Parking czy miejsce na śmietniki?- takie pytanie zadają sobie mieszkańcy bloku nr 24 przy ul. Orzeszkowej, dla których pobliski parking to nie tylko miejsce dla samochodów, ale i pojemników na śmieci, z których korzystają również lokatorzy sąsiednich budynków. – Gdzie mamy parkować auta? – pytają mieszkańcy. Władze miasta i spółdzielni odpowiadają – znalezienie nowej lokalizacji dla śmietników będzie trudne.
Lokatorzy kilku bloków z ul. Orzeszkowej korzystają z pojemników na śmieci usytuowanych na parkingu przy pętli autobusowej. Swoje auta zostawiają tam głownie mieszkańcy bloku 24, którzy skarżą się, że połowę parkingu zajmują kontenery na odpady. Jest ich w sumie dziesięć: na śmieci niesegregowane i segregowane oraz pojemnik na odzież
. – Kilka lat temu dostawiono nam dwa kontenery, przeniesione z innej części ul. Orzeszkowej, gdzie zrobiono parking. Mieszkańcy sąsiednich bloków zyskali około 10 stanowisk postojowych, a nam przez te kosze znów ubyło miejsca. Parkowanie na trawniku kończy się mandatem. Co mamy robić z samochodami? Żywcem nie ma ich gdzie zostawiać – z takim problemem zwrócił się do naszej redakcji jeden z mieszkańców bloku 24.
Zainteresowani tematem ograniczenia miejsc postojowych interweniowali w Olkuskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Co na to to władze spółdzielni? – Kiedy osiedle było projektowane, nie zakładano aż takiej liczby miejsc postojowych, jaka jest obecnie potrzebna. Parkingów nie przybywa tak szybko jak aut. To nie jest kwestia tego, że nie chcemy przenieść tych pojemników z ul. Orzeszkowej, ale po prostu nie mamy gdzie. Pobliskie niezabudowane działki to tereny prywatne. Spory problem pojawi się za kilka miesięcy, gdy zgodnie ze znowelizowanymi przepisami dotyczącymi odpadów, pojemników na segregowane śmieci będzie jeszcze więcej – odpowiada prezes OSM Mirosław Otwinowski.
Z prośbą o wyjaśnienie sytuacji zwróciliśmy się do władz miasta. Zapewniono nas, że w kwestii ustawienia śmietników zostały już podjęte działania. Dotyczą one nie tylko miejsca wskazanego przez mieszkańców, ale wszystkich osiedlowych kontenerów i pojemników na odpady. – Takie czynności wymusza na nas znowelizowana Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Wedle ustawy to na administratorach budynków ciąży obowiązek zorganizowania miejsc na odpady. Problem tkwi w tym, gdzie je ustawić. Będziemy kontaktować się z zarządami osiedli i administratorami budynków, by wspólnie rozwiązywać takie problemy w sposób najlepszy dla mieszkańców. Na ul. Orzeszkowej była wizja lokalna i okazało się, że znalezienie nowej lokalizacji nie będzie łatwe z uwagi na brak miejsca – tłumaczy rzecznik prasowy olkuskiego magistratu Jarosław Medyński.
PREZES – NIC NIE MOGĘ I NIC MNIE TO NIE OBCHODZI.
Śmietniki czyli kontenery trzeba ustawiać z dala od dojeżdżających samochodów bo przyjeżdżają wieśniaki i przywożą swoje śmieci, a jak będą musieli dojśc kawałek do kontenerów to im sie odechce z tymi swoimi smrodami. 😮 Przynajmniej przy wylocie od Baczyńskiego na Chrzanowską powinny być usunięte, to tu najwięcej jest obcych śmieci.
[quote name=”dobry z matematyki”] jest wyliczone miejsce parkingowe a nie garaz[/quote]
No to dlaczego nie podałeś wymiarów tego miejsca ?? 3×4 to mało – dobrze na szerokość, ale np. moje auto nie wchodzi, 2,5×4,8 – na to jeszcze ostatecznie mógłbym się zgodzić..
Tylko czemu krzyczysz po innych ?? Kim ty jesteś ?? Ja też jestem dobry z matmy – ale nie ubliżam innym, mniej bystrym.. Nie lepiej wytłumaczyć ?? wyluzuj trochę…
Potwierdzam, dobry z matematyki jest faktycznie dobry
odp. do „kolo”- przeczytaj uwaznie tekst. tam wyraźnie jest wyliczone miejsce parkingowe a nie garaz. ja wiem jakie wymiary ma standardowy blaszak poniwaz sam posiadam garaz. wyraźnie chodzilo mi o miejsce postojowe pod chmurka. kolo – musisz uwaznie czytac. jak bedziesz uwaznie czytal to i wiecej z tego zrozumiesz i nieosmieszaj sie wiecej poniewaz naprawde jestem dobry z matematyki. pozdrawiam.
[quote name=”dobry z matematyki”] trzeba ok. 12 m2 terenu na wolnym powietrzu co daje ok. 1200 zl [/quote]
Typowy garaż to 15 m2 – to takie minimum, żebyś drzwi mógł otworzyc a nie wyłaził przez bagażnik..
To i tak mniej niż 25 tys za garaż..
Kontenery powinny być w miejscach niekolidujacych z parkingami – jakiś baran na Krasińskiego też zafujał kilka miejsc – zbudowano do tego mur/schowek na kontenery a one i tak stoją obok – na Baczyńskiego też.. Paranoja jakaś z tym jest..
Ale zgadzam się – Otwinowski już zepsuł co było do zepsucia – procedura jego odwołania jest opisana w statucie OSM i możemy to zrobic, ale trzeba liczniej przyjść na zebranie na wiosnę.. I zaglosować przeciw niemu.. Takich nieuków mamy juz naprawdę dosyć..
Jeszcze co do urzędniczyny z ADM-5 – palant co mówi, że „jak się nie podoba” – ode mnie od razu by zarobił w dziób.. Palant jakich mało..
Przewodniczący i członkowie zarządu osiedla „Młodych” do natychmiastowej wymiany włcznie z Prezesem Spółdzielni.
dalej twierdze, ze to Otwinowski powinien szukac dobrego miejsca pod kontenery na smieci. za to mu mieszkancy placa w czynszach i z tego ma bardzo wysoka pensje. do roboty prezes – nic nie moge i ucz sie od Seweryna.
do „wujka dobra rada” na samochod srednich wymiarow trzeba ok. 12 m2 terenu na wolnym powietrzu co daje ok. 1200 zl a nie 5m2 jak piszesz, chyba ze jest to jamnik. naucz sie liczyc wujek a potem sie wymadrzaj i udzielaj rad.
potrzebny od zaraz!
Co wy chcecie od Otwinowskiego? To władze Olkusza trwonią nasze osiedlowe podatki na marmurowanie swojego koryta w rynku. Jak kiedyś Causecku w Rumunii.
Czy kogokolwiek z władzy interesuje Osiedle Młodych? Nie, oni naszemu osiedlu przydzielili dwóch błaznów, którzy na środku osiedla chcą nam urządzić na pocieszenie klepisko z grillem!
Władza powinna nam jeszcze przywieźć starym żukiem 20 transporterów wódki, wtedy będziemy chlać, śpiewać i rzygać, a w niedzielę pełzać na kacu do kościoła. Wybierajcie burmistrzów którzy z Olkusza zrobią nowoczesne miasto, a nie zapuszczoną wiochę jaką jest nasze miasto dzisiaj.
[quote name=”WOLF”]Spoldzielnia Mieszkaniowa razem z Panem Otwinowskim to jeden WIELKI BAJZEL. PREZES – NIC NIE MOGĘ.[/quote]
Jak nic nie mogę to zwolnić się.
a ja proponuje skrzyknąc samochodziarzy z okolicznych bloków , zrobic ściepke i wykupic kawałek okolicznych nieużytków..Cena gruntu w miescie to 100 zł/m2 , na samochód potrzeba jakieś 5m2 – no to 500 zl zaplacisz i po wsze czasy masz własne miejsce postojowe, nawet opisac go mozesz nr rej.i sprzedac razem z meszkaniem.
Pan Otwinowski to lepiej by skorzystał z metod zarządzania Pana Mariana Seweryna- prezesa SM-Nowa na Słowikach. Ale jeszcze trzeba chciec się czegos nauczyc a nie tylko sie stawiac i mowic, ze tylko jest jedna prawda i racja – prawda i racja Otwinowska.
Spoldzielnia Mieszkaniowa razem z Panem Otwinowskim to jeden WIELKI BAJZEL. PREZES – NIC NIE MOGĘ.
Pan Otwinowski-prezes spoldzielni ma 64 lata to moze juz na drugi rok odejdzie na emeryture. A jak nie to musicie zmienic prezesa, tylko niech ktos madry pomysli wczesniej jak to przeprowadzic.
Przewodniczący i zarzad osiedla powinni sie bardziej starac o roznego rodzaju naprawy. Powinni czest robic przeglad osiedla i interweniowac na piśmie w OSM, Tauronie i Gminie. Pan Otwinowski i jego ludzie niech się wezmą do roboty bo lo z czynszów mieszkańcow mają placone swoje wysokie pensje. Oczywiscie zarzad osiedla nie jest w stanie byc wszędzie ale na zebraniach ogolnych mieszkancow powinien poinformowac, ze ludzie sami tez powinni interweniowac i w gminie i w spoldzielni.
[quote name=”swoj.12″]Obecny Zarząd Osiedla z Panem Durańskim na czele nie zna się na infrastrukturze. Oni raczej patrza w kierunku Uniwersytetu III Wieku. A swoją droga dlaczego nie wybierać Przewodniczacego mlodszego, znajacego sie na zagadnieniach osiedla tyko s….ch piernikow ?.[/quote]
po co wybierać grzesiu kapral po kursach juz sam sie wybrał 🙂
Osiedle Młodych od dawna jest pozostawione samo sobie. Najlepszym wyjściem byłoby administracyjne oddzielenie Osiedla od Olkusza i wybranie własnych władz. Nie ma światła, nie ma parkingów, rdzewieją barierki, nie ma domu kultury, nie ma kina, świetlicy, nie bankomatu, nie ma nic. Śnieg pada, po całym Olkuszu jeżdżą pługi i piaskarki, a Osiedle Młodych zdane jest na humory samozwańczego „szeryfa”, który zadzwoni po traktorek albo nie zadzwoni. Wydawana gazeta, rzekomo osiedlowa, tak naprawdę jest pisowskim organem parafialnym. Tak trzeba zrobić, odłączyć Osiedle od miasta, zatrzymać nasze osiedlowe podatki, które władza trwoni na upiększanie swojego „rynkowego” koryta. Dość już tej błazenady.
[quote name=”Młody”]”Co na to to władze spółdzielni? – Kiedy osiedle było projektowane, nie zakładano aż takiej liczby miejsc postojowych, jaka jest obecnie potrzebna.”
Większość polskich osiedli mieszkaniowych w ostatnich latach się zmienia – drogi i chodniki sie remontuje, powstają parkingi, bloki są odnawiane i ocieplane … Tylko nasz prezes Mirosław Otwinowski ciągle trwa w realnym socjaliźmie i jest niereformowalny …[/quote]
Nie do końca muszę się z Tobą zgodzić, ludzie kradną prąd, ciepło, wodę
a spółdzielnia musi dopłacać. Ci najbardziej uczciwi mieszkańcy mają remonty w pierwszej kolejności.
Obecny Zarząd Osiedla z Panem Durańskim na czele nie zna się na infrastrukturze. Oni raczej patrza w kierunku Uniwersytetu III Wieku. A swoją droga dlaczego nie wybierać Przewodniczacego mlodszego, znajacego sie na zagadnieniach osiedla tyko s….ch piernikow ?.
PAN OTWINOWSKI TO CZLOWIEK Z INNEJ EPOKI. SAM NADZOROWAL BUDOWE TEGO OSIEDLA A TERAZ MOWI, ZE NIE MOZE WYGOSPODAROWC MIEJSCA NA SMIETNIKI. MOWIE OTWARCIE BO NIE POTRAFI I MYSLI ZE DALEJ JEST ZATRUDNIONY W OPB. TEN PAN NIEPRZYSTOSOWAL SIE DO NOWEJ RZECZYWISTOSCI PO TRANSFORMACJI ROKU 1989. DOPOKI ON BEDZIE PREZESE – OSM – DOTAD NA OSIEDLACH BEDZIE – M I Z E R I A.
Do tego jak dojdą autobusy i tiry które również stają jak chcą to ani niema miejsca na swoje auto ani nie ma mjejsca na moje śmieci za które co rok więcej płace.
Po wizycie w spółdzielni Zapytałem czy nie można przesunąć śmietników na koniec parkingu aby auta były bliżej bloku , bo już kilka razy opier…lono mi i sąsiadom auta bo są w nieoświetlonym i oddalonym miejscu a kosze nie są tak ważne by musiały być oświetlane . W odpowiedzi że śmietniki muszą zostać tak jak są bo tak jest wygodniej Braciom Stach podjeżdżać, a tiry i autobusy??? nie jesteśmy w stanie kontrolować kto jak i gdzie przyjeżdża i staje i tak samo jak do przyjezdnych z śmieciami wypełnionymi po dach samochodu – Proszę dzwonić na policje jak się panu nie Podoba i widzi Pan obcego wyrzucającego śmieci…..
No więc to jest moim zdaniem podejście czysto z PRL-u po prostu ich to nie dotyczy i mają to w D… ,tak Panie Prezes ???
[quote name=”Młody”]”Co na to to władze spółdzielni? – Kiedy osiedle było projektowane, nie zakładano aż takiej liczby miejsc postojowych, jaka jest obecnie potrzebna.”
Większość polskich osiedli mieszkaniowych w ostatnich latach się zmienia – drogi i chodniki sie remontuje, powstają parkingi, bloki są odnawiane i ocieplane … Tylko nasz prezes Mirosław Otwinowski ciągle trwa w realnym socjaliźmie i jest niereformowalny …[/quote]
….Niereformowalny??? to mało powiedziane ja na konopnickiej mam Kosze przepełnione najczęściej pod nosem , przyjeżdzają z wieteradowa z żurady wywalają stare opony kartony do zwykłych śmieci zamiast do segregowanych , a co najfajniejsze samochód musze parkować tak że go nie widać bo kosze są bliżej jak auto .
Miejsca parkingowe dla mieszkańców to temat, który wchodzi w orbitę zainteresowań władz dopiero w okresie przedwyborczym. I w tym czasie najczęściej coś się w tej kwestii robi. Po wyborach najczęściej nowe chodniki, a nawet drogi powstają przed domami dopiero co wybranych radnych. Swego czasu na Osiedlu Młodych działał przez dwie kadencje Zarząd Osiedla, który z ulicy Orzeszkowej zrobił ulicę przejezdną między innym przez działania, które doprowadziły do powstania ponad stu miejsc parkingowych. Obecne Zarządy wolą miejsca na grille, drenowanie, a potem niszczenie suchych boisk. Jedynie skuteczny Zarząd Osiedla jest w stanie cokolwiek zrobić. Mam wrażenie, że te pojemniki na śmieci stoją tam specjalnie po to by olkuski small business, mieszkańcy prywatnych posesji olkuskich oraz okolicznych wiosek mieli gdzie wyrzucać swoje śmieci. Nic nie jest w stanie ruszyć ich z tego miejsca właśnie ze względu na ten fakt. A mieszkańcy OM płacą coraz większe kwoty za wywózkę nie swoich odpadów
„Co na to to władze spółdzielni? – Kiedy osiedle było projektowane, nie zakładano aż takiej liczby miejsc postojowych, jaka jest obecnie potrzebna.”
Większość polskich osiedli mieszkaniowych w ostatnich latach się zmienia – drogi i chodniki sie remontuje, powstają parkingi, bloki są odnawiane i ocieplane … Tylko nasz prezes Mirosław Otwinowski ciągle trwa w realnym socjaliźmie i jest niereformowalny …