pakuska hardego1

W Olkuszu można mnożyć przykłady miejsc, gdzie gmina chętnie sprzedała działki i przez wiele lat nie zapewniła godziwego dojazdu do posesji. Klasycznym przykładem jest osiedle domów jednorodzinnych na Podgrabiu, gdzie do dziś nie ma ani asfaltu, ani utwardzonej drogi, o takich luksusach jak lampy uliczne nie wspominając. W podobnej sytuacji są właściciele działek znajdujących się między al. Tysiąclecia a ulicą Kapitana Hardego.

Wyboista droga pełna kamieni to tor przeszkód i latem, i zimą. Mieszkańcy walczą od dawna, ale olkuski magistrat nie spieszy się z utwardzeniem tej drogi, a tym bardziej z asfaltem. Urzędnicy z kolei tłumaczą, że sprawa jest skomplikowana i żadne doraźne rozwiązanie nie jest wystarczające. Na kompleksowe działania nie ma pieniędzy. Droga miała zostać wpisana do planu finansowego na 2015 rok. Papier wszystko przyjmie, jednak wiele wskazuje raczej na to, że droga szybko w tamtym miejscu nie powstanie.

W sprawie utwardzenia drogi bocznej, dochodzącej do ul. kpt. Hardego, interweniował w naszej Redakcji jeden z mieszkańców.  – Od lat wraz z sąsiadami walczymy o utwardzenie tego kawałka, lecz jesteśmy zbywani. Może jest nas po prostu za mało? Tymczasem ten kawałek drogi, który oficjalnie jest drogą publiczną w zarządzie gminy, to po prostu wertepy i doły mogące powodować zagrożenie zarówno dla kierujących, jak i pieszych. Wiem, że niejedna osoba złamała tam już nogę w okresie zimowym. Ja rozumiem, że budżet gminy jaki jest, taki jest, ale burmistrz sprzedając w tej okolicy działki budowlane winien rozważyć kwestię konieczności przeprowadzenia inwestycji drogowej – uważa Czytelnik.

O możliwości rozwiązania problemu mieszkańców tej części osiedla Pakuska zapytaliśmy w Wydziale drogowym Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu. Jak udało nam się dowiedzieć, problem jest znany w urzędzie, na miejscu była przeprowadzana wizja z udziałem urzędników i burmistrza, ale kompromisu nie osiągnięto. – Chciałbym wyjaśnić, że wspomniany trakt nie ma statusu drogi publicznej, a to nieco zmienia sprawę. Mimo wszystko chcieliśmy ułatwić komunikację w tamtym miejscu i problem został omówiony z udziałem mieszkańców. Sytuacja w tamtym miejscu jest skomplikowana i rozwiązanie jej wymaga bardzo dużych nakładów finansowych. Aby tę drogę wyrównać i utwardzić, należałoby wzmocnić skarpę. W tamtym miejscu problemem są nie tylko kamienie i nierówności, ale także kwestia związana z wodami opadowymi. Każde rozwiązanie doraźne jest z różnych powodów niedobre, a kompleksowe rozwiązanie problemu wymaga projektu i będzie dla gminy sporym wydatkiem. Ta droga jest ujęta w planach budowlanych i docelowo na pewno tam powstanie. Natomiast argumentem, aby z tym jeszcze poczekać są nie tylko pieniądze. Droga ta stanowi drogę dojazdową do działek budowlanych, na których najpewniej w niedalekiej przyszłości powstaną nieruchomości. Jeśli zrobimy tam teraz asfalt, zostanie on zniszczony – tłumaczy Artur Kocjan, dyrektor Wydziału drogowego olkuskiego magistratu.

Czy Waszym zdaniem mieszkańcy powinni zostać wsparci przez magistrat, a niebezpieczny trakt wyrównany i utwardzony? Czekamy na Wasze opinie!

pakuska hardego2

pakuska hardego3

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Euzebiusz
Euzebiusz
10 lat temu

Zasługujecie na wsparcie ale cóż… Idą wybory i niestety to osoby funkcyjne muszą mieć położony nowy asfalt przed swoim domem. Mam tu na myśli ulicę, na której są dwa domy w okolicach cmentarza. W jednym z nich mieszka przedstawiciel władz urzędu. Żebym nie był gołosłowny to rejestr umów publikowany na stronie urzędu:
poz. 436 OA.272.436.2014.KD 03.07.2014 Przebudowa dróg i chodników w Gminie Olkusz – Zadanie 1 – Przebudowa ul. Metalowej w Olkuszu do 01.09.2014 Zakład Projektowania i Wykonawstwa Robót Drogowych Władysław Janik 97 904,51 zł.
Wszystkim którzy walczą o godny dojazd do swoich domów życzę powodzenia i dużo cierpliwości.

Robert
Robert
10 lat temu

Artur Kocjan tłumaczy, że problem został z udziałem mieszkańców. Śmiech na sali. Rozumiem, że krótka rozmowa na ulicy z jednym, czy dwoma mieszkańcami i wciskanie ciągłej bajki, że drogi na razie nie będzie, gdyż nie ma na to pieniędzy jest omówieniem całości problemu. Gratuluję Panie Arturze poczucia humoru. A jeśli chodzi o budowanie na przyległych działkach – sprytny plan Pan sobie wymyślił. Teraz jeśli niektórzy nie będą budowali przez np. 30 lat, to gmina też nic nie zrobi i będzie mieć mieszkających już tam ludzi głęboko w ….. Na marginesie – burmistrz Dariusz Rzepka wyraźnie określił na piśmie, że w budżecie na 2015 rok będzie planował wydatki na cel naprawy tej drogi. Minęło kilka miesięcy od podpisania tego pisma i nagle wycofanie się rakiem. To ile w końcu jest warte słowo burmistrza, skoro nawet wyrażone w formie pisemnej okazuje się nic nie znaczyć?

koka
koka
10 lat temu

a za targiem na Świętokrzyskiej ludzie brodzą w błocie z zakupami 😆 😆 😀 😀

KOLA
KOLA
10 lat temu

TYLE LAT I CIAGLE NIE MA TAM ASFALTU!!!! MOZA TAM URWAC ZAWIESZENIE -PORAZKA!!!! W TAKIM MIEJSCU WSTYD -RUMUNIA!!!