1

Nazwa być może pochodzi od rodu Parczewskich, od których w XVI w. Bonerowie nabyli część tutejszych włości przy starostwie w Rabsztynie (?). Inna wersja mówi, że może być ona nazwą typu topograficznego, gdyż kiedyś określeniem „park” nazywano wyziewy kozłów jeleni w czasie godowym, być może więc jest to miejsce częstego występowania tych zwierząt, jakieś rykowisko.

Jeszcze z XIII wieku pochodzi pierwsza wzmianka o Parczach, obecnie jednej z północnych dzielnic naszego miasta. Niejaki Andrzej, mieszczanin z Olkusza, posiadał właśnie na Parczach dom.

2

W kilku pracach znaleźć można informację, że około 1360 r. Parcze należały do Jana Borka (Hanusa Boreka), szlachcica, stolnika sandomierskiego i olkuskiego żupnika, wielce zasłużonego w dziele organizacji tutejszego górnictwa. W końcu XIX w. istniał jeszcze dokument wystawiony 22 czerwca 1368 r., w którym Kazimierz, król polski, zaświadczał, że Bork (w dokumencie Hendzloni dicto Bork) kupił Parcze od 14 wyszczególnionych dziedziców za 210 grzywien. Owymi dziedzicami byli: Thomas de Chechel (z Chechła), Miczco Lysscouicz, Martinus filius Wenczeslai, Martinus i Janussius (bracia), Alena uxor Miczconis, Barthco, Swacho et Ian (bracia), Pessco Oczkouicz, Woytal, Raphael et Blasius (bracia), Paulus dictus Swech. Niestety, ten dokument zaginął, znamy go tylko z XIX-wiecznego odpisu W. Waśkowskiego. Wedle tego co powyżej wynika, że stolnik sandomierski wszedł w posiadanie Parcz dopiero ok. osiem lat później niż sądzi część historyków. Co więcej, z kolejnego dokumentu dowiadujemy się, że jeszcze w 1373 r. dokupił Bork za 14 grzywien jeszcze jedną część tejże wsi, od niejakiej Małgorzaty, córki Bogusza, a żony Staszka z Parcz. Ten zakup potwierdziła królowa Elżbieta Łokietkówna. Tak więc olkuski żupnik kupował Parcze na raty. Szybko jednak imć Bork zakręcił się wokół nowej posiadłości i wnet otrzymał rozciągnięcie na tę wioskę prawa miejskiego. Po Hanusie włości parczewskie odziedziczył jego syn Piotr, krakowski mincerz, który po nieudanej reformie menniczej porzucił Kraków i zamieszkał tu na stałe (sylwetki obu podajemy przy opisie Olkusza).

3

Na lata 1365-67 przypada rozszerzenie Olkusza o włości parczewskie (kupiono je za 400 grzywien). XVI w. rejestry i lustracje poświadczają, że połowa Parcz (Dolne) należała do Olkusza. To na Parczach już od XIV w. znajdował się kamieniołom z którego dobywano charakterystyczny czerwony kamień (tzw. zlepieniec parczewski, zwany też żarnowcem). Ów budulec posłużył do wzniesienia m. in. miejskich murów Olkusza. W murze tym z czasem wykuto kilka furt, z których jedną nazwano parczewską. Jednym z dzierżawców kamieniołomu był w II połowie XVI w. (na pewno w 1568 r.) niejaki Jan Alemanus, jakby można wnioskować z nazwiska niemieckiego pochodzenia, murarz. Od XIV w. był tu także młyn.

4

Rozróżniano Parcze Dolne i Górne (szlacheckie). Parcze szlacheckie w początkach XV wieku nabył niejaki Mikołaj Polewka. W 1407 r. folwark za miastem, część Parcz i łaźnię w Olkuszu nabył od Piotra Borka, podówczas wójta olkuskiego, jego brat i krakowski rajca w latach 1404-1406 Hanus Bork (zapłacił 190 grzywien). W 1408 r. kolejną część Parcz kupił Olkusz. W latach 1419-21 za 300 grzywien część Parcz z folwarkiem nabył olkuski rajca Jan Thiwel. Potem być może władali nimi Salomonowie. Sprawa z przynależnością tej wsi w tym okresie nie jest do końca wyjaśniona.

5

Z dokumentu wydanego w Krakowie 25 sierpnia 1435 r. dowiadujemy się, że krakowski kasztelan i starosta Mikołaj z Michałowa poświadczał, że Paweł z Parcz i jego synowcy darowali klasztorowi NMP w Olkuszu (augustianom), którego przeorem był wówczas niejaki Jerzy, olszynę przy drodze z miasta do kamieniołomu. Paweł z Parcz herbu Przeginia występuje w dokumentach z lat 1412-1448, zaś Paweł z Parcz herbu Ostoja w latach 1448-1450.

6

Wedle niektórych historyków w początkach XVI w. wieś należała do Bonerów, w końcu XVI w. należała do klucza ogrodzienieckiego czyli spadkobierców Bonerów. W „Opisie włości Pomorzańskich” (z 1534) Serweryn Boner pisał o tutejszej kapliczce „Tysiąca Dziewicz” (winno być 11 tysięcy); wspominał też, że „grunt wydzielony” sprzedany był „Bonarowi do Grodzieńca” (czyli Ogrodzieńca), a częściowo darowany „do spitala” przy kościele św. Ducha i Augustianom. W 1590 r. do części wsi podległej Olkuszowi włączono część Parcz podlegających starostwu rabsztyńskiemu. Mieszkańcy Parcz, jak zresztą i innych podmiejskich włości, płacili mniejsze podatki do kasy miejskiej, co świadczy, że byli ubożsi od mieszkańców samego Olkusza. W XVI w. zwano ich coloni. Na przełomie XVI i XVII w. Parcze dzierżawił Jost Haller, bogaty gwarek, rajca i ławnik olkuski, oberman gwarectwa sztolni Ponikowskiej, dostawca srebra do olkuskiej mennicy.
Starostwo rabsztyńskie często wdzierało się w miejską rolę na Parczach, co niepokoiło rajców.

7
Z regestru poborowego z 1629 r. dowiadujemy się, że z Parcz należących do zamku w Ogrodzieńcu 23 maja Jan Lichowski oddał pobór od 3 zagród z rolą – florenów 2 groszy 12 (ten sam Lichnowski, który wedle W. Trepki podszywał się pod szlachectwo, uiścił też pobór z Olewina). Natomiast z części miejskiej wójt olkuski Jan Czarny oddał pobór z 2 i 1/2 łanów – florenów 10.
Pod koniec XVII w. Parcze, tak jak i inne wsie miejskie było często niszczone i rabowane przez żołnierzy. Ciągle też było w zastawie, by miasto mogło opłacać kontrybucje dla wojsk wszelakich. Okoliczna szlachta zabierała pola i wycinała lasy. W 1715 r. Parcze wraz z folwarkiem i dworkiem Słowiki wydzierżawiono szlacheckim małżonkom Zygmuntowi i Rozalii Jankowskim, a po nich podżupkowi, właścicielowi hut i dostawcy srebra Andrzejowi Szafałkowiczowi.

8

W 1740 r. w kościele parafialnym w Olkuszu miał miejsce chrzest Klemensa Andrzeja Małaszyńskiego, syna Katarzyny i miejscowego pomocnika kościelnego oraz dzwonnika Andrzeja. Otóż jego chrzestnym był niejaki Kazimierz Rylski, człowiek wykształcony, mający dom w Parczach. Czyżby był to jakiś potomek któregoś z bratanków dawnego starosty rabsztyńskiego Samuela Rylskiego (XVII w.), bo jak wiemy sam starosta nie miał potomstwa.
Parcze Dolne w końcu XVIII w. wciąż pozostawały własnością Olkusza. W 1783 posesorką była Rusocka (Russocka), podstolina kijowska. Wspominana jest wtedy kaplica murowana św. Urszuli „spustoszała w r. 1783”.

9
Właścicielką Parcz Górnych w r. 1783 była Kowalska, stolnikowa wendeńska. Siedem lat później, jako właściciela, Parcze Górne miały Franciszka Bukowskiego, szambelana królewskiego. W 1787 r. W Parczach Górnych i Dolnych oraz w Sikorce mieszkało 180 ludzi, w tym 14 Żydów, należących do kahału w Olkuszu. Z 1789 mamy informację o liczbie zabudowań w Parczach G. i częściowo D.: 15 domów, w tym dwór (w 1791 r. mieszkały tu 3 osoby szlachetnie urodzone), 3 budynki browarki, 11 chałup o jednym gospodarzu. Z danych z 1790 r. dowiadujemy się, że w Parczach Górnych nie było karczmy, tylko browarka. Opis Parcz z czasów Sejmu Wielkiego dotyczy gruntów, które były „szczupłe”, a dalej „Sieje się głównie żyto i owies. W gruntach są znaki dawnych wypłuczek srebra”.

10

W 1827 r. Parcze Górne liczyły 16 dymów i 104 mieszkańców, zaś Parcze Dolne 8 dymów i 64 mieszkańców. W 1851 r. na Pracze Dolne przypadało 115 mórg i 297 prętów, zaś na Parcze Górne 219 mórg i 18 prętów. W 1877 r. folwark Parcze Górne obejmował prócz folwarku Parcze także folwarki na Słowikach, w Olewinie i Wiśliczce.

Rozległość dominialna 806 morgów, z czego na grunty orne i ogrody przypadało 247 morgów, a na lasy 420.
XIX wieczny „Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego” (tom VII) wymienia strumień Parcówka, który miał źródło pod Parczami, skąd dalej płynął na południe ku Olkuszowi. To właśnie ten potok uczynił w 1615 r. duże szkody w jednej z olkuskich kopalń, gdzie – jak pisał Hieronim Łabęcki: „wpadł przez szyb, a przez chodniki, które nadpsuł, odpłynął sztolnią Pilecką”. Ponoć tego samego roku Parcówka połączyła się z rzeką Babą przy szybach obok sztolni Pileckiej, gdzie obie rzeki poczyniły znaczne szkody.
Pisarz. Wg Encyklopedii Orgelbranda w Parczach Górnych miał się urodzić w 1805 r. XIX-wieczny pisarz Józef Mikołaj Wiślicki (jednak wg większości badaczy urodził się we Lwowie, w 1804 r.), autor wielu powieści historycznych, w tym także dotyczących dziejów ziemi olkuskiej: „Karol i Maria”, „Starosta rabsztyński”, „Zborowscy”, czy „Pani Orzelska”. Józef Mikołaj Wiślicki, dziś pisarz kompletnie zapomniany, prócz powieści historycznych pisał też prace krajoznawcze jak choćby „Zarys ziemi opatowskiej i sandomierskiej” (Warszawa 1862). Jego książek nie wznawia się, nazwiska próżno by szukać w encyklopediach. Zaznaczmy, że Wiślicki z zawodu był górnikiem, ukończył bowiem szkołę górniczą w Kielcach. Bardziej znanym literatem okazał się jego syn Adam Wiślicki (1836-1913), który jednak urodził się już w Warszawie, a poczytność zyskał nie anachronicznymi powieściami lecz dowcipnymi artykułami i pracami popularnonaukowymi. Miał też wydawnictwo, w którym wydawał tanie książki.

11

Getto. We wrześniu 1941 r. na części Parcz (a także Sikorki i Słowików) Niemcy stworzyli getto, w którym umieszczono olkuskich Żydów. Wcześniej z zajętych na ten cel domów wysiedlono ich mieszkańców. W czerwcu 1942 r. ponad 3200 Żydów Niemcy wywieźli do obozu zagłady Auschwitz-Birkenau i tam zgładzili.
Charakterystycznym obiektem na Parczach jest zbiornik wyrównawczy oraz antena telefonii komórkowej.

12

Zabytki.
Przy drodze Olkusz – Klucze, po lewej stronie, na skarpie, stoją dwie kapliczki ze zlepieńca parczewskiego. Pierwsza z nich, stojąca przy ostatnich domach Parcz jest prawdopodobnie dawnym słupem milowym, ustawionym przy istniejącym ongiś szlaku z Krakowa do Ogrodzieńca. Druga, w kształcie kolumny, z …rurą kanalizacyjną tzw. kolankiem na szczycie, stoi w pobliżu dawnego kościółka św. Urszuli. Poniżej, na prawo od łuku drogi, w trawie można zobaczyć słupki pozostałe po dawnej drodze do Klucz.
Są tu także pozostałości słynnego kamieniołomu (ślady wydłużonej odkrywki na południowym zboczu wzgórza, poniżej ul. Parczewskiej). Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1367 r. Z 1408 r. mamy informację o „lapidea montana” we wsi Parcze. Działał do XIX w. W 1833 r. opuszczony: „łomy kamienia zapadłe”. Ponownie uruchomiony w latach 1887-90. Pozyskiwano w nim wspominany w tej pracy wielokrotnie zlepieniec parczewski, piaskowiec, złożony z drobnych otoczaków kwarcu i kalcytu zlepionych rdzawym iłem, który nadaje całości charakterystyczny czerwony kolor. Ponoć w Polsce nie jest znany z żadnego innego miejsca.

13

Paręnaście lat temu przy ul. Parcze stała ostatnia drewniana chata kryta słomą, ale została rozebrana. Tuż obok tego miejsca stoi jeszcze stara stodoła z wmurowanym w ścianę żarnem (przy ul. Parczewskiej). Zachowało się tu jeszcze kilka starych drewnianych domów. Pomnikiem przyrody jest aleja z ponad stuletnimi kasztanowcami, jesionami wyniosłymi, platanami klonolistymi i lipami.{jcomments on}

Fot. 1. Olkusz, centrum miasta widziane z Parcz Górnych.
Fot. 2. Aleja z pomnikowymi drzewami.
Fot. 3-10. Zabytkowe budownictwo na Parczach.
Fot. 11. Kapliczka słupowa przy u. 20-tu Straconych.
Fot. 12. Olkuska bazylika widziana z ul. Parczewskiej.
Fot. 13. Dom wzniesiony ze zlepieńca parczewskiego.
Zdjęcia autor.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
sprostowanie
sprostowanie
7 lat temu

Dziękuję, że został poprawiony w tym tekscie błąd popełniony przez pana Olgerda Dziechciarza, który napisał, że getto zydowskie w Olkuszu zostalo utworzone w 1940 r. Poprawka teraz jest już prawidłowa, getto w Olkuszu niemieccy naziści utworzyli we wrześniu 1941 r.

Autochton
Autochton
7 lat temu

Od dawien dawna wiadomo, że w okolicy Olkusza „funkcjonuje” bardzo stare nazwisko rodowe „Parcz”, o wiele wcześniejsze niż nazwisko „Parczewski”, jako że to nazwisko Parczewski wg wszelkich zasad pochodzi od nazwy Parcze, a nie odwrotnie. Poza tym w Polsce byli Parczewscy z Parcz i Parczewscy z Parczewa w Lubelskiem, bardzo często myleni ze sobą, Starosta rabsztyński mylił się co do pochodzenia nazwy Parcze, jako że posługiwał się tzw „etymologią ludową”, a nie naukową. Jeszcze i dzisiaj żyją w Polsce owi Parcze. Jakiś taki ród istniał już w średniowieczu, a miejscowość, w której tacy „rodowcy” zamieszkiwali, od ich zbiorowego imienia nazywana była tym mianem. Na tej samej zasadzie oparte są w Polsce także i inne nazwy miejscowe, np: Cibory, Brzóski, Koryczany, Bohatyrowicze, Buchowicze (a w ogóle na tzw „Litwie” bardzo popularne – czytaj „Nad Niemnem”), i wiele, wiele innych. Tak więc nie ma co „na siłę” wywodzić nazwy Parcze od Parczewskich, bo jest to „stawianie wozu przed koniem”. Pozdrawiam