W Olkuszu trwa remont ul. Dwudziestu Straconych. Chociaż inwestycja była długo wyczekiwana przez mieszkańców i kierowców, sposób organizacji ruchu wzbudza niezadowolenie niektórych olkuszan, którzy w tej sprawie interweniują w naszej redakcji.
Przypomnijmy, że przetarg w trybie „zaprojektuj i wybuduj” ogłoszony przez krakowski oddział ZDW wygrała firma TRANZIT Sp. z o. o. z Moskorzewa, która wykona całość robót za 1 mln 342 tys.422 zł brutto. Zakres prac obejmuje opracowanie dokumentacji projektowej, wykonanie nawierzchni redukującej hałas, remont chodników, przebudowę zatok autobusowych, wykonanie oznakowania pionowego i poziomego oraz remont istniejącego odwodnienia wraz z oczyszczeniem kanalizacji.
Roboty miały rozpocząć się w drugiej połowie sierpnia, a ich zakończenie planowano na koniec września. Tak się jednak nie stało – prace ruszyły kilka tygodni temu. Jak się dowiedzieliśmy, opóźnienie wynikło z przyczyn niezależnych od zarządcy drogi i wykonawcy. – Chodzi mianowicie o prace na zlecenie PWiK w Olkuszu, dotyczące robót z sieciami sanitarnymi, wymianę odcinka wodociągu oraz budowę kanalizacji kablowej dla przeprowadzenia kabla światłowodowego wzdłuż całej ulicy Dwudziestu Straconych. Roboty te powinny być wykonane przed pracami modernizacyjnymi. W związku z powyższym umowa zostanie prawdopodobnie przedłużona do 30 listopada 2016 roku. Zakończenie remontu planowane było na dzień 31 października 2016 roku, ale wykonawca zwrócił się do nas o przedłużenie terminu zakończenia robót – odpowiada Roman Leśniak, Główny Specjalista ds. Organizacji i Informacji Publicznej krakowskiego oddziału ZDW.
Gdy o planowanej modernizacji pisaliśmy w sierpniu, ZDW zapewniało, że na czas remontu droga nie będzie zamknięta, a wykonawca ma zapewnić bezpieczny ruch pojazdów od daty przejęcia placu budowy. Mieszkańcy interweniujący w naszej redakcji sugerują, że nie jest to do końca dobre rozwiązanie. – Ruch dla aut ciężarowych powinien być zamknięty. Wąski chodnik, piesi idą po trawie – po prostu z obawy przed rozjechaniem. Zdarzają się sytuacje, że z jednej strony jedzie TIR, z drugiej ciężarówka i już jest problem z wymijaniem. Paraliż całkowity, a kierowcy stoją w korkach. Mieszkańcy wyjdą protestować na ulicę, jeszcze trochę – piszą do nas olkuszanie z ul. Dwudziestu Straconych.
Na tego typu sugestie ZDW odpowiada krótko. – Z uwagi na fakt, że jest to droga publiczna, nie ma możliwości zamknięcia ruchu dla samochodów ciężarowych. Roboty prowadzone są „pod ruchem”, a przejezdność zostanie utrzymana przez ruch wahadłowy – dodaje Roman Leśniak.
Jakie jest Wasze zdanie na temat trwającej modernizacji i organizacji ruchu? Piszcie na www.przeglad.olkuski.pl!
[quote name=”aadam”]Pierwsze i najważniejsze pytanie CO ROBIĄ NA TEJ DRODZE SAMOCHODY CIĘŻAROWE ???? CZYIM JEST TO INTERESIE aby jedyną drogą dojazdowa do Klucz była własnie ta droga ????.DLACZEGO droga przez Hutki jest zamknięta dla ciężarówek ???. A tak ogromnie uciążliwa terenowo dla samochodów i dla mieszkańców jest jedyną droga dojazdową do Klucz ???. Cały ruch dla sam,ciężarowy od południa wschodu i zachodu, skupia się na tej ulicy ??? Co kryje się za zamknięciem drogi Bolesław – Klucze ????.[/quote]
– bo droga przez Hutki to słynna inwestycja olkuskiego starostwa, hucznie otwierana z udziałem znikających nożyczek a wykonana tak, że ścieżki rowerowe miewają solidniejszą podbudowę, więc żaden tir nią nie pojedzie 🙂
Po deszczu zróbcie dla p Starosty,dla p Burmistrza,zdjęcia ul Składowej i placu za „szopą”po byłym PKS-e.
Wszystko jasne. Tylko czemu samochody wpadają w nieoznakowane i pozostawione rowy przy krawężnikach, czemu piesi nie chodzą nieistniejący chodnikiem z obu stron jezdni burdelu. Pizdrawiam i polecam serdecznie przejażdżkę ul. 20 Straconych
„Jak się dowiedzieliśmy, opóźnienie wynikło z przyczyn niezależnych od zarządcy drogi i wykonawcy. – Chodzi mianowicie o prace na zlecenie PWiK w Olkuszu … „
A ja sie pytam dlaczego wodociągi wszędzie lokują studzienki kanalizacyjne w jezdni gdzie popadnie (tak jakby decydent z wodociągów z zamkniętymi oczami robił kropki na planie będąc we wskazującym stanie) a nie są umieszczane równiutko w chodniku … no i jeszcze jedno dlaczego wszędzie gdzie wodociągi coś robią to jest drogo, byle jak i rozpierducha trwa i trwa w nieskończoność a potem szybciutko kopie się tam na nowo … no i czy burmistrz to zauważa bo tam nigdy do foci nie pozuje …
Pierwsze i najważniejsze pytanie CO ROBIĄ NA TEJ DRODZE SAMOCHODY CIĘŻAROWE ???? CZYIM JEST TO INTERESIE aby jedyną drogą dojazdowa do Klucz była własnie ta droga ????.DLACZEGO droga przez Hutki jest zamknięta dla ciężarówek ???. A tak ogromnie uciążliwa terenowo dla samochodów i dla mieszkańców jest jedyną droga dojazdową do Klucz ???. Cały ruch dla sam,ciężarowy od południa wschodu i zachodu, skupia się na tej ulicy ??? Co kryje się za zamknięciem drogi Bolesław – Klucze ????.
W Olkuszu mieszkańcom jest wszystko źle. Robią źle, nie robią źle bo dziury bo to bo tamto. Tutaj nikomu nigdy się nie dogodzi. Najlepiej jakby drogę, chodniki zrobili by w jeden dzień choć obawiam się, że i tak bylo to dla niektórych za długo…