Już po raz czternasty dzień po Zielonych Świątkach na Czubatce w Kluczach zapłonęła sobótka. Zabawa na wzgórzu trwała do późnych godzin wieczornych, a organizatorzy postarali się o dodatkowe atrakcje.
Historia plenerowej imprezy w centrum gminy Klucze sięga pierwszych lat XXI wieku. Od tego czasu mocno się rozrosła, a tych, co decydują się przyjechać na Czubatkę, wciąż przybywa.
Zanim miejscowi strażacy ochotnicy w asyście wójta Norberta Bienia podłożyli ogień pod stos drewna, mieszkańców i wszystkich gości bawili m.in. członkinie Koła Gospodyń Wiejskich oraz zespół ludowy Ziemia Kluczewska, którym kieruje Monika Korpusik.
Sporo atrakcji czekało też na najmłodszych uczestników wydarzenia. Specjalnie z myślą o nich przygotowano konkurencje sprawnościowe. Zwycięzcy zostali nagrodzeni. Miłym akcentem wieczoru było także wręczenie torby z wyposażeniem R1 strażakom z OSP Klucze przez dyrektora Małopolskiego KRUS-u Łukasza Kmitę.
Druhowie okazali się niezastąpieni przy rozpalaniu sobótki. To oni ją przygotowali i podłożyli ogień, który nad Czubatką unosił się aż do zmroku. Gdy jedni grzali się przy palenisku, inni wybrali integrację przy grillu i zabawie tanecznej, którą poprowadził zespół MAT-MIX. Kolejna, jubileuszowa sobótka na Czubatce w przyszłym roku, ponownie zaraz po niedzieli Zesłania Ducha Świętego. A jak było w ostatni poniedziałek? Sami zobaczcie na naszych redakcyjnych zdjęciach!
Organizatorzy XIV Sobótki na Czubatce: Wójt Gminy Klucze, Radni Gminy Klucze oraz Sołtys i Rada Sołecka Klucz.
{joomplu:68159}{joomplu:68103}{joomplu:68157}
Znowu nie było Sekretarza. A Kmita torbę zafundował z dyrektorskiej pensji czy raczej nie.