Taki komentarz zamieścił na naszym portalu jeden z internautów, gdy dwa lata temu pisaliśmy o stanie ul. Buchowieckiego w Olkuszu. Po prawie trzech dekadach oczekiwania na asfalt mieszkańcy czekają teraz na koniec remontu ich ulicy. Na razie prowadzone są tam prace kanalizacyjne. Czy i tym razem nowa nawierzchnia pozostanie w sferze marzeń?
Mieszkańcy od kilku miesięcy bacznie obserwują postępy robót, a ze swoimi spostrzeżeniami podzielili się z naszą redakcją. – Rozumiem, że wymiana kanalizacji, wykonanie przyłączy czy budowa drogi wymagają czasu i wiążą się z utrudnieniami. Ale to, co dzieje się na naszej ulicy, przechodzi ludzkie pojęcie. Początkowo każdy się cieszył, że wreszcie zaczęto roboty, bo dla nas oznacza to nową drogę, której tak naprawdę nigdy nie mieliśmy. Teraz obawiam się, że nie będzie to takie oczywiste. W niektórych miejscach droga jest regularnie rozkopywana po kilka razy. Po co? – pyta jeden z mieszkańców.
Kiedy dwa lata temu pisaliśmy o stanie tej drogi, władze miasta twierdziły, że asfalt pojawi się po wykonaniu tam kanalizacji. Mieszkańcy mają wątpliwości. – Kilka lat temu słaliśmy do gminy pisma. Zapewniano nas, że droga będzie zrobiona tak, jak przystało na obecne standardy. Słyszeliśmy ostatnio trzy wersje na temat dalszych losów nawierzchni na naszej ulicy. Droga może zostać przywrócona do poprzedniego stanu, co w praktyce oznacza, że nadal będzie przypominać udeptaną ścieżkę, a nie miejską ulicę. Słyszeliśmy też, że pojawi się nawierzchnia szutrowa. Według innych wiadomości, droga miałaby nie być naprawiana wcale. Czy my na pewno mieszkamy w mieście? Od kilku lat w urzędzie słyszymy tylko o dofinansowanej z unijnych funduszy kanalizacji, która ma być preludium do naprawy ulicy. Czy nadal mamy grzęznąć w błocie, czy może jednak tym razem uda się położyć asfalt? – pytają mieszkańcy, którzy tym tematem zainteresowali naszą redakcję.
Zapytaliśmy władze olkuskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, inwestora robót, o zakres i sposób wykonania prac prowadzonych na ul. Buchowieckiego oraz o termin ich zakończenia. – Jednostka Realizująca Projekt informuje, iż roboty na ul. Buchowieckiego wykonywane są zgodnie z technologią wykonania. W przypadku sieci kanalizacji sanitarnej chodzi o wykonanie ciągów głównych, a następnie przyłączy kanalizacyjnych do granicy nieruchomości, a w przypadku sieci wodociągowej – o wykonanie ciągów głównych, a następnie przyłączy wodociągowych do zestawu wodomierzowego. Z tego powodu roboty ziemne (wykopy) prowadzone są kilkakrotnie. Zakres prac na ul. Buchowieckiego obejmuje budowę sieci kanalizacji sanitarnej wraz z przyłączami do granic nieruchomości, wymianę sieci wodociągowej wraz z przyłączami do granic nieruchomości, odbudowę nawierzchni (do posesji 21 od ul. Pakuska – odtworzenie w asfalcie, dalej do ul. Rataja – odtworzenie w podbudowie tłuczniowej). Termin ukończenia prac to kwiecień 2013 roku – taką odpowiedź otrzymaliśmy z PWiK – u.
Dwa lata temu włodarz miasta mówił, że w ślad za budową kanalizacji powinna iść budowa drogi. Mówi tak i teraz. Nie podaje tylko konkretnej daty. – Nawierzchnia jezdni ulicy Buchowieckiego zostanie odbudowana po zakończeniu prac przez firmę wykonującą prace na zlecenie PWiK. Na odcinku od ul. Pakuska do posesji 21 jezdnia zostanie odtworzona w nawierzchni asfaltowej i obramowana krawężnikiem, natomiast na pozostałym odcinku do ul. Rataja zostanie w podbudowie tłuczniowej. Inwestorem zadania jest PWiK i w ramach prowadzonych prac może tylko przywrócić drogę do stanu sprzed rozpoczęcia robót. Przedstawiciele Gminy Olkusz dokonują odbiorów pasa drogowego po zakończonych robotach i odtworzeniu do stanu pierwotnego. Chcielibyśmy naturalnie także ten odcinek odtwarzany w podbudowie tłuczniowej okrawężnikować i nałożyć asfalt, jednak będzie to możliwe dopiero po wygospodarowaniu na ten cel odrębnych środków w budżecie gminy – twierdzi burmistrz Dariusz Rzepka.
Jeden z mieszkańców chciał za naszym pośrednictwem zapytać o jeszcze jedną kwestię – czy radni, niekoniecznie z okręgu obejmującego ul. Buchowieckiego, interesowali się kiedykolwiek stanem tej drogi?
[quote name=”Janusz Dino”]
2.Ponieważ radni miejscy to społecznicy dla ktorych DOBRO naszego miasta jest najważniejsze – to Oni powinni zrezygnować ze swoich diet.
.[/quote]
Wtedy radni byliby radnymi a nie łasymi na dodatkową, sporą kasę
ale rzeczywiście szkoda strzępić języka
Jak wygospodarować środki w budżecie gminy?
1.Obciąć pęsje burmistrom o 25%
2.Ponieważ radni miejscy to społecznicy dla ktorych DOBRO naszego miasta jest najważniejsze – to Oni powinni zrezygnować ze swoich diet.
Można by jeszcze coś zaproponować,ale i tak z tego nici to poco strzępić gębe.
Moze przewodniczaca Bugajska i zarzad powinni sie troche wiecej starac. Dla nich oswietlenie boiska wazniejsze od drogi. Te pieniadze powinni przeznaczyc na chodnik, droge lub cos, co bezposrednoi jest potrzebne mieszkancom. Gdzie, oni sa ?.
Z Buchowieckiego nie ma radnej ani radnego. Wybraliscie lekarzy, ktorzy powinni leczyc, bo oni nie znaja sie na infastrukturze i innych nie zwiazanych z osiedlem a teraz chcecie zeby sie inni interesoawali wasza ulica. Przeciez radni miejscy nie wiedza nawet, gdzie lezy ulica imieniem Generala. Oni nawet nie wiedza kto to byl Buchowiecki. Trzeba bylo glosowac nie na nazwisko z tytulami, tylko na czlowieka. Pretensje miejcie do siebie. Kto was ma reprezentowac g ……nie , jak nie umiecie glosowac..