_Warto_Obejrzec.html
Zazdroszczę Panu i Gratuluję ! Sam uczę fizyki i nie mam żadnych sukcesów. Jak Pan to robi, że potrafi tak ciekawie rozmawiać z młodzieżą ? Marek z woj. mazowieckiego.
Gratuluję, życzę dalszych sukcesów. Jedna jaskólka wiosny nie czyni, ale miło, że jest.