sdm1

Jeśli 14 marca br. o godzinie 18.00 znalazłoby się jakieś wolne miejsce na sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury w Olkuszu, to pewnie tylko dlatego, że komuś posiadającemu odpowiednio wcześniej zakupiony bilet coś naprawdę ważnego musiało pokrzyżować plany. Ponad 300 miłośników poezji śpiewanej opuszczało budynek przy ul. Nullo 29 dwie godziny i trzydzieści pięć minut później. Czy ktoś policzył ile razy udało im się zachęcić muzyków Starego Dobrego Małżeństwa do kolejnego wyjścia na scenę i wykonania jeszcze jednej piosenki?

Poezja śpiewana ma w naszym mieście spore grono wiernych sympatyków. Udowadniały to koncerty znanych w całym kraju zespołów oraz działającej krótko w Olkuszu przed laty Formacji Pozytywnych Dźwięków. Choć goszczące u nas kapele, jak też występy rodzimej grupy przyjmowane były wręcz entuzjastycznie, to Stare Dobre Małżeństwo w ubiegłą sobotę pobiło wszelkie dotychczasowe rekordy w kategorii poezja śpiewana z co najmniej dekady, jeśli nie całej historii MDK.

sdm3

Frekwencja na sali i zdające się nie mieć końca bisy nie były jedynymi przejawami tego niewątpliwego sukcesu. Nie słabnącą od 30 lat popularność Stare Dobre Małżeństwo zawdzięcza z pewnością przede wszystkim muzyce, skomponowanej do większości utworów przez Krzysztofa Myszkowskiego, i tekstom zaczerpniętym z dorobku tak znakomitych autorów, jak Bolesław Leśmian, Edward Stachura, Adam Ziemianin, czy Józef Baran. Jednakże setki fanów wciąż zapełniają sale koncertowe na występach SDM nie tylko dla słów i melodii ich piosenek. Wszak na odbiór sztuki, oprócz treści, decydujący wpływa ma również forma. Współtwórca i lider zespołu Krzysztof Myszkowski dba o wysoki poziom artystyczny zapraszanych do współpracy muzyków, przez co zarówno zarejestrowane w studiach, jak też prezentowane przed publicznością efekty ich twórczości uzależniały i wciąż uzależniają tak licznych odbiorców.

sdm4

Jest jeszcze coś nie mniej ważnego, a może najważniejszego, szczególnie w występach na żywo. To klimat, atmosfera. Spotkania miłośników poezji śpiewanej z tym zespołem uznać można za fenomen. Koncerty SDM znane są z przekraczania ram czasowych  typowych dla grup wykonujących szeroko rozumianą tzw. muzykę popularną. Gdyby nie pozytywny odbiór słuchaczy, a może raczej wydłużanie właśnie przez nich każdego występu tej grupy, pewnie by tak nie było. Co istotne, również muzycy nie spieszą się po zakończeniu programu koncertu za scenę, nie każą bisującym długo czekać na swój powrót, słowem – nie zachowują się jakby byli „w pracy”, lecz emocjonalnie angażują się w spotkanie, wspólnie z publicznością przeżywają doskonale znane im przecież utwory.

sdm2

A propos znajomości muzyki i słów, były też na sobotnim koncercie inne dowody wyjątkowej sympatii olkuszan dla SDM i jego dokonań. Publiczność klaskała w rytm melodii, śpiewała wraz z Krzysztofem Myszkowskim, a on w jednym z utworów pozwolił fanom zastąpić się w śpiewaniu. Miłośnikom SDM dodawać zapewne nie trzeba, że stało się tak przy wykonywaniu „Z nim będziesz szczęśliwsza…” Oprócz utworów z najnowszego albumu pt. „Mówi mądrość” nie zabrakło tego wieczoru niezapomnianych przebojów sprzed lat. Tak, jak wspomnień i refleksji z minionych 30 lat obecności na scenie, opowiadanych przez lidera w przerwach między piosenkami.

W Miejskim Domu Kultury w Olkuszu wystąpili:
Krzysztof Myszkowski – śpiew, gitara, harmonijka ustna,
Bolo Pietraszkiewicz – gitary, cajon,
Roman Ziobro – kontrabas, gitara basowa.

MOK Olkusz

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze