san koncer justyna

Pomaganie w Olkuszu stało się ostatnio modne. Różnego rodzaju akcje charytatywne przynoszą nie tylko wsparcie finansowe dla potrzebujących, ale także motywują chorych do wytężonej walki o powrót do zdrowia. Kolejna szlachetna akcja stała się udziałem Społecznej Akademii Nauk, która łącząc siły dyrekcji, grona pedagogicznego i studentów, zorganizowała koncert na rzecz cierpiącej na mukowiscydozę 18-letniej Justyny Koniecznej.

Wynik dwudniowej zbiórki przerósł oczekiwania koordynatorów akcji. Środki zbierane podczas koncertu, ale i również w czasie kwesty ulicznej, zostaną przeznaczone na zakup kamizelki drenażowej dla Justyny, która w wydatnym stopniu ułatwi dziewczynie normalne funkcjonowanie. Koszt takiej specjalistycznej kamizelki to wydatek rzędu około 30 tysięcy złotych. W miniony weekend zebrano nieco ponad 1/3 tej kwoty. Do puszek w wyniku kwesty, licytacji oraz sprzedaży ciast i innych fantów trafiło łącznie 10 082,93 zł. W pomoc Justynie mocno zaangażowała się obecna w sobotę w Auli Zespołu Szkół nr 3 posłanka Lidia Gądek, która na aukcję podarowała pióro prezydenckie Bronisława Komorowskiego. Organizatorzy wyrazili nadzieję, że jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia wymarzona kamizelka trafi do Justyny.

Gdyby jednak do grudnia nie udało się nabyć kamizelki, studenci Społecznej Akademii Nauk już teraz planują kontynuowanie akcji. Drugi etap „Walki o spokojny oddech dla Justyny Koniecznej” nastąpi w listopadzie. Atrakcji ma być jeszcze więcej niż w ostatnią sobotę.

A tych przecież i tak nie zabrakło. Jako pierwsi na scenie pojawili się futboliści z ekipy Silvers Olkusz opowiadając o swojej historii i planach na najbliższy sezon. W dalszej części koncertu, publiczności zaprezentowały się wokalistki: Aleksandra Duda i Justyna Bałucka, a także zespoły „Po Burzy” i „Wiewiórki na rowerze”. Śpiew przeplatał się z tańcem, bowiem na zaproszenie organizatorów odpowiedzieli również młodzi, utytułowani tancerze ze Szkoły Tańca „Wena”. Był także pokaz samoobrony w wykonaniu judoków z klubu UKS Samuraj.

Kulminacyjnym momentem akcji była oczywiście licytacja ofiarowanych fantów. Największą kwotę udało się uzyskać za pióro prezydenckie Bronisława Komorowskiego, które zostało sprzedane za 1500 zł. Wszystkie wystawione przedmioty znalazły nowych właścicieli. Na gości czekały też słodkie wypieki i loteria, w której można było wygrać sprzęt elektroniczny.

Na co choruje 17-latka?

Mukowiscydoza należy do rzadkich chorób przewlekłych, ogólnoustrojowych i kompleksowych, co oznacza, że w miarę jej postępowania następuje dysfunkcja różnych narządów wewnętrznych. Jest ona czynnikiem decydującym o niewydolności zewnątrzwydzielniczej trzustki. Organizm chorego produkuje nadmiernie lepki śluz, który powoduje zaburzenia we wszystkich narządach posiadających gruczoły śluzowe. Schorzenie cechuje się przewlekłą chorobą oskrzelowo-płucną. 

I Ty możesz pomóc Justynie i jej bliskim!

justyna konieczna konto

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
tomek 81
tomek 81
9 lat temu

Witam! chciałem się wypowiedzieć na temat koncertu a jednocześnie doinformować panią ” Ciekawą” w zbiórce nie chodziło o licytowanie się kto dał więcej pieniędzy lecz o pomoc w leczeniu ciężkiej choroby na zaproszenie studentów odpowiedziało niewiele osób ,aż wstyd że z Olkuskiego samorządu prawie nikogo nie było jeśli chodzi o pomoc to pomogło bardzo wiele osób niezwiązanych z polityką sportowców ,muzyków, kabaretów i ze szkół tańca akcja przyniosła bardzo duży sukces oby więcej takich akcji było.Poza tym jakby p. Lidia nie podarowała pióra to by było tyle mniej, żeby pomóc tej dziewczynie za to należą się jak najbardziej podziękowania i myślę, że jeszcze nie raz wspomoże takie akcje 🙂 🙂 🙂 🙂

doinformowana
doinformowana
9 lat temu

W takich zbiórkach nie chodzi o to by rozglaszac wszem i wobec kto ile dał pieniędzy. Liczy się zaangażowanie. A nie można ukryć ze Pani Lidia wykazała dobra wolę pomocy w tej akcji. I zaoferowała swą dalszą działalność na rzecz zbiórki. Owszem było wiele osob, które chciały pomóc i wylicytowaly owe pióro i inne przedmioty, które zostały na ten cel prZeznaczone. Widze, że Ryłko materialne podejście liczy się dla czytelniczki „ciekawa” skoro ważne jest ile pieniędzy przekazują ludzie na danych stanowiskach. Na prawdę liczy się fakt, że pani Lidia była praktycznie jedna z nielicznychbpsob które odpowiedziały na zaproszenie i przybyły na koncert. 😕

Ciekawa
Ciekawa
9 lat temu

Panie Piotrze, a ile pieniędzy zostawił Pani Poseł, że tak bardzo się zaangażowała? Odrobinę pokory, to tylko Pani Lidia tam była i kupiła to pióro? Czytając Pana sprawozdanie wnioskuję, że tylko ta Pani pomogła – skandal!!!