waszeinterwencje

Podczas ocieplania bloków zabijane są jerzyki – alarmują mieszkańcy ul. Polnej w Olkuszu. Ptaki te są pod ochroną. Sprawdziliśmy, jak administratorzy olkuskich bloków radzą sobie z latającymi lokatorami.

E-maile, jakie w sprawie jerzyków trafiły do naszej redakcji, dotyczą budynków przy ul. Polnej. Remontowała je Olkuska Spółdzielnia Mieszkaniowa. – Odkąd pamiętam, między tymi blokami zawsze latały jerzyki. Robotnicy ocieplający blok bez skrupułów zaklejają im gniazda, które znajdują się w otworach przy dachach. Ptaki nie mogą się stamtąd wydostać, w bestialski sposób są mordowane. Te, które latają, z impetem uderzają w nową elewację, by się dostać do środka i spadają na dół. Ostatnio moje dziecko zapytało, dlaczego te ptaszki tak spadają? I co ja mam mu powiedzieć? – napisała do nas mieszkanka ul. Polnej. Z podobnym problemem zwróciło się do naszej redakcji jeszcze dwóch mieszkańców tej ulicy.

Prezes OSM twierdzi, że sytuacja przedstawiona przez mieszkańców jest mocno przesadzona. – Na Polnej nie mamy problemów z jerzykami. Rozumiem obrońców przyrody, ale nie dajmy się zwariować. Gdy przygotowujemy plan remontów, późną jesienią czy zimą na ścianach bloków zastawiamy miejsca, w których wcześniej były gniazda. W ten sposób zabezpieczamy budynki przed powrotem jerzyków. W dokumentacjach remontowych mamy zapisy o tym, gdzie gnieżdżą się ptaki. Jeśli mamy stosowne zalecenia dokumentacyjne, będziemy montować budki lęgowe – twierdzi prezes OSM Mirosław Otwinowski.

Jerzyki budują też swoje gniazda w blokach zarządzanych przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Olkuszu. Administrator zapewnia, że czas wykonywania niektórych remontów planowany jest właśnie pod kątem wylęgu ptaków. – Prace przy budynkach, gdzie gnieżdżą się jerzyki, zaczynamy dopiero w połowie sierpnia, kiedy nie ma już piskląt. Wcześniej kupujemy budki lęgowe, które po remontach montujemy pod dachem. Oczywiście zasłaniamy wejścia na poddasza. Z naszych obserwacji wynika, że jerzyki „przeprowadzają” się do nowych budek. Często instalujemy je w miejscach, gdzie uprzednio były gniazda – wyjaśnia Janusz Dudkiewicz z olkuskiego PGK.

Na osiedlu Słowiki jerzyków nie ma. Kilka lat temu tamtejsza Spółdzielnia Mieszkaniowa „Nowa” walczyła z kawkami, które zakładały gniazda w otworach kominowych. – Ptaki zatykały tym samym wywiewy wentylacyjne. Przenosiliśmy więc gniazda tak, by kawki nie ucierpiały. Montowaliśmy również kratki wentylacyjne, by sytuacje z zatkanymi przewodami się nie powtarzały. Przyniosło to oczekiwany efekt, od tamtej pory nie mamy już problemów z ptakami – opowiada prezes „Nowej” Marian Seweryn.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
tu sk......
tu sk......
10 lat temu

[quote name=”Twój wybór”]Takie traktowanie zwierząt powinno być karalne. Bo jutro zrobią to z ludźmi. Najgorsze, że tuskowi wszystko zwisa.[/quote]
7 lat pokazuje nam Gest Kozakiewicza.

Obserwatorka
Obserwatorka
10 lat temu

Informuję zainteresowanych, że przy Polnej 2 niedawno zniknęły rusztowania i powieszono kolejne budki (16 otworów). To tyle, bo jerzyki zachowują się całkiem normalnie i nie dzieje się nic niezwykłego.

Twój wybór
Twój wybór
10 lat temu

Takie traktowanie zwierząt powinno być karalne. Bo jutro zrobią to z ludźmi. Najgorsze, że tuskowi wszystko zwisa.

Obserwatorka
Obserwatorka
10 lat temu

Obserwuję postępujące prace termomodernizacyjne przy ul. Polnej, bo mieszkam 'po sąsiedzku’.
Przy Polnej 2 ocieplane są 2 klatki i tylko taki jest zasięg prac firmy remontowej. Rusztowania zostały zabezpieczone specjalnym parawanem, a dostęp ptakom uniemożliwiony. Reszta otworów przystropowych pozostała drożna i tam jerzyki przystąpiły do lęgów. Tak wygląda sytuacja przy Polnej 2, a przy Polnej 4 ocieplono tylko1 klatkę bloku, rusztowania zniknęły, a pod dachem została powieszona budka lęgowa dla jerzyków (sześć otworów). Ponad tydzień temu. Prace wyhamowały prawdopodobnie ze względu na okres lęgowy tych ptaków i zostaną podjęte ponownie po jego zakończeniu.
Będę dalej przyglądać się remontowi, a stan faktyczny jest przecież do stwierdzenia na miejscu. Zapraszam.

eko
eko
10 lat temu

Jeżeli to prawda trzeba by to zgłosić to do prokuratury jako znęcanie się nad zwierzętami.

kapeć
kapeć
10 lat temu

Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i montaż budek dla jerzyków, kpina. Oni zwykłego obicia nie umieją zatynkować. Takich ma wykwalifikowanych fachowców pan Dudi.

OOOO
OOOO
10 lat temu

Władze spółdzielni i budki. Śmiechu warte!

OOOO
OOOO
10 lat temu

Olkusz to durne miasto.

OOOO
OOOO
10 lat temu

Oni i budki. Śmiechu warte.

pis
pis
10 lat temu

Np. Legionow polskich 44

t34
t34
10 lat temu

właśnie panowie, konkrety. dokładne wskazanie miejsc zamontowania tych budek. jak znam życie i was to nie za bardzo chce mi się wierzyć, że zamontowaliście te budki dla jerzyków. pani Wiola powinna zażądać dowodów w postaci faktur za dudki i wskazanie miejsc, gdzie zostały zamontowane.

powiedz prawdę
powiedz prawdę
10 lat temu

Może panowie Otwinowski i Dudkiewicz powiedzą, na których to blokach zamontowali te budki dla jerzyków. Pani Redaktor proszę zapytać tych panów o konkrety: nr bloku, miejsce, ulica. Konkrety a nie ogólniki pod publiczkę przed wyborami.