Nieco w cieniu sobotniego zwycięstwa SPR-u Olkusz nad Olimpią/Beskid Nowy Sącz w ramach rozgrywek PGNiG Superligi, przez dwa weekendowe dni w hali MOSiR-u, dwanaście zespołów w dwóch kategoriach wiekowych, rywalizowało o prymat w IV Memoriale im. Romana Nowosada. W turnieju upamiętniającym legendę olkuskiego szczypiorniaka łącznie rozegrano 22 spotkania. Zwycięzców jak zwykle mogło być tylko dwóch. Tym razem najlepsze okazały się ekipy Kadry Śląskiego Związku Piłki Ręcznej (2000/2001) oraz SPR I Olkusz (2002/2003).
Kim dla olkuskiej piłki ręcznej i całego sportowego środowiska był Roman Nowosad nie trzeba nikogo przekonywać. Można jedynie przypuszczać, że gdyby nie On, dzisiaj Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Olkusz byłoby w zupełnie innym miejscu. A tak, teraz miasto może pochwalić się nie tylko ambitną drużyną grającą pod szyldem PGNiG Superligi, ale również zdolną młodzieżą, która o swoim mentorze nigdy nie zapomni. Ogromnym szacunkiem zmarłego kolegę darzą obecni trenerzy i działacze klubu, dla którego śp. Roman Nowosad poświęcił znaczną część swojego życia. – Organizacja tego memoriału jest dla nas miłym obowiązkiem i jednocześnie przekonaniem, że pamięć o naszym nauczycielu długo nie zaginie – przekonuje wiceprezes SPR-u, Katarzyna Polak.
W tym roku zmagania zostały podzielone na dwa dni. W sobotę na parkiecie pojawiły się dziewczęta z roczników 2000 i 2001. Wśród nich oprócz dwóch zespołów wystawionych przez gospodynie, znalazły się też drużyny Pogoni 1945 Zabrze, UKS Ruchu Chorzów, Dwójki Nowy Sącz i zwycięska Kadra Śląska. Sześć ekip zostało podzielonych na dwie grupy, skąd awans do strefy medalowej uzyskały po dwie najlepsze z każdej tabelki. I tak, w pierwszym półfinale SPR Olkusz 12:10 pokonał rówieśniczki z Nowego Sącza, natomiast „kadrowiczki” nie dały szans Pogoni, wygrywając w efektownym stylu 19:2. Zarówno mecz o 3. miejsce, jak i finał imprezy nie przyniosły wielkich emocji. Dominacja Dwójki nad Pogonią oraz Kadry Śląska nad olkuskimi Lwiątkami była aż nadto widoczna. 5. miejsce dla chorzowianek.
Najskuteczniejszą zawodniczką pierwszego dnia zmagań została Laura Nawara z SPR-u, która w czterech meczach zdobyła 22 bramki. Tytuł najbardziej wartościowej piłkarki trafił do Dominiki Nimsz, a najlepszą bramkarką została wybrana Barbara Zima – obie nastolatki reprezentowały Kadrę Śląska.
Drugiego dnia Memoriału na boisku pojawiły się zawodniczki z roczników 2002 i 2003. Także i tutaj do rywalizacji przystąpiło sześć zespołów, w tym dwa olkuskiego SPR-u. Dodatkowo w gronie chętnych po tytuł zwycięzcy IV edycji turnieju znaleźli się: UKS Ruch Chorzów, Start Pietrowice Wielkie, Zgoda Ruda Śląska-Bielszowice oraz nowosądecka Dwójka. W tej grupie, mimo iż Lwiątka przegrały swój inauguracyjny mecz z Ruchem, ostatecznie sięgnęły po końcowy triumf. Wszystko dzięki jednobramkowemu zwycięstwu nad Startem w grupie i dużo lepszej postawie w fazie finałowej. Najpierw podopieczne Aleksandry Wojdyły uporały się 19:7 ze Zgodą Ruda Śląska-Bielszowice, by w finale równie pewnie 16:5 pokonać UKS Ruch Chorzów.
Indywidualne laury powędrowały do reprezentantek trzech klubów. Najwięcej goli – 17, rzuciła Wiktoria Herudek z Ruchu, najlepszą zawodniczką wybrano Wanessę Łebek ze Zgody, a Weronika Kordaszewska z SPR-u zyskała ogólne poparcie przy wyborze najbardziej efektywnej bramkarki.
Wszystkie drużyny biorące udział w memoriale otrzymały pamiątkowe dyplomy. Zespoły z trzech pierwszych miejsc zyskały ponadto puchary i medale. Te z zawodniczek, które zostały wyróżnione indywidualnie, stały się też posiadaczkami sprzętu sportowego. W dekoracji najlepszych ekip wziął udział prezes klubu i zarazem jego główny sponsor, Marcin Kubiczek. – Człowiek może odejść z tego świata, ale pamięć o przyjaciołach pozostaje na zawsze. Chociaż w taki sposób możemy Panu podziękować, Panie Romanie… – przyznaje prezes Kubiczek.
V edycja Memoriału im. Romana Nowosada już za rok!
Sponsorzy turnieju: ARKOP – Marcin Kubiczek, OSMA – Jan Niemczyk, PABLO SPORT – Paweł Kondek.