Politechnika Kraków – LKS Kłos Olkusz 0:3 (17, 17, 19)
Szósty mecz bez porażki i bez straty seta – siatkarze LKS – u „Kłos” Olkusz w tym sezonie idą jak burza. Ostatni mecz rozegrali na wyjeździe z krakowską Politechniką. Tradycyjnie zgarnęli komplet punktów.
– Wynik wskazywałby, że mecz toczył się pod nasze dyktando i faktycznie tak było. Składne akcje, dobre przyjęcie i rozegranie – pokazaliśmy się z dobrej strony – opowiada trener „Kłosa” Roman Socha. Początkowo prowadzili krakowianie, ale przy stanie 2:0 zagrywał D. Socha i przyjezdni szybko wysunęli się na prowadzenie 6:2. Do końca seta to goście kontrolowali przebieg gry, co zaowocowało wygraną do 17.
Kolejne dwie odsłony spotkania przebiegały podobnie. Olkuszanie odrzucili rywala od siatki i zmusili ich do popełniania błędów. W każdym secie „Kłos” wychodził na parkiet w innym ustawieniu, trener pozwolił pokazać się wszystkim zawodnikom. Po sześciu kolejkach olkuszanie dzielą pierwsze miejsce w tabeli z drużyną z Andrychowa.
W najbliższą sobotę, 12 listopada o godz. 18.15, „Kłos” podejmie na olkuskiej hali Kęczanina Kety. Zapraszamy kibiców na mecz!
.?