Siatkarze LKS „Kłos” utrzymują się w bardzo wysokiej formie. Właśnie rozegrali kolejny sparring z II ligowym zespołem Wawelu Kraków. Tak jak i poprzedni, ten również zakończył się naszym zwycięstwem 3:1 (18, 21, -24, 20 ).
Pierwszy set: trener Socha wystawił przeciwko rywalom optymalną „szóstkę”. Nasi zawodnicy w tym ustawieniu nie wiele dali pograć renomowanemu rywalowi.
Drugi set: zawodnicy „Kłosa” rozpoczęli w poprzednim ustawieniu, jednak gospodarze grali już bardziej zmobilizowani i skuteczni. Trener naszego zespołu zaczął dokonywać zmian mających na celu sprawdzenie różnych wariantów gry.
Trzeci set: próba różnych ustawień „szóstki” spowodowała lekkie zamieszanie w naszym zespole i w końcówce dało to szanse zawodnikom „Wawelu” na wygranie seta na przewagi.
Czwarty set: powrót do optymalnego ustawienia zaowocował ponownie pewną wygraną. W meczu tym trener Socha wypróbował wszystkich zawodników, których chciałby zabrać na finałowy turniej o wejście do II ligi.
Niestety, pomimo iż zawodnicy „Kłosa” znajdują się w bardzo wysokiej formie, wyjazd do Bielawy na finał rozgrywek o wejście do II ligi stoi pod dużym znakiem zapytania. W turnieju tym, rozgrywanym w terminie 13,14,15.04, mają grać zespoły „Stoczniowca” Gdańsk, „Bielewianki” Bielawa, Miedzyrzecza Podlaskiego. W tym gronie zespół „Kłosa” nie byłby bez szans na awans do II ligi. Jednakże decydujące znaczenie o wyjeździe na turniej będą miały względy finansowe, a nie sportowe.