kinga seweryn2

10-letnia Kinga Seweryn, na co dzień występująca na pozycji bramkarki w barwach olkuskiego Słowika, wraz ze swoimi rówieśniczkami z całej Małopolski, została w ostatnich dniach nieoficjalną Mistrzynią Polski w piłce nożnej. Zawodniczki reprezentujące województwo pod szyldem Szkoły Podstawowej nr 2 ze Skawiny, zwyciężyły w swojej kategorii wiekowej na Stadionie Narodowym, w XV edycji prestiżowego turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”.

2 maja spełniło się jedno z największych marzeń Kingi i jej najbliższych. 10-latka zagrała o złoty medal na Stadionie Narodowym, w finale ogólnopolskiego turnieju 2:0 pokonując zespół z Mazowsza. Radość z sukcesu była wielka, bo o podobne momenty w życiu dziecka i rodziców bardzo trudno. – Nie da się opisać radości, jaka towarzyszy nam po sukcesie w Warszawie. Duma rozpiera i jednocześnie ma się poczucie, że było warto kilka lat temu zaryzykować i posłać córkę na trening piłki nożnej – mówi szczęśliwy Michał Seweryn, tata „złotej” Kingi, która przez całe eliminacje i turniej finałowy przepuściła do siatki jedynie dwa strzały.

Triumfując w imprezie „Z Podwórka na Stadion” 10-latka złamała obowiązujący stereotyp, mówiący o tym, że futbol to typowo męska dyscyplina sportowa. Okazuje się jednak, że nawet takie miasto jak Olkusz potrafi wychować, kto wie może przyszłą gwiazdę reprezentacji Polski. Do tego jednak jeszcze daleka droga. Wiedzą o tym również bliscy dziewczynki. – Kinga uwielbia piłkę. Jest jej oddana w stu procentach. Na co dzień gra w zespole Orlików Słowika, gdzie oprócz niej występują sami chłopcy. To ją nie zraża. Co więcej, dodatkowo mobilizuje – dodaje dumny ojciec, notabene wielki fan piłki kopanej, a do niedawna jeszcze czynny zawodnik.

Kinga, jak na Mistrzynię Polski przystało, solidnie trenuje – trzy razy w tygodniu. Do tego dochodzą również mecze ligowe oraz wyjazdy na treningi do Skawiny, gdzie tamtejszym trenerom udało się zebrać solidny zespół dominujący w całej Małopolsce. Wzmocniony wyróżniającymi się zawodniczkami z innych miejscowości, UKS Piast okazuje się być również najlepszy w kraju. – Przykład Kingi najlepiej pokazuje, że w dziewczynkach drzemie ogromny sportowy potencjał. Szkoda, że tak rzadko jest wykorzystywany. Staraliśmy się, podobnie jak w Skawinie, utworzyć typowo żeński zespół, jednak odzew ze strony dziewczynek był nikły – przyznaje Rafał Pięta z OKS-u, będący trenerem 10-letniej bramkarki. – Może sukces Kingi pociągnie za sobą jej rówieśniczki? Kto wie. Jeśli będzie zapotrzebowanie na drużynę dziewczęcą, z pewnością ponownie podejmiemy wyzwanie – dodaje koordynator Słowika.

Jak na razie Kinga po sukcesie w stolicy wróciła do swoich obowiązków. Pilnie się uczy, ale również już myśli o kolejnych treningach i meczach ligowych. – Przed nami następny turniej. W sobotę znowu musimy z chłopakami ze Słowika wygrać. W końcu zagramy na własnym boisku – mówi 10-latka, która podobnie jak jej rodzice nie wyobraża sobie życia bez swojej nietypowej jak dla dziewczynki pasji.

W jubileuszowej XV edycji turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarka” rywalizowano w dwóch kategoriach wiekowych: U-10 i U-12. W starszej grupie triumfatorami okazały się województwa łódzkie (u chłopców) i opolskie (u dziewcząt). Wśród młodszego rocznika, główne laury powędrowały natomiast do województwa zachodniopomorskiego (u chłopców) i oczywiście małopolskiego (u dziewcząt). W drodze po turniejowe złoto, Małopolanki w grupie po 5:0 pokonały rówieśniczki z Pomorza i Wielkopolski oraz 2:1 ograły dziewczęta z Mazowsza. Półfinał z Dolnym Śląskiem nie miał historii i zakończył się wynikiem 6:0. Finał też miał jednego faworyta. Kinga Seweryn i jej koleżanki po raz drugi okazały się lepsze od zawodniczek z Mazowsza i dzięki temu stanęły na najwyższym stopniu podium, odbierając gratulacje od samego Prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniewa Bońka.

kinga seweryn1

Fot. A. Kraszewski

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze