filipek-tv-320w

filipek4Filip Starosta urodził się 7 października 2005 r. W drugim miesiącu życia zdiagnozowano u niego padaczkę lekooporną, która w mózgu malucha wyrządziła poważne zmiany. Obecnie 6-letni chłopiec bardzo mocno stara się powrócić do sprawności. Droga do zdrowia jest jednak daleka. Ale światełko w tunelu świeci coraz jaśniej, bo w tym świątecznym okresie dzięki Stowarzyszeniu Piłki Ręcznej Olkusz, któremu pomógł MOSiR, zebrano blisko 10 tysięcy złotych na niezbędną rehabilitację dla malucha.

-Z całego serca dziękuję wszystkim tym, którzy swoją bezinteresowną pracą sprawili, że dla naszego syna zebrano tak dużą sumę pieniędzy. Obiecuję, że zrobimy wszystko, aby Filip wyzdrowiał i mógł normalnie żyć – nie krył emocji Grzegorz Starosta, tata głównego bohatera niedzielnego wieczoru, którego w hali MOSiR-u niestety zabrakło, gdyż zmogła go choroba. Ale o chłopcu tego dnia wiedział każdy, bowiem podczas otwarciafilipek3 turnieju charytatywnego organizatorzy przedstawili prezentację, przybliżającą sylwetkę i problemy dziecka. – Inicjatywa dobroczynna narodziła się dwa lata temu. Wtedy doszedł do skutku pierwszy tego typu turniej. Obecnie kontynuujemy szlachetną inicjatywę, którą niejako wpisaliśmy już do klubowej działalności. Bardzo się cieszę, że jest grono ludzi, którzy czynnie włączają się do organizacji takich imprez – mówił Marcin Kubiczek, prezes SPR Olkusz.

Po raz pierwszy, jeszcze w Chełmku, grano na rzecz sparaliżowanego Patryka. Ubiegły rok przyniósł wspólną akcję ze Stowarzyszeniem Res Sacra Miser pod nazwą „Od piłki do serca”, teraz natomiast walczono o uśmiech Filipka. Zgodnie ze scenariuszem turnieju, spotkania piłki ręcznej przeplatały aukcje gadżetów sportowych i innych cennych fantów. Spośród wszystkich przedmiotów przeznaczonych na licytację największym zainteresowaniem cieszył się obraz Stanisława Wywioła, za którego sprzedaż udało się zdobyć 700 zł. Równie chodliwym towarem były sportowe koszulki z podpisami gwiazd polskiej sceny sportu, a także inne tego typu pamiątki. Oznaki życzliwości były bardzo różne. Jedni pomagali finansowo, inni – jak choćby FC Olkusz – ufundowali dla zwycięzcy danej licytacji bilety na wyjazdowy mecz 1/16 finału Ligi Europejskiej ze Standardem Liege. Stan konta powiększał się bardzo szybko. Wiele radości przysporzyły gesty olkuskiej młodzieży, która także w szkołach kwestowała na rzecz małego Filipa. Kolejne koperty lądowały w skarbonie, a w oczach rodziców Filipka kręciły się łzy.filipek2 – Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że możemy uczestniczyć w takim wydarzeniu. Jest to wielki zaszczyt dla dziewczyn i dla mnie jako trenera. Olkusz już nie raz pokazał, że potrafi urządzić prawdziwe święto. Nie o cele szkoleniowe tutaj chodzi, ale o pomoc i sprawienie, aby publiczność była jak najbardziej hojna – przekonywał trener „Srebrnych Lwic”, Dariusz Olszewski. Jego zawodniczki w pierwszym turniejowym spotkaniu 19:17 pokonały młodzieżowy zespół Ruchu Chorzów. „Niebieskie” od jakiegoś czasu darzą niezwykłym sentymentem olkuską piłkę ręczną, więc i na tej szczytnej akcji nie mogło zabraknąć przedstawicieli śląskiego klubu. Zanim jednak na parkiet wyszły zawodniczki I-ligowe, na boisku zdążyły zaprezentować się najmłodsze adeptki szczypiorniaka w SPR. Na koniec sportowej części turnieju, naprzeciwko „Lwic” stanęła drużyna kibiców, która wielki przedmeczowy optymizm zamieniła w czyny i 8:7 pokonała „żółto – czerwone”. Dziewczyny z ławki trenerskiej poprowadził prezes Kubiczek. Było to kolejne sentymentalne posunięcie, bowiem akcja „Walczymy o uśmiech Filipka” miała nie tylko za zadanie zbiórkę pieniędzy na szczytny cel, ale również w tym świątecznym okresie, miała połączyć serca wszystkich chcących pomagać.

Patronat nad turniejem objął Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz, Dariusz Rzepka. – Ta wasza  obecność tutaj jest najlepszym dowodem na to, że chcemy tworzyć wspólnotę o wielkich i gorących sercach. Mam nadzieję, że to dzisiejsze spotkanie będzie miało ciąg dalszy – mówił szef olkuskiego magistratu. Można być niemal pewnym że słowa burmistrza Rzepki staną się faktem, bo mimo iż zebrano kwotę niemal 10 tysięcy zł, to jednak i tak nie wszystkie przedmioty z licytacji znalazły swoich nowych właścicieli. Dodatkowa aukcja zostanie przeprowadzona w sieci. Warto też żyć nadzieją, że w sercach wielu ludzi także rozbłyśnie dodatkowy płomyk ognia, który do reszty rozpali poczucie obowiązku pomagania innym. filipek1

Gdy trybuny już opustoszały, a ostatnie drzwi zostały zatrzaśnięte, organizatorzy przystąpili do skrupulatnego liczenia zebranej kwoty. Jakież było pozytywne zaskoczenie, gdy okazało się, że Filip już w tym momencie będzie mógł liczyć na pomoc w wysokości 9 700,74 gr. To z pewnością nie wszystko, bowiem jeszcze kilka cennych fantów ciągle czeka na nabywców, a i przecież konto bankowe ciągle jest otwarte. Reasumując, Olkusz pokazał że ma szlachetne serca, że potrafi pomagać i współczuć. Zyska na tym Filip, niewinny, a przecież tak bardzo dotknięty przez los. Najlepszą nagrodą dla wszystkich w jakikolwiek sposób zaangażowanych w akcję będzie widok chłopca zdrowego i przede wszystkim uśmiechniętego. Przecież o ten uśmiech wspólnie walczyliśmy i walczyć musimy nadal.

FUNDACJA DZIECIOM „ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ”
ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, NIP: 118-14-28-385
PKO BP XV 0/WARSZAWA 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
z dopiskiem „8129, Starosta Filip – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia”

Zobacz naszą fotogalerię:

{joomplu:26887}{joomplu:26876}{joomplu:26866}{joomplu:26830}

Relacja filmowa:

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Oglądający
Oglądający
12 lat temu

Ja byłaś świadkiem całej tej akcji „Walczymy o uśmiech Filipka” i ten artykuł jest na prawdę świetny. Wszystko co ważne i konkretne jest w nim ujęte. Opisane jest w sposób nie szablonowy i fajnie się to czyta. Widać było na własne oczy ile chęci i pracy włożył w to Piotrek. A ktoś,kto nie ma o tym bladego pojęcia po prostu to krytykuje…

top
top
12 lat temu

[quote name=”FIL”] rozumiem wpisy , ale nie znam intencji . Ja bym to zupełnie inaczej przedstawił , i tyle w temacie.[/quote]

rozumie jakie wpisy? i nie zna intencji pana Gęgotka? (czy chodzi może o intencje mszalne?), czy też intencji autora ?
A co do przedstawienia zawsze można artykulik przedstawić, tylko czy to kogoś zainteresuje ?

FIL
FIL
12 lat temu

[quote name=”Piotr Kubiczek”]Nie, p. Gęgotek ma na imię Adam. Tylko co ma to wspólnego z akcją „Walczymy o uśmiech Filipka” ?[/quote]
Widac wyraznie ze jest Pan jeszcze niedoswiadczonym dziennikarzem , rozumiem wpisy , ale nie znam intencji . Ja bym to zupełnie inaczej przedstawił , i tyle w temacie.

Pietrek
Pietrek
12 lat temu

Nie, p. Gęgotek ma na imię Adam. Tylko co ma to wspólnego z akcją „Walczymy o uśmiech Filipka” ?

darek ko
darek ko
12 lat temu

[quote name=”Piotr Kubiczek”]Skąd taki zarzut w moją stronę panie „Darku Ko”?[/quote]

Czy Gęgotek ma na imię Tadeusz ?

Pietrek
Pietrek
12 lat temu

Skąd taki zarzut w moją stronę panie „Darku Ko”?

darek ko
darek ko
12 lat temu

Poseł Osuch był na pewno , a wiarygodnosc redaktora przegladu bardzo kiepska .

uczestnik finału
uczestnik finału
12 lat temu

Oczywiscie ze poseł był , chyba nawet cos wylicytował .
Na pewno jest ujety w reportazu fotograficznym

goralka
goralka
12 lat temu

bardzom jest zmęczona ale to sprawdze.

halowy
halowy
12 lat temu

przegladam i czytam reportaz i aż dziw bierze ze nie było tam posła Osucha'” Takiego wielkiego kibica piłki ręcznej” I Wielkiego filantropa . Heheheheheh 😆 😛 😛