V-ligowa Spójnia Osiek została zwycięzcą VII Piłkarskiego Turnieju Świątecznego organizowanego przez MOSiR Sławków. Tym samym podopieczni Daniela Tukaja rok 2010 zakończyli optymistycznym akcentem. – W szczególności dobre dla nas były ostatnie tygodnie najpierw listopada, a teraz grudnia. Rundę jesienną zakończyliśmy na podium, a te całkiem niezłe 12 miesięcy zamykamy halowym triumfem. Chłopcy oba etapy turnieju zagrali mądrze i zostali nagrodzeni za włożony wysiłek – cieszył się po ostatnim meczu sportowej imprezy trener Tukaj.

Zanim puchar trafił do rąk piłkarzy z Osieka, trzeba było najpierw przejść eliminacyjne. Do Świątecznego Turnieju zgłosiło się 16 zespołów, które zostały podzielone na 4 grupy. Grano systemem „każdy z każdym” 2×15 minut. Spójnia trafiła do grupy B, przez wielu uważaną za najmocniejszą. V-ligowcy w pokonanym polu zostawili m.in. zwycięzcę poprzedniego turnieju – „Południową Karolinę”, a także „Jarka” i ,,Laski”. O awans do finału nie było łatwo, a o zajęciu 1. miejsca w grupie zadecydował lepszy bilans bramkowy, mimo że w bezpośrednim pojedynku to drużyna z Lasek ograła mocno zmęczoną ekipę z Osieka. – Różne obowiązki zatrzymały wielu zawodników, więc do eliminacji przystąpiliśmy w ledwie 6-osobowym składzie. Zwyczajnie zabrakło nam sił, ale mimo porażki, dzięki naszej skuteczności w innych meczach, wywalczyliśmy sobie awans – przypomniał szkoleniowiec Spójni.

O wysokim poziomie turnieju niech świadczy fakt, że na grupie eliminacyjnej imprezę zakończyli IV-ligowcy z Olkusza.

Finał rozegrano niespełna tydzień po zakończeniu rozgrywek wstępnych. Wśród najlepszej czwórki obok Spójni znaleźli się także „Futboholicy”, Relax” oraz „FC Adaś”. Podopieczni trenera Tukaja rozgrywki rozpoczęli od remisu 5:5 z „Adasiem”, a wyrównującą bramkę stracili na osiem sekund przed końcową syreną. Później na drodze zespołu z Osieka stanęli „Uzależnieni od futbolu” i szybko uzyskali wysokie prowadzenie. Przy wyniku 0:4, nikt chyba nie spodziewał się, że Spójni w tym pojedynku uda się jeszcze coś ugrać. Jednak już do przerwy z czterech bramek przewagi zostały tylko dwie, a po zmianie stron zaczęła się szaleńcza pogoń. Najpierw wyrównał Michał Kordaszewski, a gola na wagę pozostania w walce o zwycięstwo w turnieju, na 3 sekundy przed upływem 30. minuty zdobył testowany przez Spójnię młodzieżowiec, Michał Nowak.

Ostanie starcie z faworyzowanym „Relaxem” miało wyłonić zwycięzcę Świątecznego Turnieju. „Wyluzowanym” do szczęścia wystarczał remis, Spójnia musiała natomiast wygrać. – Nie pozwoliliśmy rywalom na wiele. Wyciągnęliśmy wnioski z poprzednich spotkań i grając konsekwentnie wypunktowaliśmy przeciwników – cieszył się Daniel Tukaj. Dla uzupełnienia, Spójnia rozbiła Relax aż 5:0.

Po meczu odbyła się skromna dekoracja, podczas której Damian Glanowski odebrał pamiątkowy puchar i moc świątecznych życzeń. – To zwycięstwo dedykujemy sobie, naszym rodzinom i klubowym władzom. Rok zakończyliśmy w dobrym stylu, teraz czekają nas upragnione święta. Wszystkim fanom piłki nożnej, tym w Osieku i Olkuszu życzymy prawdziwego Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku – zgodnie na koniec podkreślali zawodnicy Spójni.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze