Zamiast asfaltu ubita ziemia, żwir, kamienie i pełno dziur – taki opis pasowałby bardziej do drogi dojazdowej do pól niż do niewielkiej ulicy w centrum miasta, nieopodal parku i rynku. Tak właśnie wygląda ul. Parcówka w Olkuszu, której mieszkańcy od ponad 25 lat bezskutecznie zabiegają o nawierzchnię przystającą do realiów XXI wieku. Do tej pory doczekali się kanalizacji deszczowej i oświetlenia. Gruntowny remont nawierzchni po raz kolejny przesunięto na następny rok. Czy za kilkanaście miesięcy rzeczywiście obietnice zostaną zrealizowane?
Mieszkańcy od lat zabiegają o pomoc u władz miasta i lokalnych polityków. Dokładnie opisują wszelkie niedogodności, z jakimi muszą zmagać się na co dzień. – Sytuacja pogarsza się przy wietrze oraz kiedy ulicą przejeżdża samochód. Wówczas wszystko osiada nawet wewnątrz naszych budynków. Ulica wcale nie wygląda lepiej, kiedy nad miastem przechodzą ulewy lub intensywne opady śniegu. Wtedy luźna warstwa żwiru i kamieni jest wypłukiwana i spływa w dół ulicy, tworząc rozległe dziury w drodze oraz koryta dla płynącej wody. Wówczas musimy chodzić po błocie – skarżą się mieszkańcy ul. Parcówka, podkreślając, że płacą podatki, a przez władze są lekceważeni i oszukiwani. Pod koniec stycznia do magistratu wpłynęło kolejne pismo. – Żądamy doraźnej naprawy naszej ulicy, skoro od 30 lat nie możemy doczekać się stałej nawierzchni, której tu nigdy nie było – apelują mieszkańcy.
Ulica Parcówka to droga gminna. Władze Olkusza, do których skierowaliśmy pytania dotyczące planowanego od dawna remontu twierdzą, że gmina etapami realizuje kolejne inwestycje mające na celu poprawę warunków technicznych tej drogi. -W 2014 roku wykonano kanalizację deszczową, dzięki czemu zażegnany został problem z zalewaniem posesji. W 2015 roku wybudowano oświetlenie uliczne, co przyczyniło się do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców – odpowiada rzecznik prasowy magistratu Michał Latos. Pierwsza z tych inwestycji kosztowała około100 tys. złotych, druga około 50 tys. złotych.
Gmina zapewnia jednocześnie, że kolejny etap modernizacji zaplanowano na przyszły rok. Czy tym razem uda się zrobić drogę z prawdziwego zdarzenia? – W 2017 roku zostanie wykonana nawierzchnia jezdni z betonu asfaltowego i kostki brukowej na podbudowie kamiennej wraz z zabudową chodników i krawężników drogowych. Dzięki przeniesieniu środków w kwocie 50 tys. złotych z 2016 roku na 2017 rok, przebudowa będzie mogła zostać przeprowadzona w szerszym zakresie jednoetapowo – dodaje Michał Latos.
Mieszkańcy wielokrotnie interweniowali też u radnego z ich okręgu. Zapytany przez nas o ul. Parcówka Jan Kucharzyk deklaruje, że w przyszłym roku sprawa na pewno się zakończy. – Będę pilnował, by ta inwestycja na sto procent znalazła się w budżecie na 2017 rok. Mamy projekt, wcześniej wykonano tam kanalizację, więc pozostało jedynie wyłonić wykonawcę budowy drogi i przystąpić do robót. Środki na ten cel są zapisane w Wieloletniej Prognozie Finansowej, przedsięwzięcie zostanie zrealizowane – obiecuje Jan Kucharzyk.
Czy tym razem w ślad za deklaracjami pójdą czyny, a na ul. Parcówka pojawi się długo wyczekiwany asfalt? Czy niewielki trakt przestanie być wstydliwą wizytówką miasta? Dalsze losy planowanego remontu będziemy śledzić na bieżąco.
pytanie do włodarzy Olkusza — Co dalej z ulicą Polną zaczęto pierwszy etap na wysokości I LO, i natym koniec ? a my mieszkancy Polnej dalej jezdzimy dziurawą ulicą i jak długo jeszce ta gechenna potrwa , w pobliżu w/w ulicy są jeszcze dwie szkoły Gimnazjum nr.3 i IV LO drogi dojazdowe miedzy blokami są w stanie krytycznym od początku istnienia tych dwuch szkół i jeszcze wczesniej nic nie było robione powstały dziury w jezdniach . Następna sprawa wyburzono rudere przy bloku nr.4 na Polnej ,pod koniec roku wyruwnano i ogrodzono teren i jest to teren nie zagospodarowany ,mozna było zrobic parking dla szkó ,a po godzinach pracy w szkołach parking dla mieszkanców nikt nie mysli w Starostwie i Urzedzie Miasta co z tym fantem zrobic , jak są zebrania lub wywiadówki w szkołach to pozastawiane wszedzie obcymi samochodami a my mieszkancy nie mamy gdzie parkowac . Nikt ze strony Starostwa i Urzędu sie tym nie interesuje bo po co brac sobie strupa na głowe. Moze ktos te cztery litery i ruszy sie z za biurka i pofatyguje na wiosenną przechadzke na Polną
Do sprawowania władzy potrzeba mądrych ludzi, a nie patałachów… Energicznych, chcących i nie bojących się zmian, ludzi którzy słuchają wszystkich, nie tylko wybranych, idących do polityki z powołania a nie z chęci zysku.
[quote name=”Młody”]Przecież tak wyglądających miejsc w Olkuszu od ponad ćwierćwiecza jest znacznie więcej. Przed wyborami radni zawsze obiecują że ten problem lokalny mieszkańcom rozwiążą a w niektórych miejscach nawet kilka kadencji na tych dziurach wygrywają. Władze natomiast tam się nie zapuszczają, podatki od mieszkańców pobierają a widzą tylko centrum i głów własnych czubek łysiejący …[/quote]
Teraz pieniązki poleca na ulice mające po kilka numerów raptem. Przed Burmistrzem nie lada problem- trzeba splacic 10 radnych. Do tej pory dawalo sie dla kilku wybrancow ktorzy stali w opozycji do pisiorow, ale teraz pojawia sie nadurodzaj. Bo nie wszyscy są tacy tani jak kolega Jurka ktory poszedl za 5 metrow chodnika na Parkowej.
Inwestycje drogowe dla duzej liczby mieszkancow są potrzebne na Slowikach. Od poczatku gdy nasze osiedle powstało, nie mialo szczęscie ani do burmistrzow ani do radnych 🙁
Wizytówka? A kto pozwolił wyburzyć budynek na wjeździe ze Szpitalnej,Żuradzkiej do Rynku?Nikt nic o tym nie pisze.
[quote name=”sorry Vinetou…”]Napiszcie do poseł Lidi Gądek – ona uwielbia być a to tu a to tam a to jeszcze tam…. tylko macie pecha mieszkańcy Parcówki, nie ma roku wyborczego, to niestety słynna na cały powiat pani Gądek Wam nie pomoże tym bardziej poseł Osuch a może pani Agnieszka Ścigaj? hmmm ona dopiero zaczyna biznes na wiejskiej więc tez pewnie nie….[/quote]
Przecież Osuch się wychowywał blisko Parcówki, na Górniczą do szkoły chodził to tym bardziej powinien zabiegać u burmistrza by tym mieszkańcom pomóc. A, Kmita 8 lat był radnym miejskim i też nic. Nikt nic nie może.
Napiszcie do poseł Lidi Gądek – ona uwielbia być a to tu a to tam a to jeszcze tam…. tylko macie pecha mieszkańcy Parcówki, nie ma roku wyborczego, to niestety słynna na cały powiat pani Gądek Wam nie pomoże tym bardziej poseł Osuch a może pani Agnieszka Ścigaj? hmmm ona dopiero zaczyna biznes na wiejskiej więc tez pewnie nie….
to jest wstyd?
Rynko-parking to jest dopiero wstyd;/
@wstydliwa – dobrze, że wstydliwie wspominasz o tym miejscu – to farsa jest..
Stan nawierzchni – fatalny. A skoro „plac dworcowy” jest oznakowany jako szkrzyzowanie (o ruchu okrężnym) to jakim cudem na nim stoją auta ?? Jakim cudem jest przystanek autobusowy i postój TAXI ??
Art. 49. PoRD
1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
na przejeździe kolejowym, na przejeździe tramwajowym, na skrzyżowaniu oraz w odległości mniejszej niż 10 m od przejazdu lub skrzyżowania;
Może jakiś policjant z drogówki się wypowie – najlepiej do kamery Przegladu Live..
Do dróg zapomnianych przez UM mozna dodać ul. Przemysłową – dojazd do Mrówki.. Dlatego tam nie jeżdżę – polecam też ignorować ten sklep – niech się w końcu obudzą..
Przecież tak wyglądających miejsc w Olkuszu od ponad ćwierćwiecza jest znacznie więcej. Przed wyborami radni zawsze obiecują że ten problem lokalny mieszkańcom rozwiążą a w niektórych miejscach nawet kilka kadencji na tych dziurach wygrywają. Władze natomiast tam się nie zapuszczają, podatki od mieszkańców pobierają a widzą tylko centrum i głów własnych czubek łysiejący …
Plac Dworcowy i ul Składowa ,to jest wstyd!!!!.W przelotowych autobusach codziennie
inne osoby na to patrzą i zabierają ten widok w Polskę……