Już w najbliższą sobotę 15 lutego o godz. 17:00 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olkuszu dojdzie do meczu na szczycie kobiecej I ligi gr. B. Zajmujący 3. miejsce w tabeli SPR podejmie lidera rozgrywek Koronę Handball Kielce. Zapowiada się pasjonujące widowisko.
Do tej pory kielecka drużyna przegrała tylko raz. Był 5 października, kiedy w hali Korony zwycięstwo 29:27… odniosły Srebrne Lwice. To właśnie olkuszanki jako jedyne w całej stawce potrafiły znaleźć receptę na kroczące od zwycięstwa do zwycięstwa podopieczne Pawła Tetelewskiego. Od 3. kolejki aż do teraz szczypiornistki ze stolicy województwa świętokrzyskiego dopisały do swojego konta komplet punktów.
Wracając do październikowych wydarzeń, w Kielcach ogromny wkład w triumf SPR-u miały trzy najbardziej doświadczone zawodniczki: Natalia Kolonko, Paula Masiuda i Paulina Marszałek. Łącznie zaliczyły 23 trafienia, a więc blisko 80% całego bramkowego dorobku Srebrnych Lwic. Równie dobra dyspozycja wspomnianego tria będzie niejako podstawą do powtórzenia korzystnego wyniku, o jaki kto wie, czy nie będzie jeszcze trudniej niż kilkanaście tygodni temu. -Wtedy to My mogliśmy, a Korona musiała. Teraz role nieco się odwróciły, bo jeśli wciąż mamy myśleć (a bardzo tego chcemy) o zajęciu na mecie sezonu 1. miejsca, to w sobotę My musimy zgarnąć pełną pulę. Wydaje mi się, że margines błędu już wykorzystaliśmy w pełni dwukrotnie przegrywając z Żorami – zaznacza trener olkuskiego zespołu Kamil Zawada.
Wydaje się, że rzeczywiście tylko i wyłącznie sobotnie zwycięstwo nad Koroną utrzyma Srebrne Lwice w grze o ewentualne mistrzostwo I ligi. Kielczanki grają bowiem na takim poziomie, że raczej trudno przypuszczać, aby po drodze zgubiły gdzieś punkty. Na potknięcie lidera czekają w Żorach. Wszyscy w śląskiej ekipie liczą na to, że podobnie jak MTS ma patent na SPR, to Lwice znalazły sposób na Koronę.
Olkuski zespół przez cały tydzień trenuje w komplecie. Żadna z zawodniczek nie uskarża się na problemy zdrowotne. Należy więc wyrokować, że trener Zawada w sobotę będzie miał spore pole manewru dotyczące optymalnego ustawienia składu. W olkuskim zespole doświadczenie miesza się z młodością. Juniorki są rządne rewanżu za ostatnie niepowodzenie w Kwidzynie, dlatego w spotkaniu z liderem tabeli także i one liczą na otrzymanie szansy na boisku.
-Mamy naprawdę ciekawy zespół, w którym nie brakuje indywidualności. Na pewno do meczu z Koroną podejdziemy pełni szacunku do rywala, ale bez zbędnej bojaźni. Poradziliśmy sobie z faworytem w Kielcach, to czemu nie mielibyśmy sobie poradzić przed własną publicznością. Przy pełnej mobilizacji i realizowaniu zadań taktycznych wierzę, że sprawimy sobie i naszym fanom wiele radości – dodaje Kamil Zawada.
Pierwszy gwizdek w spotkaniu SPR Olkusz – Korona Handball Kielce w sobotę o godz. 17:00. Bilety w cenie: 3 zł ulgowy, 6 zł normalny i 12 zł rodzinny dostępne bezpośrednio przed spotkaniem. Do każdej wejściówki kibice otrzymają ulotkę informacyjną z prośbą o przekazanie na rzecz Stowarzyszenia Piłki Ręcznej Olkusz 1% przy corocznym rozliczeniu z Urzędem Skarbowym!
Do zobaczenia na hali! Wspólnie gramy dla Olkusza!
SPR Olkusz – tylko pozytywne emocje!
SPR Olkusz