Rozpoczął się październik, czas roku akademickiego i jesiennej zawieruchy, skąd już prosta droga do świąt Bożego Narodzenia. Co roku SuperW czynią wiele dobra, uszczęśliwiają potrzebujące rodziny i rozwijają pasje swoich najmłodszych podopiecznych. Właśnie trwa nabór do tej elitarnej grupy wolontariuszy należącej do Stowarzyszenia „Wiosna” księdza Jacka Stryczka.
Już 16 października na Uniwersytecie Jagiellońskim kolejny rok swojej działalności zacznie Akademia Przyszłości. Tworzą je osoby wrażliwe na problemy innych, potrafiące przeprowadzić dzieci z biednych rodzin ku lepszej przyszłości, dzięki systemowi motywatorów zmiany. Wolontariusze pokazują dziecku świat, do którego w przyszłości może mieć dostęp. Dzięki temu dziecko nie musi, tylko chce się uczyć. Wolontariusz jest dla swojego podopiecznego tutorem, nie nauczycielem. On nie wymaga, tylko stara się być jego partnerem w dążeniu do celu. – Nasza praca przełoży się nie tylko na rozwój osobisty ale i na poznanie nowych ludzi, pomoc dzieciom i ubogim. Zdobywamy też cenne kompetencje pożądane na rynku pracy – mówi Katarzyna Dudek, nowa liderka olkuskiego oddziału SuperW.
Druga propozycja dla wolontariuszy – ta dużo bardziej popularna – to Szlachetna Paczka. Co roku w połowie grudnia domy tysięcy polskich rodzin wypełnia szczęście i przekonanie, że mimo chwilowych trudności może być lepiej i że istnieją ludzie, którzy potrafią zatroszczyć się o tych, którzy w danym momencie mają mniej od innych. Boże Narodzenie to czas radości i poczucia braterstwa, kiedy pomaga się częściej i jakby chętniej. Dlatego tak ważny jest wybór najbardziej potrzebujących familii.
Zadania SuperW:
– ZMIANA ŻYCIA POTRZEBUJĄCYCH: jako wolontariusz Paczki spotkasz się z rodzinami żyjącymi w biedzie. Podejmiesz decyzję, dla których z nich włączenie do projektu będzie szansą na zmianę.
– WPŁYW NA PRZYSZŁOŚĆ DZIECI: jako wolontariusz Akademii, będziesz spotykał się w systemie 1 na 1 z konkretnym dzieckiem. Staniesz się dla niego tutorem i przyjacielem, który poprowadzi je od porażek w szkole do sukcesu w życiu.
– TWORZENIE NIEZWYKŁYCH HISTORII: połączysz dzieci/rodziny w potrzebie z Darczyńcami, którzy przygotują dla nich pomoc. Będziesz świadkiem niezwykłych spotkań, wzruszeń i przemian.
– ORGANIZACJA EVENTÓW razem z innymi SuperW zorganizujesz Finał ogólnopolskiego projektu pomocowego (Paczka) lub inspirujące wydarzenia z udziałem dzieci i wolontariuszy (Akademia).
– EWALUACJA: będziesz współtworzyć podsumowanie projektu, które pozwoli doskonalić Paczkę i Akademię.
Na SuperW można aplikować do 15 października na www.superw.pl. Znaczenie ma kolejność zgłoszeń, choć w razie niepełnej listy wolontariuszy, obowiązujący termin rekrutacji zostanie wydłużony. Wszystko po to, aby olkuski oddział SuperW był jak najliczniejszy.
Zgłoś się, jeśli:
– Ideały są dla Ciebie ważne i pragniesz zmieniać świat.
– Potrafisz współpracować z innymi – jesteś otwarty na drugiego człowieka, umiesz przyjmować informację zwrotną.
– Masz motywację do rozwoju i chcesz podjąć wysiłek – jesteś gotowy, by intensywnie pracować.
– Identyfikujesz się z wartościami Stowarzyszenia WIOSNA i przyjmujesz zasady naszych projektów w całości.
– Odpowiedzialnie podchodzisz do swoich obowiązków, jesteś skoncentrowany na celu.
– Masz skończone 17 lat.
[quote name=”pavv”]Trzeba mi rów pod ogrodzenie na działce wykopać i już od 2 lat nie mogę żadnego wolontariusza znaleźć do roboty. Oferuję pracę w godz. 6:00 – 20:00, łopatę i darmową wodę z kranu.[/quote]
Jeśli dla Pana największym życiowym problemem jest to, że od 2 lat nie ma Panu kto wykopać rowu, to serdecznie gratuluję i zazdroszczę, bo trafił Pan do grona ludzi z „problemami 1-go świata”. Przy okazji, przez 2 lata to chyba zdążyłby Pan sobie wykopać sam i problem z głowy (łopata już jest z tego co widzę).
Niestety ogromnym problemem w społecznościach jest to, że ludzie nie chcą wyjść poza zasięg swojego ogrodzenia i dostrzec, że coś się jeszcze dzieje wokół nich, a jeśli już ktoś próbuje jak Stowarzyszenie Wiosna, czy nasze lokalne Res Sacra Miser, to spływa na nie hejt.
Przy okazji podoba mi się stanowisko pani Krok, że ona przecież liczy na pasjonatów :P.
No właśnie – pseudopomocy! A rowu od 2 lat nie ma kto mi wykopać. Będę musiał wynająć firmę, a to kosztuje – liczyłem na wolontariuszy!
Trzeba mi rów pod ogrodzenie na działce wykopać i już od 2 lat nie mogę żadnego wolontariusza znaleźć do roboty. Oferuję pracę w godz. 6:00 – 20:00, łopatę i darmową wodę z kranu.
Identyfikujesz się z wartościami Stowarzyszenia WIOSNA i przyjmujesz zasady naszych projektów w całości. A jakie to ideały są?
Pytanie do tych wszystkich organizacji charytatywnych w powiecie: dlaczego wy się nie włączacie? Dlaczego ta jedna organizacja z Olkusza potrafi się wychwalac, organizować bale charytatywne i konkursy na najlepszego wolontariusza a sama niewiele potrafi zrobić od siebie? Mam dość udawanie takiej pseudopomocy.