2 lutego w olkuskim MOK odbyła się premiera najnowszego teledysku Żywiołów. Został on nakręcony do utworu „Dołuj się”, pochodzącego z ich debiutanckiego albumu. Zanim wyświetlono oczekiwany clip, odbył się krótki koncert i pokaz trzech innych produkcji filmowych.
Sobotnie spotkanie prowadzone było przez Arkadiusza Królewicza. Rozpoczęło się od koncertu grupy Żywioły ( w składzie: Sebastian „Trycjator” Łanik – wokal i gitara, Maciej Fert – bas, Adam Cyzio – perkusja), która umiejętnie budowała nastrój grając wśród stroboskopowych efektów. W ich repertuarze, obok znanych kompozycji, znalazły się także nowe.
Po występie, na kinowym ekranie wyświetlono teledyski zespołu. Były to: „Nie chcę udawać”, „Serce chore na śmierć” i „Ty jesteś inna”. Następnie zaprezentowano oczekiwany clip „Dołuj się”. Opowiada on o chłopaku, któremu nic w życiu nie wychodzi. Pech towarzyszy mu na każdym kroku. Gdy traci nadzieję, że cokolwiek się ułoży, zjawiają się jego przyjaciele.
Z początku utwór może wydawać się bardzo pesymistyczny. Jednak po dłuższym słuchaniu okazuje się, że przywodzi uśmiech na twarz. Podnosi na duchu tych, którzy zmęczeni są swym marudzeniem. Pośrednio mówi o tym, że wiele zależy od naszego nastawienia. Dołując się nie spowodujemy oczekiwanych rezultatów. Utwór jest swoistym lekiem dla duszy.
Teledysk kończy psychodeliczna wstawka przedstawiająca pana „reklamę”. Widać w niej zniekształcony fragment twarzy „Trycjatora”. Wokalista porusza temat konsumpcjonizmu. Każe kupować mnóstwo nowych przedmiotów. Namawia do pożyczania gotówki. W rzeczywistości nagranie uświadamia, że rzeczy materialne nie przynoszą spodziewanego szczęścia, a kredyty tylko pogrążają. Prawdziwe wartości tkwią we wnętrzu człowieka. Żadne pieniądze ich nie zastąpią.
Teledysk „Dołuj się” nagrany został w jeden grudniowy dzień. Autorzy wykonali całą pracę własnymi siłami. Bez pomocy sponsorów. Scenarzystą i reżyserem filmu jest „Trycjator”. Za zdjęcia odpowiedzialna jest Katarzyna Kędzierska. Wspólnie z Sebastianem Łanikiem pracowała ona także nad montażem. Główną rolę clipu zagrał Krystian „Żulu” Madejski, a korekcją barwną zajął się Błażej Banyś.
Publiczność sobotniej premiery była zachwycona.
Wkrótce teledysk można będzie obejrzeć w Internecie.
fot. Andrzej Karoń