Świętochłowice

W pierwszy weekend lipca w Świętochłowicach rozegrano turnieje półfinałowe młodzieżowych Mistrzostw Polski w Piłce Ręcznej Plażowej. Z trzech olkuskich drużyn, jakie przystąpiły do rywalizacji na piasku, awans do najlepszej ósemki w kraju wywalczyły najstarsze w stawce Juniorki. Młodszym rocznikowo Juniorkom oraz Młodziczkom do uzyskania upragnionej kwalifikacji do finałowych zmagań o krajowe medale zabrakło niewiele. Oba zespoły solidarnie zajęły 3. miejsca w tabelach, a zgodnie z regulaminem plażowych mistrzostw, stawkę turnieju decydującego o końcowej klasyfikacji stworzyły po dwie najlepsze ekipy z każdego półfinału.

UNIORKI

Jako pierwsze do Świętochłowic zawitały Juniorki. W piątek 1 lipca Młode Lwice stanęły naprzeciwko gospodyń – Skałki/Śląska oraz UKS-u Pawonków. W pierwszym meczu olkuskie szczypiornistki zmierzyły się właśnie ze Skałką, która ma za sobą już występy w dorosłej PGNiG Summer Superlidze. Od początku spotkania podopieczne Patrycji Głąbik narzuciły jednak swój styl gry, z którym miejscowe zawodniczki nie mogły sobie poradzić. Lwice szybko objęły prowadzenie, którego później umiejętnie pilnowały, dorzucając kolejne efektowne bramki. Pierwszego seta SPR wygrał 23:12, a po sześć punktów dla olkuszanek zaliczyły dwie Oliwie – Bartusik oraz Błaszczykiewicz. Druga partia niemal identyczna – ze sporą przewagą gości, którą Lwice potrafiły zamienić na korzystny wynik. Ostatecznie drugi set olkuszanki zakończyły przy wyniku 26:14 na swoją korzyść, odnosząc efektowne zwycięstwo. Po zmianie stron na piasku po stronie SPR-u ponownie najlepiej punktowały Bartusik z Błaszczykiewicz, solidarnie dokładając do wspólnego konta po osiem oczek.

Bezpośrednio po starciu ze Skałką, zespół trenerki Głąbik przystąpił do rywalizacji z UKS-em Pawonków. Po świetnym otwarciu turnieju, Młode Lwice do awansu potrzebowały tak naprawdę wygrania tylko jednego seta. Nasze Dziewczyny nie zamierzały jednak oglądać się za siebie, tylko w pełni zmobilizowane przystąpiły do walki o drugi półfinałowy triumf. Zaczęło się wybornie. Rywalki popełniały sporo błędów, a jak wiadomo czasem za błędy trzeba słono zapłacić. Pawonków przez kiepski start przypłacił przegraną w pierwszym secie 8:18, a ponownie karty w ofensywie olkuszanek rozdawały dwie Oliwie, z tym że o jedno trafienie i zarazem o dwa punkty lepsza od Błaszczykiewicz okazała się Bartusik. Przeciwniczki odrobiły lekcję z pierwszej odsłony. Po wznowieniu zawodniczki trenera Adriana Sternika przejęły inicjatywę, a gdy Młode Lwice poczuły, że straciły kontrolę nad wydarzeniami, to już zaczęły myśleć o czekających je shoot outach. Pawonków wygrał drugiego seta 24:12, więc sędziowie zarządzili „rzuty karne”. W pierwszej próbie pomyliła się Oliwia Bartusik, ale w następnych olkuszanki były już bezbłędne i dzięki celnym rzutom kolejno Oliwii Błaszczykiewicz, Wiktorii Kozyry, Natalii Stach i Aleksandry Zub, a także dzięki skutecznej interwencji Emilii Januszek Młode Lwice wygrały w shootach 8:6 i tym samym całe spotkanie 2:1, zapewniając sobie awans do finałów z pierwszego miejsca! Promocję do turnieju w Kątach Wrocławskich zapewniły sobie również Dziewczyny z Pawonkowa, które do pokonania Skałki po dwóch bardzo wyrównanych setach także potrzebowały shoot outów.

Komplet wyników Młodych Lwic:

MUKS Skałka/Śląsk Świętochowice – SPR Olkusz 0:2 (12:23, 14:26)

SPR Olkusz – UKS Pawonków 2:1 (18:8, 12:24, 8:6)

Klasyfikacja końcowa 1/2 MP Juniorek – Świętochłowice:

1. SPR Olkusz – AWANS

2. UKS Pawonków – AWANS

3. MUKS Skałka/Śląsk Świętochłowice

Skład: Januszek – Bartusik, Błaszczykiewicz, Kozyra, Stach, Zub.

– Za nami bardzo udany turniej półfinałowy, w którym musieliśmy sobie radzić w mocno okrojonym składzie. Zabrakło wciąż kontuzjowanej Karoliny Herian, Vanessa Nowak brała udział w zgrupowaniu kadry narodowej Juniorek, a wakacyjne wyjazdy sprawiły, że nie było z nami też Amelii Basary. Mimo to Dziewczyny pokazały się z naprawdę dobrej strony. Całkowicie zdominowały drużynę ze Świętochłowic, a z Pawonkowem potrafiły sobie poradzić na dużym zmęczeniu. Jak pokazuje tabela, zasłużyliśmy na awans do najlepszej ósemki w kraju i dzięki temu z początkiem sierpnia powalczymy o medale Mistrzostw Polski – komentuje Patrycja Głąbik.

JUNIORKI MŁODSZE

Dzień po Juniorkach, na tym samym obiekcie, ale w zupełnie innych warunkach pogodowych (w chłodzie zamiast w upale) zameldowały się Juniorki Młodsze. Podopieczne Moniki Pastwy miały do rozegrania trzy mecze, a cały turniej rozpoczęła rywalizacja ze Skałką, która z różnych względów dostarczyła dużych wrażeń. Pierwszy set dla gospodyń turnieju – 22:14. Sześć punktów dla Młodych Lwic zdobyła Anna Marszałek. Po zmianie stron gra się wyrównała do tego stopnia, że o końcowym rozstrzygnięciu zadecydował ledwie jeden punkt. Po wielkich emocjach 12:11 wygrała Skałka, więc zespół trenera Piotra Herrmanna triumfował w całym spotkaniu 2:0, choć wydaje się, że z przebiegu drugiej partii bardziej sprawiedliwe byłyby shoot outy, w których obie drużyny rozstrzygnęłyby kwestię zwycięstwa.

O ile w spotkaniu ze Skałką olkuszanki mogły trochę narzekać na nieprzychylność losu i niefart, o tyle mecz z Kobierzycami nie był już tak nasycony emocjami. KPR wygrał bowiem obie partie kolejno różnicą dziesięciu oraz ośmiu punktów. Oczywiście Młode Lwice ambitnie walczyły, ale przy braku m.in. Nikoli Sołościuk, Elizy Faryńskiej czy Zuzanny Pawłowskiej nie były w stanie urwać faworytkom choćby seta i dlatego ostatni pojedynek z Pawonkowem był już jedynie meczem o prestiż, a nie o główną premię turnieju. Niemniej olkuszanki zrobiły wszystko co mogły, aby udział w tegorocznych mistrzostwach kraju na piasku zakończyć w godnym stylu. Efekt? Wygrana 2:0 z UKS-em, gdzie szczególnie pierwszy set wypadł naprawdę okazale. Młode Lwice wygrały go 23:7, a najlepiej punktowała Pamela Sawicka, autorka czterech trafień za dwa oczka. Po zmianie stron Pawonków powalczył już mocniej, ale i tę partię olkuszanki przechyliły na swoją stroną, wygrywając 13:12. Główną bohaterką w tej części gry była Anna Marszałek – zdobywczyni aż ośmiu punktów.

Komplet wyników Młodych Lwic:

SPR Olkusz – MUKS Skałka/Śląsk Świętochłowice 0:2 (14:21, 11:12)

KPR Gminy Kobierzyce – SPR Olkusz 2:0 (28:18, 22:14)

UKS Pawonków – SPR Olkusz 0:2 (7:23, 12:13)

Klasyfikacja końcowa 1/2 MP Juniorek Młodszych – Świętochłowice

1. KPR Gminy Kobierzyce – AWANS

2. MUKS Skałka/Śląsk Świętochłowice – AWANS

3. SPR Olkusz

4. UKS Pawonków

Skład: J. Czarnota, Prus – Z. Czarnota, Łabuda, Marszałek, Petlic, Sarota, Sawicka, Sidor, Węglarz.

– Pierwszy mecz ze Skałką powinien wyglądać inaczej i przyznaję to, z pełną odpowiedzialnością. Swoją postawą Dziewczyny zasłużyły na shoot outy, których ostatecznie sędziowie nie zarządzili. Szkoda, bo takie historie pozostawiają wiele żalu. Kobierzyce wygrały z nami, tak samo jak z pozostałymi uczestnikami, a więc bez straty seta. Walczyliśmy, ale to okazało się za mało. Na koniec mecz z Pawonkowem, gdzie w pierwszym secie zagraliśmy rewelacyjnie. W drugim, przebieg meczu mocno się wyrównał, ale brawa dla Dziewczyn za utrzymanie prowadzenia do samego końca – mówi Monika Pastwa.

MŁODZICZKI

Ostatnie w kolejce do turniejów półfinałowych Mistrzostw Polski na piasku były Młodziczki. Debiutujące na plaży podopieczne Patrycji Głąbik z rocznika 2008/09 miały naprawdę trudne zadanie, bowiem o dwa miejsca gwarantujące udział w turnieju finałowym walczyły w gronie sześciu drużyn, które najpierw zagrały w dwóch podgrupach, a dopiero potem wyłoniono najlepszą czwórką rywalizującą o udział w meczu finałowym, gwarantującym start w mistrzowskiej imprezie w Lublińcu.

Lwiątka niedzielne zmagania 3 lipca rozpoczęły od potyczki z SPR-em GOKiS Kąty Wrocławskie. Pierwszy set wzorowy, wygrany przez olkuszanki 16:6. W drugiej partii ekipa z Dolnego Śląska wróciła do gry o zwycięstwo w całym meczu, triumfując po zaciętym boju 16:14. Przy remisie 1:1 byliśmy świadkami shoot outów. One zazwyczaj niosą ze sobą wielkie emocje i nie inaczej było i tym razem. Ostatecznie jednak o jeden punkt – 7:6 lepsze okazały się szczypiornistki z Kątów i to one cieszyły się z wygrania całego spotkania.

To co los niejako zabrał Lwiątkom w pierwszym spotkaniu, oddał olkuszankom przy następnej okazji, bowiem potyczka z UKS-em Pawonków miała zgoła odmienny przebieg. To rywalki wygrały pierwszego seta (15:10) i to nasze Dziewczyny w drugiej partii doprowadziły do wyrównania za sprawą emocjonującej batalii zakończonej wynikiem 16:15. W shootach również zmiana – tym razem 7:3 dla Lwiątek, które tym zwycięstwem zapewniły sobie awans do półfinału turnieju w Świętochłowicach.

Marzenia o awansie do grupy TOP 8 w Polsce trzeba jednak odłożyć przynajmniej do następnego roku, bowiem w rzeczonym półfinale, olkuskie zawodniczki nie sprostały stołecznemu AZS-owi. Warszawianki wygrały w dwóch setach – 16:10 i 19:12, zapewniając sobie udział w meczu finałowym i zarazem promocję do najlepszej krajowej ósemki. Ambitnym Lwiątkom pozostała natomiast walka o najniższy stopień podium, a tam doszło do rewanżu za grupowe spotkanie. Tym razem w starciu Olkusz – Kąty Wrocławskie, lepszy okazał się ten pierwszy! Podopieczne trenerki Głąbik wygrały 2:0, w setach 22:16 i 16:8. W Wielkim Finale, pełniący rolę gospodarza Grunwald Ruda Śląska przegrał z AZS-em AWF Warszawa 1:2, ale ta porażka i tak nie mogła zmienić nastrojów w ekipie z Górnego Śląska, która obok niepokonanego zespołu ze stolicy zapewniła sobie udział w turnieju finałowym w Lublińcu, który odbędzie się już w najbliższy weekend.

Komplet wyników Lwiątek:

SPR GOKiS Kąty Wrocławskie – SPR Olkusz 2:1 (6:16, 16:14, 7:6)

SPR Olkusz – UKS Pawonków 2:1 (10:15, 16:15, 7:3)

KS AZS AWF Warszawa – SPR Olkusz 2:0 (16:10, 19:12)

SPR Olkusz – SPR GOKiS Kąty Wrocławskie 2:0 (22:16, 16:8)

Klasyfikacja końcowa 1/2 MP Młodziczek – Świętochłowice:

1. KS AZS AWF Warszawa – AWANS

2. SPR Grunwald Ruda Śląska – AWANS

3. SPR Olkusz

4. SPR GOKiS Kąty Wrocławskie

5. UKS Pawonków

6. UKS Sęp Wilczyska

Skład: Gamrot, Woszczek – Bylica, Filo, Haberka Kaziród, Majewska, Małysa, Niećko, Noga, Patycka.

– Nasz debiut nie wypadł źle, choć oczywiście apetyty mieliśmy nieco większe. W półfinale turnieju w Świętochłowicach okazało się jednak, że aby myśleć o grze o najważniejsze laury musimy jeszcze trochę popracować. Warszawa była lepsza w detalach, my nie potrafiliśmy wykorzystać swoich szans i dlatego mogliśmy zagrać jedynie o „brąz”. W nim wzięliśmy udany rewanż nad drużyną z Kątów Wrocławskich, która ma znacznie dłuższy staż na piasku od nas. Była to dla nas świetna nauka. Z pokorą musimy przyjąć ten wynik i dążyć do tego, by przy następnej próbie było jeszcze lepiej – zaznacza Patrycja Głąbik.

SPR Olkusz (PK)

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze