Piłkarki ręczne SPR-u Olkusz odrobiły I-ligowe zaległości. Wygrywając we własnej hali z Varsovią Warszawa podopieczne Marcina Księżyka ponownie są liderkami tabeli i na konkurencję patrzą z góry. Cieszy nie tylko wynik, ale także powrót do składu dwóch ważnych ogniw w zespole. Paula Masiuda oraz Klaudia Wójcicka-Dudek wyleczyły kontuzje i teraz Srebrne Lwice powinny być jeszcze silniejsze.
W stolicy olkuszanki sięgnęły po trzy punkty i również w sobotę były stawiane w roli faworytek. Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem na parkiecie miała miejsce miła uroczystość. Burmistrz Roman Piaśnik, a także miejscy radni w osobach Dariusza Kasprzyka i Henryka Gamrata pogratulowali juniorkom SPR-u zdobycia brązowych medali Mistrzostw Polski zdobytych w ostatnich tygodniach podczas turnieju finałowego w Warszawie. Co ciekawe, złote krążki zostały w stolicy i zawisły na szyjach zawodniczek Varsovii. W Olkuszu doszło do małego rewanżu, bo trzeba wiedzieć, że obie ekipy w większości są złożone z młodych piłkarek, z powodzeniem walczących o młodzieżowy tytuł MP.
Początek spotkania jak i cała pierwsza połowa były bardzo wyrównane, co najlepiej oddaje rezultat 13:13. Premierową bramkę dla gospodyń rzuciła Wójcicka-Dudek w świetnym stylu meldując się na boisku po kilkumiesięcznej przerwie. Varsovia trzymała się jednak dzielnie, skutecznie odpowiadając na trafienia miejscowych. Prym w zdobywaniu goli wśród Lwic wiodła Agata Wcześniak, która pięciokrotnie wpisała się na listę strzelczyń. Po stronie warszawianek bohaterek było więcej. Solidarnie po trzy bramki zdobyły: Małgorzata Granicka, Natalia Zawadzka oraz Kinga Brzyk.
Piłkarki ze stolicy w pierwszych dziesięciu minutach po pauzie rzuciły sześć goli, tracąc zaledwie dwa, więc co poniektórzy zaczęli mieć uzasadnione wątpliwości, czy olkuszanki będą w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Przestój w grze gospodyń na szczęście nie trwał długo. Zespół trenera Księżyka w 44. minucie dogonił Varsovię, a ostatnie minuty rozegrał po mistrzowsku i dzięki temu końcowe fragmenty tego meczu przebiegały w atmosferze sportowego święta. Był to również czas kapitalnej postawy młodej kołowej Klaudii Zub, która za dwanaście rzuconych bramek została najskuteczniejszą zawodniczką w sobotnie popołudnie. To właśnie ona ustaliła wynik na 33:28 zapewniający Lwicom nie tylko komplet punktów, ale także awans na szczyt I-ligowej tabeli.
SPR w zestawieniu o jedno oczko wyprzedza AZS AWF Warszawa i o dwa punkty MKS AZS UMCS Lublin. Ponadto Lwice mają o jedno spotkanie mniej rozegrane od „akademiczek” ze stolicy. Najbliższym rywalem olkuszanek będzie ekipa MTS-u Żory. Mecz odbędzie po świętach wielkanocnych na Śląsku.
SPR Olkusz – UKS Varsovia Warszawa 33:28 (13:13)
SPR: Petlic – Zub (12), Wcześniak (7), Kolonko (5), Wójcicka-Dudek (4), Masiuda (3), Barczyk (2), Mrozowska, Nawara, Bocheńska.
UKS: Sala, Klarkowska – Granicka (5), Szybińska (4), Brzyk (4), Marzewska (3), Adamiec (3), Koc (3), Zawadzka (3), Ciecierska (2), Janik (1), Włodkowska, Kuryłek, Świętochowska, Hawryszko.
Pozostałe wyniki 14. kolejki:
SPR JKS Jarosław – AZS UMCS Lublin 21:21 (karne 5:4)
SPR Sośnica Gliwice – Olimpia/Beskid Nowy Sącz 34:26
AZS AWF Warszawa – WKPR Wesoła Warszawa 25:21
KS Otmęt Krapkowice – MTS Żory 24:29
Czołówka tabeli I ligi:
1. SPR Olkusz 33 pkt.
2. AZS AWF Warszawa 32 pkt.
3. AZS UMCS Lublin 31 pkt.
4. SPR Sośnica Gliwice 30 pkt.
5. MTS Żory 25 pkt.
Fot. SPR Olkusz
[quote name=”Kibic1″]Brawo!!!!. Nic dodać, nic ująć. Znakomity mecz, świetna postawa zawodniczek, trenerów, kibiców no i naszych władz. Bardzo fajnie.[/quote]
Dla władz? przecież jak ja bym miał dać dziewczyną to co dostaly od burmistrza porażka….i tyle. Tylko tyle stać miasto aby dziewczny za wywalczenie medalu dać pendrive? Wstyd…
Brawo!!!!. Nic dodać, nic ująć. Znakomity mecz, świetna postawa zawodniczek, trenerów, kibiców no i naszych władz. Bardzo fajnie.