Za oknem wiosna, a więc i coraz więcej powodów, aby wyjść z domu i zrobić coś zarówno dla swojego ciała, jak i ducha. Propozycji aktywności fizycznej jest sporo. Jedną z nich może być Wiosenna Wędrówka z Amonitem po Dolinie Będkowskiej.
– Tym razem chcielibyśmy Państwu pokazać najciekawsze zakątki Doliny Będkowskiej, w tym Sokolicę, wodospad Szum, Bramę Będkowską, a także… Dupę Słonia – mówi Agnieszka Lis, jedna z organizatorek wycieczki.
Wymarsz na malowniczą trasę o długości niespełna siedmiu kilometrów zaplanowano na niedzielę 24 kwietnia, na godz. 10.00 spod remizy strażackiej w Będkowicach. Jak zwykle udział w wędrówce z Olkuską Grupą Turystyczną Amonit jest bezpłatny, a mile widziane na szlaku są całe rodziny. Dojazd na miejsce zbiórki trzeba jednak sobie zorganizować we własnym zakresie. Uczestników poprowadzi Henryk Witecki – licencjonowany przewodnik po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Podczas wędrówki odbędą się liczne konkursy dla dzieci i dorosłych.
Najbliższa impreza organizowana jest w ramach ogólnopolskiej akcji „Wędruj z nami ojczystymi szlakami” przygotowanej przez Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze. Jej celem jest promocja walorów fauny i flory własnego regionu, a w szczególności zdobywanie regionalnych odznak krajoznawczych. Wyprawa po Dolinie Będkowskiej będzie szansą na zdobycie punktów na odznakę pn. „Miłośnik Jury i Turysta Przyrodnik”.
Szczegóły dotyczące wiosennej wędrówki można uzyskać pod adresem mailowym – ogt.amonit@onet.pl lub pod numerem telefonu – 507 837 300.
Pozdrowienia dla Pana Witeckiego. Był moim najlepszym nauczycielem, prawdziwy pedagog – entuzjasta wszelkiego rodzaju rajdów, wycieczek i poznawania kraju. Zwiedziłem z Nim kawał Polski, za co szczerze mu dziękuje. Cieszy fakt, że istnieje Olkuska Grupa Turystyczna z takim człowiekiem w składzie. Pomimo , że nie mieszkam już w Olkuszu, mocno Wam kibicuje. Panie Henryku, życzę dużo zdrówka, stu lat i i godnego następcy, chociaż o takiego następce będzie baaardzo trudno.
[quote name=”Faun”]A to juz busa czy autokaru nie można wynająć, co to za rodzaj wycieczki? ,bez sensu albo jechać razem albo całkiem osobno ,a po Będkowskiej najlepiej samemu lub w kilka osób to nie galeria handlowa czy jakieś muzeum żeby brać przewodnika,wystarczy poczytać wydrukować lub zabrać starą mapę turystyczną i będzie pięknie,spokojnie i tylko szum wody i śpiew ptaków. I proszę nie śmiecić na szlaku i nie załatwiać się do potoku. Pozdrawiam Faun.[/quote]
faun
Wycieczki Amonita mają to do siebie, że po pierwsze organizowane są przez nas społecznie, po drugie udział w imprezach jest bezpłatny. Robimy je dla tych, którzy z nami chcą wspólnie wędrować i poznawać piękno okolicy.
Tak się składa, że w naszym środowisku jest kilkunastu przewodników, w tym pracownicy instytucji związanych z ochroną przyrody. Co do śmieci to raczej my sprzątamy po innych, a nie odwrotnie. Ale co ja Ci będę tłumaczyć, weź rodzinę i wybierz się z nami.
Jeśli nie jesteś zmotoryzowany możesz do Będkowic dostać się komunikacją miejską.
A jeśli możesz nam zafundować w przyszłości autokar będzie SUPER , masz szansę się wykazać kolejna wędrówka 5 czerwca robimy Dolinę Sąspowską.
Pozdrawiam i zapraszam miłośników jurajskiego krajobrazu na wspólną wędrówkę:-)
[quote name=”Faun”]A to juz busa czy autokaru nie można wynająć, co to za rodzaj wycieczki? ,bez sensu albo jechać razem albo całkiem osobno [/quote]
Zdecydowanie jedź osobno, bo obecność takiego roszczeniowego śledziennika, zepsułaby wycieczkę normalnie funkcjonującym ludziom. Dziwię się, że wytknąłeś jedynie brak busa, bo powinieneś również zażądać wyżywienia, napojów chłodzących i opiekunek do dzieci, żeby szczyle pod nogami starym nie plątały. Idź osobniku – płci niezdefiniowanej – wypluwać pretensje na onet kropka pe el, znajdziesz tam mnóstwo podobnych frustratów.
[quote name=”Faun”]A to juz busa czy autokaru nie można wynająć, co to za rodzaj wycieczki? ,bez sensu albo jechać razem albo całkiem osobno ,a po Będkowskiej najlepiej samemu lub w kilka osób to nie galeria handlowa czy jakieś muzeum żeby brać przewodnika,wystarczy poczytać wydrukować lub zabrać starą mapę turystyczną i będzie pięknie,spokojnie i tylko szum wody i śpiew ptaków. I proszę nie śmiecić na szlaku i nie załatwiać się do potoku. Pozdrawiam Faun.[/quote]
O takim sponsoringu to tylko Kmita pamiętał, a prezes Łydka to chyba niewiele może …
[quote name=”Faun”]A to juz busa czy autokaru nie można wynająć, co to za rodzaj wycieczki? ,bez sensu albo jechać razem albo całkiem osobno ,a po Będkowskiej najlepiej samemu lub w kilka osób to nie galeria handlowa czy jakieś muzeum żeby brać przewodnika,wystarczy poczytać wydrukować lub zabrać starą mapę turystyczną i będzie pięknie,spokojnie i tylko szum wody i śpiew ptaków. I proszę nie śmiecić na szlaku i nie załatwiać się do potoku. Pozdrawiam Faun.[/quote]
Ręce opadają na takie komentarze… Zorganizują, oprowadzą, dadzą nagrody, to i tak źle, bo nie zawiozą tyłka na miejsce….
A to juz busa czy autokaru nie można wynająć, co to za rodzaj wycieczki? ,bez sensu albo jechać razem albo całkiem osobno ,a po Będkowskiej najlepiej samemu lub w kilka osób to nie galeria handlowa czy jakieś muzeum żeby brać przewodnika,wystarczy poczytać wydrukować lub zabrać starą mapę turystyczną i będzie pięknie,spokojnie i tylko szum wody i śpiew ptaków. I proszę nie śmiecić na szlaku i nie załatwiać się do potoku. Pozdrawiam Faun.