Piłkarska jesień 2018 (9)

Piękna jesienna aura sprzyja piłkarskim rozgrywkom. Jak zwykle weekend upłynął pod znakiem futbolowych emocji. Sensacyjny punkt w Giebułtowie zdobyli zawodnicy KS-u Olkusz, a na czele Klasy A ponownie znajduje się MGHKS Bolesław Bukowno.

IV liga:

JUTRZENKA Giebułtów – KS Olkusz 0:0
Duża niespodzianka w Giebułtowie, gdzie skazywani na pożarcie olkuszanie urwali punkt liderowi tabeli. Podopieczni Romana Madeja co zrozumiałe na obiekcie Jutrzenki postawili na obronę i dzięki ambitnej postawie szczególnie przed przerwą nie było widać różnicy punktowej dzielącej obie ekipy. Po zmianie stron gospodarze mocniej przycisnęli, ale byli nieskuteczni. Dobre zawody między słupkami rozegrał także Wiśniewski.

Inne wyniki 11. kolejki:
Dalin Myślenice – MKS Trzebinia 1:1
Słomniczanka Słomniki – Pcimianka Pcim 2:6
Beskid Andrychów – Clepardia Kraków 1:0
Górnik Wieliczka – Kaszowianka Kaszów 2:1
Orzeł Ryczów – Orzeł Piaski Wielkie 2:0
Unia Oświęcim – Węgrzcanka Węgrzce Wielkie 2:2
Wiślanka Grabie – LKS Jawiszowice 2:2

Klasa Okręgowa:

PRZEMSZA Klucze – PILICZANKA Pilica 4:1 (1:1)
Część z kibiców jeszcze nie zdążyła usiąść, a goście już prowadzili. Prostopadłe podanie ze środka pola w pierwszej akcji meczu wykorzystał Musialski. Do remisu doprowadził… Kowalski – bramkarz Piliczanki, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wrzucił sobie piłkę do siatki. Sprawę trzech punktów miejscowi rozstrzygnęli po przerwie. Po rzucie wolnym celnie główkował Słaboń, ten sam zawodnik wykorzystał błąd defensywy i w sytuacji na sam na sam pokonał Kowalskiego. Ostatni gol również padł po indywidualnym błędzie i sytuacji jeden na jeden. Wynik ustalił rezerwowy Sadzawicki.

SPÓJNIA Osiek – PRĄDNICZANKA Kraków 2:2 (0:1)
Zespół prowadzony przez Tomasza Dudka do 77. minuty przegrywał różnicą dwóch bramek, a mimo to potrafił wyrównać sięgając po cenny punkt. Goście zaczęli od szybkiego gola Staronia, którego swoim trafieniem – także na początku drugiej połowy poparł Paciorek. Przy wyniku 0:2 wydawało się, że krakowianom już nic złego przydarzyć się nie może tym bardziej, że Spójnia nie prezentowała niczego specjalnego. Karta zaczęła się odwracać w końcówce spotkania. Kontaktowy gol Szymczyka natchnął gospodarzy do skomasowanych ataków, których efektem była bramka Cudejki już w doliczonym czasie gry.

PRZEBÓJ Wolbrom – GRĘBAŁOWIANKA Kraków 1:1 (0:0)
Na Leśną przyjechał lider tabeli, który do tej pory przegrał tylko raz i to w dodatku na inaugurację sezonu. Wolbromianie zagrali jednak na tyle dobrze, że po końcowym gwizdku mogli się cieszyć z punktu. Radość przeplatała się jednak z małym niedosytem, bowiem przy lepszej skuteczności miejscowi zgarnęliby pełną pulę. Niestety dla siebie Przebój ponownie raził nieskutecznością. Na gola Krawczyka z początku drugiej połowy odpowiedział jedynie Brazylijczyk Neison.

PRĄDNIK Sułoszowa – POGOŃ Miechów 0:1 (0:0)
Mecz o „sześć” punktów wygrali miechowianie, dzięki trafieniu z końcówki spotkania Rafała Dudka.

SOKÓŁ Kocmyrzów – NOWA Proszowianka 2:0
ZIELEŃCZANKA Zielonki – BIBICZANKA Bibice 2:2
LOT Balice – ORZEŁ Iwanowice 1:1

Czołówka tabeli:

A-klasa:

Wydarzenia z innych boisk przyćmiła sytuacja z Domaniewic, gdzie w trakcie spotkania Hetmana Dłużec z Leśnikiem Gorenice (2:2), w głowę przez jednego z kibiców gospodarzy został uderzony sędzia asystent. Arbiter główny po tym zdarzeniu zakończył zawody, które najpewniej zostaną zweryfikowane jako walkower na korzyść Leśnika. Sprawą zajmie się Wydział Gier i Dyscypliny przy PPN Olkusz. Na szczyt tabeli po tygodniowej banicji powrócił spadkowicz z Bukowna. MGHKS dzięki dobrej w swoim wykonaniu drugiej połowie pokonał na własnym terenie 3:0 Promień Przeginia. Podopieczni Artura Szczypciaka wykorzystali potknięcie Strażaka Przybysławice, który podzielił się punktami (3:3) z Legionem Bydlin. Dystans dwóch punktów do prowadzącego Bukowna utrzymał Ospel. Gracze z Wierbki w końcówce meczu mieli trochę problemów z Wielmożanką, ale ostatecznie zwyciężyli 3:2. Hattrickiem popisał się Dawid Bartos. Ważne punkty na własnych obiektach zdobyli też zawodnicy Centurii Chechło – 3:0 z Laskowianką Laski oraz Trzech Koron Żarnowiec – 4:2 z Unią Jaroszowiec. Drugi z remisów w ramach 10. kolejki padł w Zedermanie, gdzie w starciu beniaminków Błysk podzielił się punktami z Orłem Kwaśniów (2:2).

Czołówka tabeli:

B-klasa gr. I:
Na szczycie tabeli nie drgnęło. Rezerwa Przeboju wysoko pokonała u siebie 5:1 Przemszę II Klucze, natomiast Piliczanka II o jedną bramkę okazała się lepsza od Starego Bukowna.

Przebój II Wolbrom – Przemsza II Klucze 5:1
Hetman II Dłużec – Ospel II Wierbka 3:0
LZS Stare Bukowno – Piliczanka II Pilica 1:2

B-klasa gr. II:
Hit 9. kolejki dla Błyskawicy. Drużyna z Kolbarku skromnie 1:0 pokonała Strumyka Zarzecze po „złotym” golu Bartłomieja Laskowskiego z końcówki pierwszej połowy.

Trzy Buki Wierzchowisko – Northstar Miechów 3:4
Victoria Smroków – Nidzica Słaboszów 1:2
Błękitni Falniów – Zryw Przesławice 1:7
Cobra Wężerów – Sokół Gołaczewy 1:2
Błyskawica Kolbark – Strumyk Zarzecze 1:0
Czapla Czaple Małe – Dłubnia Jangrot/Trzyciąż (11 listopada)