To już trzeci rok, kiedy w Kolbarku na Skotnicy odbywa się Piknik Rodzinny, organizowany szczególnie z myślą o dzieciach, które zakończyły kolejny rok edukacji i rozpoczęły zasłużone wakacje.
Organizatorzy pikniku, czyli KGW oraz Rada Sołecka byli mile zaskoczeni dużą frekwencją najmłodszych mieszkańców nie tylko z Kolbarku ale również z Bydlina, Cieślina i innych miejscowości, którzy przybyli z rodzicami, by wziąć udział w przygotowanych konkurencjach i zabawach. Największą popularnością cieszyło się stoisko animacji, obsługiwane przez panie: Igę, Anię i Sylwię z „Działaj Lokalnie”, które zmieniały twarze dzieci w wymarzone postaci z bajek, tworzyły balonowe zwierzaki i kolorowe mydlane bańki. Również zamek dmuchany oblegany był przez najmłodszych uczestników pikniku, którego dodatkową, a nieplanowaną atrakcją, było zapadanie się konstrukcji z powodu częstej awarii dmuchawy.
Piknik rozpoczęli młodzi piłkarze, rozgrywając towarzyski, jednak mimo tego założenia, bardzo zacięty mecz, zakończony rzutami karnymi wynikiem 8 : 7, zwycięstwem drużyny Wiktora Natkaniec. Kapitan zwycięskiej drużyny odebrał puchar ufundowany przez prezesa LZS „Błyskawica” Tomasza Kozłowskiego, każdemu zawodnikowi wręczony został dyplom oraz drobny upominek. Jak na dobrą zabawę przystało, zatroszczono się również o oprawę muzyczną imprezy, którą zapewnił zespół muzyczny „32 – 300” z Olkusza, zatem były też tańce i pląsy. W przerwach gry zespołu muzycznego odbywała się prezentacja rodzimych dziecięcych talentów. Repertuar wykonywanych przez dzieci piosenek czy wierszy był dobrowolny i jak się okazało różnorodny i ambitny. Dzieci tłumnie zgłaszały chęć udziału, a za występ, wszyscy otrzymywali drobny upominek. Występy rozpoczęła Dominika Walnik piosenką „Gdzie strumyk płynie z wolna”, kolejną zaśpiewał, jako jedyny chłopiec – Dominik Sojka, ambitną piosenkę pt. „Miłość mamy”. Nie sposób wymienić wszystkich z imienia i nazwiska, jednak stałej uczestniczki występów na imprezach środowiskowych w Kolbarku – Nastusi Barczyk nie można pominąć. Tym razem przygotowała jeden z napisanych przez Jana Brzechwę żartobliwych wierszy dla dzieci pt. „ Foka” i pięknie z talentem, który niewątpliwie posiada, go zadeklamowała.
Na piknik przybyli działacze lokalni, członkinie Koła Gospodyń Wiejskich, radny gminy Jerzy Półkoszek, druhowie – strażacy, a także sympatycy dobrej zabawy, która była przednia, a jako, że pogoda również dopisała, to zabawa trwała do późnych godzin wieczornych.
Więcej zdjęć tutaj
Organizatorzy
