Świetlica za pół miliona zamknięta na klucz

Mieszkaniec Golczowic (gmina Klucze) zainteresował się zamkniętą na klucz świetlicą, która została oddana do użytku w lipcu ubiegłego roku. Niestety, mieszkańcy nie mogą z niej w pełni korzystać. Szczególnie dotyczy to najmłodszych, dla których przygotowano w obiekcie różnego rodzaju rozrywki. Jak udało nam się dowiedzieć, kluczewski urząd już wkrótce rozwiąże ten problem.

O budowę świetlicy Golczowice starały się długo i dzięki wsparciu ze strony Unii, gminie Klucze udało się doprowadzić plany do szczęśliwego finału. W wakacje uroczyście przecięto wstążkę w pełni nowoczesnego budynku, dostosowanego do potrzeb osób niepełnosprawnych. Sołectwo postarało się o zorganizowanie koło świetlicy placu zabaw. Świetlica stała się nową wizytówką Golczowic. – Mam nadzieję, że mieszkańcy będą dumni z tego obiektu i że będzie on spełniał swoją rolę – mówił podczas otwarcia wójt Klucz Kazimierz Ściążko. I rzeczywiście, dumni są. Tyle tylko, że ich zdaniem potencjał budynku nie jest w pełni wykorzystany, bo władze Klucz nie zadbały o to, żeby ktoś świetlicy na co dzień pilnował i tym samym, mogła być ona otwarta dla społeczności.

– Świetlica kosztowała pół miliona złotych, a nie można z niej skorzystać. Organizowane są tam prywatne imprezy i bankiety, a na co dzień dzieciaki bawią się na moście, bo wszystko zamknięte na cztery spusty. No przecież jak już jest ta świetlica, to niech urzędnicy zrobią coś, żeby jakieś życie wsi się w niej toczyło. Idą ferie, a nie zostaliśmy poinformowani o tym, czy władza ma zamiar zorganizować coś dla dzieci z naszej wsi – denerwuje się mieszkaniec Golczowic, który zainteresował „Przegląd” tym problemem. – W tej świetlicy są różnego rodzaju gry zręcznościowe, sprzęt RTV, stół do ping-ponga i pełne wyposażenie. To chyba lepsze niż zabawa na drodze – zauważa.

Z prośbą o interwencję i rozwiązanie tego problemu zwróciliśmy się do kluczewskiego magistratu. – Mieszkańcy Golczowic nie muszą się martwić, bo właśnie pracujemy nad harmonogramem zajęć w świetlicach na wsiach i Golczowice również będą nim objęte. Został już wyłoniony podmiot, który będzie się tym zajmował, więc już wkrótce, prawdopodobnie dwa razy w tygodniu, świetlica w Golczowicach będzie otwarta – tłumaczy Ilona Szczęch, wicewójt Klucz. – Chciałabym również zaznaczyć, że to nie jest brak naszej dobrej woli. Sytuacja finansowa gminy, zresztą nie tylko naszej, jest taka, jaka jest, ale bardzo się staramy, żeby w budżecie takie zadanie się znalazło. We wcześniejszym nie mogło, bo świetlica została oddana w lipcu, a nowy budżet jest dopiero od stycznia – tłumaczy.

Jednak za kilka dni rozpoczną się ferie, czyli czas, w którym dzieci mogłyby spędzać wolne chwile właśnie w świetlicy, a harmonogramu na ferie nie ma. – Postaramy się, żeby w ferie świetlica była czynna, a opiekować się będą, w ramach wolontariatu, upoważnione osoby – obiecuje wicewójt. W imieniu mieszkańców, trzymamy za słowo.