Po kilkunastu miesiącach wreszcie mogli wrócić do Trzyciąża, gdzie jeszcze do niedawna boisko ULKS-u straszyło swoim stanem i wyglądem. Piach, słabo zakorzeniona trawa, niezliczone nierówności – to już jednak przeszłość. Teraz klub ULKS Dłubnia Trzyciąż – Jangrot oraz cała gmina mogą pochwalić się nowoczesnym obiektem, który ma być pierwszym elementem budowy silnej drużyny piłkarskiej, jakiej w tamtych rejonach nigdy nie było.
Wobec wcześniejszego beznadziejnego stanu, boisko trzeba było zbudować niemal od podstaw. Inwestycja realizowana była w ramach projektu Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 i została przeprowadzona jako jeden z elementów odnowy Centrum Trzyciąża. Dawny mały i zupełnie nieatrakcyjny obiekt sportowy zmienił się właściwie nie do poznania. Przede wszystkim wyrównano teren, pod murawą zamieszczono drenaż, zasiano także dobrą gatunkowo trawę. W najbliższym otoczeniu boiska powstała także trybuna z plastikowymi krzesełkami na 150 miejsc, bieżnia lekkoatletyczna oraz plac rekreacyjny, który służyć ma nie tylko piłkarzom, ale całej gminnej społeczności. – Nareszcie możemy wrócić na własne śmieci – chóralnie cieszą się zawodnicy ULKS-u Dłubni. Zespół rundę jesienną rozpoczął w Jangrocie, jednak teraz już na dobre przenosi się do Trzyciąża. Przed sobotnim meczem w ramach szóstej kolejki olkuskiej A-klasy dokonało się symboliczne otwarcie boiska, a w uroczystości jak również podczas zawodów piłkarskich uczestniczyły gminne władze oraz klubowi sponsorzy, którzy dbają o to, aby drużynie niczego nie brakowało. Piłkarze w podziękowaniu swoim dobrodziejom pewnie wygrali spotkanie, a Sułoszowa do domów wróciła z bagażem czterech goli. Konto bramkowe Dłubni otworzył Krystian Żaba, kolejne bramki miały za autorów Michała Czapnika oraz Michała Kincla (dwie) – w przeszłości najlepszego strzelca drużyny, powracającego do klubu, w którym się wychował. Honor Prądnika uratował Krzysztof Pasternak.
Inauguracja w Trzyciążu przyćmiła nieco inne weekendowe rozstrzygnięcia, a przecież emocji nie brakowało. Lider z Wierbki musiał się mocno namęczyć aby pokonać pozbawione nominalnego bramkarza rezerwy Spójni. Skończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:2. W Jaroszowcu Unia DUDA zatrzymała rozpędzoną Centurię. Na bramkę Arkadiusza Kazka na kwadrans przed końcem odpowiedział Tomasz Knap. Ekipę z Chechła czeka jeszcze zaległe spotkanie z Jurą Łobzów. OZPN Olkusz przyjął alibi łobzowian za niestawienie się w pierwotnym terminie na obiekcie Centurii i wyznaczył nową datę pojedynku. Padło na 11 listopada, a więc Święto Niepodległości. Wspomniana już Jura po ciekawym meczu podzieliła się punktami z Żarnowcem. Pełną pulę w Gołaczewach, po skromnym zwycięstwie nad Sokołem zgarnął Przebój II oraz Laskowianka, która 3:1 wygrała w Wielmoży. Punkty bez gry przypadły w udziale Przegini, bowiem Bolesław zrezygnował z walki i nie przyjechał na boisko Promienia.
6. kolejka – komplet wyników:
Ospel Wierbka – Spójnia II Osiek 3:2
Jura Łobzów – Trzy Korony Żarnowiec 1:1
Unia DUDA Jaroszowiec – Centuria Chechło 1:1
Promień Przeginia – Bolesław Bukowno 3:0 walkower (brak gości)
Sokół Gołaczewy – Przebój II Wolbrom 0:1
Wielmożanka Wielmoża – Laskowianka Laski 1:3
Dłubnia Trzyciąż-Jangrot – Prądnik Sułoszowa 4:1
Czołówka tabeli:
1. Ospel Wierbka | 6 | 16 | 20:5 |
2. Laskowianka Laski | 6 | 14 | 10:3 |
3. Centuria Chechło | 5 | 13 | 16:8 |
4. Trzy Korony Żarnowiec | 6 | 11 | 19:7 |
… | |||
11. Bolesław Bukowno | 5 | 4 | 4:10 |
12. Prądnik Sułoszowa | 6 | 3 | 4:16 |
13. Sokół Gołaczewy | 6 | 3 | 6:19 |
14. Spójnia II Osiek | 6 | 3 | 10:25 |