WOŚP 2018: rekord w powiecie! Ponad 200 tysięcy zł dla noworodków! [ZDJĘCIA]

Wbrew coraz większej krytyce Jurka Owsiaka i jego Fundacji, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ma się wyśmienicie. Dowodem na to są najnowsze wyniki akcji, według których porozrzucane po całym świecie sztaby zebrały ponad 81 milionów złotych. Nowy rekord ma na swoim koncie także powiat olkuski. Z pięciu gmin na konto WOŚP wpłynie ponad 203 tysiące złotych, czyli o 30 tys. więcej niż przed rokiem!

Każdy Finał ma swój jasno określony cel. Ty razem grano pod hasłem „Dla wyrównania szans w leczeniu noworodków”. – Przez cały czas napływają do nas sygnały i informacje o tym, jakie są braki w szpitalach, jakie dziedziny medycyny wymagają pilnej interwencji. Piszą do nas lekarze, personel medyczny, autorytety w świecie medycyny, ale często także pacjenci i rodzice dzieci leczonych w szpitalach. Potrzeby są ogromne, a my, wybierając temat każdej zbiórki, musimy być pewni, że przy pomyślnym wyniku Finału uda nam się postawione cele zrealizować. A to nie jest łatwe – wszyscy zwłaszcza w ostatnich dniach widzimy, z jak wieloma bolączkami boryka się dziś cały system ochrony zdrowia w Polsce – podaje na stronie internetowej Fundacji WOŚP jej prezes Jurek Owsiak.

Pomoc najmłodszym pacjentom jeszcze mocniej niż zwykle zjednoczyła społeczeństwo. I to w momencie, gdy Orkiestra nie ma najlepszego pijaru, a całej akcji chce się przypiąć łatki zarabiania pieniędzy do własnego portfela. Nie nam oceniać postawy rządzących w państwie i członków Fundacji WOŚP. Musimy za to odnotować, że już niebawem wiele szpitalnych oddziałów zostanie wyposażonych w nowoczesny sprzęt, który z pewnością uratuje niejedno ludzkie życie. Dodamy też, że powiat olkuski będzie miał w tym pięknym dziele swój istotny wkład. Zapraszamy na podsumowanie 26. Finału WOŚP w pięciu różnych miejscowościach.

OLKUSZ
Tradycyjnie zaczynamy od stolicy powiatu i zarazem miejsca gdzie znowu udało się zebrać najwięcej pieniędzy. Co prawda wynik uzyskany przez dwa sztaby – jeden zlokalizowany w Miejskim Domu Kultury, a drugi w Gimnazjum nr 1 – nie pobiły ubiegłorocznego rekordu, ale i tak okazały się najskuteczniejsze. Łącznie na ulice Srebrnego Miasta wyszło 78 wolontariuszy, których na porannej odprawie odwiedził burmistrz Roman Piaśnik, życząc wytrwałości i gratulując zaangażowania w szczytną akcję pomimo przenikliwego chłodu. Kwestujących można było spotkać właściwie w każdym zakątku miasta. Byli przy kościołach, sklepach i na głównych traktach pieszych. Rzadko ktoś przechodził obok nich obojętnie. Finały Orkiestry to nie tylko zbiórka pieniędzy do puszek, ale także moc imprez towarzyszących. Jak zwykle w olkuskim DK działo się sporo. Jako pierwsi na scenie wystąpili najmłodsi instrumentaliści i wokaliści z ognisk muzycznych „Żaczek” i „DodiArt”. Nie zabrakło zapowiadanych skrzypków ze Szkoły „Suzuki” i podopiecznych sekcji wokalnej MOK. Były również koncerty zespołów „Blue Rey” i „Enchantress”, a publiczność miała okazję posłuchać też gitarzysty „Godry”. Dla nieco młodszej publiczności „Glutaminian Sodu” przygotował strefę rozrywki z kultową rozgrywką w twistera, malowaniem buziek i zabawami ruchowymi. Tradycją podczas grania z WOŚP są także licytacje. Dzięki nim udało się zebrać prawie 4 tysiące złotych, które złożyły się do pełnej puli, jaka w tym roku wyniosła 48 548,74 zł. To kwota mniejsza niż przed rokiem, ale i wolontariuszy z puszkami też było mniej. Drugi z olkuskich sztabów – ten działający w Gimnazjum nr 1, stanął na wysokości zadania podwajając swój ubiegłoroczny wynik, zbierając 9956 zł. Łącznie z Olkusza na konto WOŚP wpłynie 58 504,74 zł. Tę radosną nowinę punktualnie o godz. 20 obwieściło „światełko do nieba”.

BUKOWNO
W Bukownie 26. finał WOŚP odbył się w sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury. Impreza rozpoczęła się blokiem programów artystycznych w wykonaniu dzieci z Miejskiego Przedszkola w Bukownie (wraz z grupą przedszkolaków z Bukowna Starego), sekcji wokalnej MOK występującej w duetach z amatorami koncertu „Rockowisko” (koncert odbył się na scenie MOK-u w listopadzie ubiegłego roku), Szkoły Tańca Beautiful Dance Studio oraz solowym występem Amelki Zając. Występy przeplatane były licznymi licytacjami, podczas których można było nabyć przedmioty od darczyńców i gadżety WOŚP. Dużym zainteresowaniem cieszyły się m.in. dwa egzemplarze wydanej przed kilkunastoma dniami monografii „Dzieje Bukowna” (książka będzie do nabycia dopiero po oficjalnej promocji wydawnictwa), gra edukacyjna „Poznaj Bukowno” (wydana z okazji 55-lecia miasta i specjalnie na aukcję podarowana przez burmistrza Gajdziszewskiego) oraz przekazany przez posłankę Lidię Gądek bon na kompleksową diagnostykę medyczną i poradę wybranego lekarza specjalisty do zrealizowania jednego dnia w Miejsko-Gminnym Centrum Medycznym WOL-MED w Wolbromiu. Ale nie tylko. Licytowano również podkoszulki, kalendarze, kubki, egzemplarze książki „Magiczne życzenia” autorstwa bukowieńskiej pisarki Danuty Majcher, maskotki i wiele innych gadżetów.

Tuż po godz. 17.00 wszyscy uczestnicy imprezy zostali uraczeni jubileuszowym tortem Sztabu WOŚP Bukowno przygotowanym specjalnie z okazji 26. Finału, a wkrótce po tej kulinarnej uczcie na scenie zaprezentowali się uczniowie SP 1 i SP 2, zespół „Spod Buczyny”, grupa taneczna Lady’s Fitness&Dance oraz kapela „Bukowiacy”. Na zakończenie tegorocznego Finału na placu przed MOK-iem odbył się koncert w wykonaniu Orkiestry Dętej ZGH „Bolesław”. Następnie, w towarzystwie orkiestry, bukowianie przeszli pod Urząd Miejski, skąd punktualnie o 20.00 posłano „światełko do nieba”. W czasie całej imprezy w holu głównym MOK-u trwała rejestracja potencjalnych dawców komórek macierzystych. W sumie podczas tegorocznego 26. Finału WOŚP w Bukownie zebrano kwotę 46 279,46 zł. Bukowieński Sztab zagrał w tym roku po raz 18. Jego szefową jest Anna Strzelczyk.

{joomplu:74457}{joomplu:74448}{joomplu:74431}

KLUCZE
Tutaj można mówić o prawdziwym rekordzie, bowiem miejscowy sztab dzięki ofiarności mieszkańców na rzecz Fundacji Jurka Owsiaka zebrał 40 750,40 zł. Kwota niezwykle efektowna mając w pamięci ubiegłoroczny finał i wynik na poziomie 24 tys. zł. Pieniądze do okolicznościowych puszek zbierano nie tylko na ulicach całej gminy, ale także wśród widzów i uczestników zimowego rajdu Cross Country, przygotowanego specjalnie na cel Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przez członków Pustynnej Grupy Terenowej. To właśnie od wręczenia nagród dla najlepszych kierowców rozpoczęła się część kulturalna 26. Finału akcji. Dla wszystkich przybyłych na koncert, najpierw wystąpiły przedszkolaki z grupy „Motylki” z Klucz, a następnie chór ze Szkoły Podstawowej w Kluczach, prowadzony przez Martynę Smaruj. Na scenie DK „Papiernik” odbyły się także dwa recitale: młodej gitarzystki Patrycji Gotrfyd z Łaz oraz duetu Karoliny Dudek (wokal) i Mateusza Sołtysika (gitara).
Tradycyjne w ramach za datki na rzecz WOŚP można było skorzystać z zajęć na basenie przy szkole podstawowej. W tym roku dodatkową atrakcją były treningi Aqua Jump, czyli skoki i ćwiczenia na specjalnych trampolinach umieszczonych w wodzie.

BOLESŁAW
Zabytkowy Dwór będący siedzibą gminnego Centrum Kultury, takiego Finału WOŚP jeszcze nie pamięta. Wszystko przez to, że po raz pierwszy w historii bolesławskiego sztabu kierowanego przez Piotra Szlęzaka udało się zebrać tak dużą sumę. To kolejny efektowny wynik biorąc pod uwagę rezulat poprzedniej zbiórki ze stycznia 2017 roku, kiedy to na konto WOŚP udało się przelać nieco ponad 21,5 tys. zł. Tym razem ta kwota będzie dużo bardziej imponująca – 35 267,24 zł. To ogromny sukces wolontariuszy, jak i wszystkich ludzi zaangażowanych w organizację gminnego finału. Na dworskiej scenie zaprezentowali się młodzi tancerze i artyści ze Szkoły Tańca „La Cultura” oraz grup „Psotki” i „kropkaPL” działających przy CK im. Marii Płonowskiej. Odbył się także recital Iwony Pilarz pn. „Piosenki na życzenie”. Jak zwykle w finał chętnie włączyli się strażacy ochotnicy, a wieczorem przed dworem odbyło się nietypowe „swiatełko do nieba” – pokaz ogniowy.

JANGROT
22 904,69 zł – to ostateczna kwota jaką uzbierał najmniejszy, ale za to bardzo oddany sprawie sztab kierowany przez Annę Delę. Dla Jangrota udział w Finale WOŚP to już styczniowa tradycja, a jak pokazują wyniki z ostatnich lat, do akcji coraz chętniej włączają się mieszkańcy, nie szczędząc grosza na zakup sprzętu medycznego – tym razem przeznaczonego dla noworodków. Tegoroczna kwesta także i w tym sztabie okazała się rekordowa! Pieniądze zbierane były ponadto do skarbon stacjonarnych rozmieszczonych w sklepach w Jangrocie, Trzyciążu oraz na stacji paliw w Wolbromiu.

26.Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy potwierdził, że Polacy pomagać chcą i potrafią to robić z wielkim rozmachem. Co ważne podczas tej akcji, nikt nie zmusza do pomagania, nikt też podczas kwesty nie rozmawia o polityce. Liczy się dobro wspólne, a jak pokazują nawet lokalne historie, dzięki Orkiestrze dzisiaj śmieją się szeroko i pomagają ci, którzy przed laty sami potrzebowali tej pomocy i dostali ją dzięki sprzętowi kupionemu przez Fundację Jurka Owsiaka.

Do zobaczenia za rok! Sie ma!