27 lat obchodziłby dzisiaj Zespół Pieśni i Tańca Ziemi Olkuskiej. W czasach swojej świetności tańczyło w nim kilkanaście par. Tancerze promowali naszą gminę nie tylko na lokalnych przeglądach, ale też za granicą. Niestety, ich drogi rozeszły się. Teraz choreograf zespołu, Beata Nowak, chce go reaktywować. Liczy szczególnie na dawnych członków, którzy tańczyli jako nastolatkowie, ale też na innych dorosłych czy starszą młodzież lubiącą tańczyć. Może uda się też zebrać grupę dziecięcą.

Zespół powstał w 1982 roku. – To była grupa dorosłych. Byli wtedy starsi ode mnie – wspomina Beata Nowak. Potem przychodziła młodzież i dzieci. Tancerze dorośli odchodzili, a na ich miejsce przychodziły nowe grupy.  Tańczyli  tańce narodowe i regionalne. Był więc polonez, krakowiak i kujawiak z oberkiem.  Były także tańce Beskidu Śląskiego, łowickie,  kaszubskie, śląskie, lubelskie i wielkopolskie. Zespół jeździł na przeglądy, spotkania taneczne w powiecie i poza nim i występował na imprezach organizowanych przez Miejski Ośrodek Kultury. Jeździł też na wymianę do niemieckiego miasta partnerskiego Olkusza Schwalbach, podczas organizowanych tam przeglądów. Tradycji nie ma jednak kto kontynuować.
– Pierwszą próbę reaktywacji podjęłam w ubiegłym roku, ale wtedy się nie udało. – Są osoby, które  chcą tańczyć, ale aby stworzyć grupę musimy mieć więcej tancerzy. Brakuje nam zwłaszcza mężczyzn. Liczymy na tych, którzy tańczyli w zespole przed laty – mówi choreograf.
Jednak zespół nie będzie ograniczał się tylko do tych, którzy już wcześniej byli jego członkami. Mile widziane są wszystkie osoby, które po prostu chcą tańczyć. – Nie robimy selekcji. Przyjmujemy wszystkich amatorów – mówi Beata Nowak. Będzie to grupa dla dorosłych i starszej młodzieży, choć niewykluczone, że mogłaby powstać grupa dziecięca, gdyby znalazła się odpowiednia liczba chętnych. Próby zespołu będą odbywały się raz w tygodniu, w piątki o godz. 18. Trwają zazwyczaj około 2 godzin.
– Zdaję sobie sprawę , że osoby dorosłe mają różne obowiązki i różne sytuacje życiowe, dlatego też organizujemy zajęcia w piątkowy wieczór. Choreografia jest układana w taki sposób, że gdyby ktoś z powodu swoich obowiązków nie mógł uczestniczyć w występie,  może go zastąpić inna osoba. Dlatego dobrze by było mieć więcej par – zaznacza choreograf.
Efekty pracy zespołu będzie można zobaczyć już w przyszły czwartek, 24 września o godz. 18. Odbywać się będą wówczas prezentacje wszystkich sekcji  działających przy olkuskim MOK. Będzie można uzyskać wszelkie informacje i zapisać się, co można zrobić także podczas piątkowych prób.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze