aa slowik zaki

W ostatnich latach futbol młodzieżowy w gminie Olkusz popadł w marazm, z którego do tej pory ciężko jest się wydostać. Szansą na lepszą przyszłość i spełnienie sportowych marzeń dla dzieci i młodzieży jest Szkółka Piłkarska OKS Słowik, w której obecnie piłkarskie szlify zbiera przeszło 150 młodych adeptów tej najpopularniejszej na świecie gry zespołowej. Rafał Pięta i jego współpracownicy mogą na tę chwilę pochwalić się sześcioma drużynami – pięcioma młodzieżowymi i jedną seniorską, która ma za sobą historyczną rundę jesienną w Klasie B. Ale nie o dorosłych zawodnikach będzie mowa, a o tych najmłodszych. Bo to właśnie chłopcy urodzeni w latach 2004-2005 są obecnie główną wizytówką klubu i całego piłkarstwa młodzieżowego. Żaki Słowika występujący w krakowskich rozgrywkach, wygrali tej jesieni wszystko, co było do wygrania i zrobili to w stylu godnym największych mistrzów.

 

Dziewięć spotkań, komplet 27 punktów i bilans bramkowy 71:14 – czy trzeba coś więcej aby pokazać, z jakim osiągnięciem mamy do czynienia? Wydaje się, że liczby mówią same za siebie, więc zamiast „rozpływania się” nad sytuacją w tabeli, warto przyjrzeć się temu zespołowi od środka.

Obecnie zespół Żaków OKS-u składa się z przeszło 30 zawodników trenujących trzy razy w tygodniu w dwóch grupach. Oczywiście chłopcy prezentujący wyższy poziom ćwiczą razem, a ci, którzy dopiero pragną dołączyć do zespołu lub umiejętności na tę chwilę im jeszcze na to nie pozwalają, odbywają zajęcia we własnym gronie. Kadrę meczową zawsze stanowią najbardziej wyróżniający się gracze, sumiennie uczęszczający na treningi i przykładający się do zajęć. Systematyczna praca od kilkunastu miesięcy zaczęła przynosić efekty już od pierwszej kolejki tego sezonu. Słowik na wstępie rozgromił na wyjeździe debiutującą w rozgrywkach Grębałowiankę aż 14:1. Równie efektowne zwycięstwo podopieczni trenerów OKS-u odnieśli nad Wandą Nowa Huta 13:0. Takie mecze jak choćby z Rybitwami Kraków, Dalinem Myślenice czy Pogonią Miechów również kończyły się „hokejowymi” wynikami. Ze szkoleniowego punktu widzenia najbardziej cenne wydaje się jednak być zwycięstwo nad Krakusem Nowa Huta, bo choć najskromniejsze (4:3), to jednak jego historia jest niezwykła. Słowik z Krakusem żyją w przyjaźni, ale na boisku sentymenty odchodzą na bok. W pojedynkach między tymi zespołami zawsze było sporo emocji, a wynik pozostaje sprawą otwartą do ostatniego gwizdka. Do przerwy tego październikowego meczu krakowianie prowadzili już 3:0 i nic nie zapowiadało szczęśliwego zakończenia. A jednak po raz kolejny talentem i formą błysnął Maciej Barczyk. Ten pochodzący ze sportowej rodziny młody piłkarz, nie tylko potrafił wyrównać, ale nawet przesądzić o wygranej swojej drużyny. Cztery bramki zdobyte w Nowej Hucie to i tak tylko niewielka część strzeleckiego dorobku 9-letniego Barczyka, który mimo braku oficjalnych statystyk, pewnie bez większych problemów, przewodzi w plebiscycie na tytuł „Króla Strzelców”. – Wielki szacunek zarówno dla Maćka, jak i całej ekipy, bo wygrywa i przegrywa cały zespół. Żaki potwierdziły swoje ogromne możliwości i mimo iż wyniki na tym etapie szkolenia nie są najważniejsze, to zdecydowanie łatwiej i lepiej pracuje się z myślą, że masz do czynienia z drużyną przez duże „D”, zaangażowaną w grę i cotygodniowe treningi. Chłopcy mimo młodego wieku wiedzą już, jak ważna jest systematyczność i ciężka praca. Z dnia na dzień wyrabiają sobie charakter, tak bardzo przecież potrzebny na boisku – mówi klubowy koordynator, Rafał Pięta.

Żaki OKS-u rundę jesienną zakończyły 26 października, zwycięstwem 10:2 w Miechowie. Teraz na ten zespół czeka kolejne wyzwanie – długa polska zima, a więc dziesiątki treningów na parkietach sal gimnastycznych. Do tego zapewne dojdą jeszcze turnieje halowe i moc innych sportowych atrakcji. – Przerwa zimowa jest bardzo niewdzięczna. Z jednej strony wiążą się z nią monotonne zajęcia pod dachem, ale z drugiej jest ona najlepszym weryfikatorem. Tylko sumienne treningi pozwalają utrzymać dobrą dyspozycję i gwarantują udaną rundę rewanżową – dodaje trener Pięta, licząc po cichu na równie udaną wiosnę, która przy komplecie zwycięstw stanie się najlepszą w dziejach klubu.

Komplet jesiennych wyników Żaków olkuskiego Słowika:

Grębałowianka Kraków – OKS Słowik Olkusz 1:14
OKS Słowik Olkusz – Prokocim Kraków 3:0 walkower (brak gości)
Grzegórzecki Kraków – OKS Słowik Olkusz 4:8
OKS Słowik Olkusz – Rybitwy Kraków 8:0
Dalin Myślenice – OKS Słowik Olkusz 2:7
OKS Słowik Olkusz – Wieczysta Kraków 4:2
Krakus Nowa Huta – OKS Słowik Olkusz 3:4
OKS Słowik Olkusz – Wanda Nowa Huta 13:0
Pogoń Miechów – OKS Słowik Olkusz 2:10

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
tobi
tobi
11 lat temu

Szkoda że autor poświęcił połowę artykułu jednej osobie (nie ujmując Maćkowi) zamiast przynajmniej wymienić z imienia i nazwiska wszystkich zawodników stanowiących przecież drużynę żaków.