Orliki Akademii Piłkarskiej Gołcza zostali Mistrzami Podokręgu Olkusz w swojej grupie wiekowej. W drodze na sam szczyt podopieczni trenera Marcina Dudzińskiego wygrali pięć z sześciu spotkań, tylko raz dzieląc się punktami z Wolbromską Akademią Piłkarską. W najważniejszym meczu turnieju młodzi piłkarze z powiatu miechowskiego 2:1 pokonali swoich rówieśników ze Sułoszowej.
Przed rozpoczęciem zmagań, AP Gołczę można było uznać za jednego z pretendentów do tytułu, choć nieco więcej szans dawano choćby olkuskiemu Słowikowi czy Pogoni Miechów. Głównie stawiano na triumf tych ostatnich, którzy w 52. Halowych Mistrzostwach Krakowa wygrali swoją grupę eliminacyjną i awansowali do fazy pucharowej. Tam jednak zaporą nie do przejścia okazała się Cracovia. Pogoń przegrała 1:5 i chwilę później ruszyła do Olkusza, aby w hali MOSiR-u poprawić sobie humory. Nie udało się, bo i konkurencja nie przestraszyła się renomowanego rywala.
Do turnieju zgłosiło się dwanaście ekip, jednak na sam turniej dotarło tylko dziesięć. Z różnych względów zabrakło Spójni Osiek i ULKS Gołaczewy. Drużyny zostały podzielone na dwie równe grupy – po pięć zespołów każda. Tabelkę grupy A tworzyły: AP Gołcza, Ciężkowianka Jaworzno, Słowik Olkusz, WAP-MP Wolbrom i Centuria Chechło. Z tej stawki najlepiej wypadła Gołcza. Awans do półfinałów wywalczyła również Ciężkowianka. W drugiej grupie równych sobie nie miał Prądnik Sułoszowa. Zespół Marcina Górki wygrał wszystkie cztery mecze, nie tracąc w nich żadnej bramki. Tuż za Prądnikiem sklasyfikowano Przeginię. Dopiero trzecią lokatę zajęła Pogoń Miechów, a to oznaczało dla niej jedynie mecz o piąte miejsce.
Zanim przystąpiono do finałowej rywalizacji, odbyły się spotkania właśnie o dalsze pozycje. W pojedynku najsłabszych drużyn, Centuria Chechło 3:0 pokonała IKS Olkusz. Siódme miejsce przypadło w udziale wolbromskiemu WAP-owi, który 2:0 ograł Błysk Zederman. W meczu „największych przegranych” sobotnich mistrzostw Słowik 1:0 pokonał Pogoń.
Półfinały wbrew założeniom nie miały właściwie żadnej historii. AP Gołcza rozbiła Promień 3:0, a jeszcze wyżej, bo 4:0 z Ciężkowianką wygrał Prądnik. Najniższe miejsce na podium dla Przegini. W spotkaniu o „brąz” gracze Promienia 2:0 zwyciężyli rówieśników z Jaworzna. Dopiero Wielki Finał przyniósł spodziewane emocje. Gołcza okazała się o jedną bramkę lepsza – 2:1 pokonując Prądnik. – Wygrał zespół tego dnia najlepszy. Gratuluję trenerowi Dudzińskiemu i jego zespołowi. Widać, że praca w młodzieżowych Akademiach przynosi wymierne efekty – mówi Prezes Podokręgu Piłki Nożnej w Olkuszu, Bolesław Ściepura.
Gdy emocje już opadły, można było przejść do najmilszej części każdego turnieju – do dekoracji najlepszych. Dyplomy oraz pamiątkowe puchary powędrowały do pierwszej trójki. Przyznano także indywidualne wyróżnienia. Nazwisko Lewandowski zobowiązuje, dlatego też postawa Jakuba z Promienia Przegini nie mogła dziwić. Młody Lewandowski, który za boiskowy wzór stawia sobie „Lewego” z Borussii Dortmund, w całym turnieju zdobył siedem goli i to pozwoliło mu zyskać tytuł Króla Strzelców. Najlepszym bramkarzem wybrano Szymona Żuradę ze Sułoszowej, a statuetkę dla najlepszego zawodnika odebrał Jakub Drożdż ze zwycięskiej Gołczy.
Organizatorami Młodzieżowych Halowych Mistrzostw Olkusza są PPN Olkusz oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Po trampkarzach i orlikach, teraz nadszedł czas na zmagania młodzików. W sobotę 3 lutego od 9:00 do rywalizacji przystąpi dziesięć zespołów.
Kolejność turnieju orlików (rocznik 2002 i młodsi):
1. AP Gołcza
2. Prądnik Sułoszowa
3. Promień Przeginia
4. Ciężkowianka Jaworzno
5. Słowik Olkusz
6. Pogoń Miechów
7. WAP-MP Wolbrom
8. Błysk Zederman
9. Centuria Chechło
10. IKS Olkusz
Fot. Organizatorzy
