dzieci-piosenki

Kiedy nadchodzą święta, obdarzamy swoich bliskich i patrzymy na uśmiechnięte twarze dzieci. Ale nie wszystkie dzieci mają powody do radości. Dlatego nasz zespół redakcyjny postanowił, że zrobi coś, by także dzieciom z Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych nie zabrakło prezentów pod choinką.

W skład Zespołu wchodzą dwie placówki. Pierwsza – całodobowa – pełni funkcję domu dziecka. Mieszka w niej obecnie 24 wychowanków, ale ich liczba sięga nieraz nawet trzydziestu. Druga placówka to świetlica wsparcia dziennego. Korzysta z niej około dwudziestu podopiecznych. Dzięki temu, że znajdują tam pomoc w nauce, mają oparcie w wychowawcach, dostają posiłek, a czasem nawet ubranie, nie trafiają do placówki całodobowej. A tak by się zapewne stało, bo sytuacja ich rodzin jest najczęściej bardzo trudna. Możemy się więc tylko cieszyć, że mamy takie placówki. Łatwo jednak wyobrazić sobie, jak duże są ich potrzeby. Redakcja „Przeglądu Olkuskiego” już drugi raz zorganizowała wielką świąteczną akcję – tym razem pod hasłem „Mikołaje są wśród nas”. Zwróciliśmy się z apelem o pomoc do lokalnych przedsiębiorców i – tak jak przed rokiem – nie zawiedliśmy się. Przyłączyło się do nas 17 sponsorów. Tym razem do firm dołączyły także osoby prywatne – olkuscy parlamentarzyści i jeden radny miejski. Szybko znaleźliśmy także chętnych, którzy przygotowali atrakcje na naszą finałową uroczystość.

Gala podsumowująca akcję odbyła się we wtorek.

– Nasz wielki rodak, Jan Paweł II powiedział, że człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi. Jesteście wielkimi ludźmi i za to wam dziękujemy – mówiła do sponsorów prowadząca uroczystość Iwona Krzystanek, redaktor „Przeglądu Olkuskiego”. Swoją wdzięczność wspaniale potrafili okazać sami obdarowani – podopieczni Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych. Przedstawili wspaniałe, zabawne jasełka, recytowali wierszyki i śpiewali piosenki. Wcześniej podpatrywali kolegów i koleżanki, którzy uczą się gry na instrumentach i śpiewu w Ognisku Muzycznym „Żaczek”, a specjalnie na naszą uroczystość przygotowali kolędy i pomogli nam stworzyć prawdziwie świąteczną atmosferę. Wielkie zaangażowanie i tych najmłodszych, i starszych, bardziej doświadczonych, udzieliło się wszystkim, którzy tego wieczoru zebrali się w Centrum Kultury.

I w końcu przyszedł czas, żeby nagrodzić wszystkich, dzięki którym w tym staliśmy się świętymi Mikołajami. Ania Karolczyk, kierownik działu marketingu „Przeglądu Olkuskiego”, która jest główną organizatorką tegorocznej akcji, wręczyła symboliczne dyplomy z podziękowaniami dla każdego sponsora. Róże i przygotowane przez siebie upominki wręczały także dzieci. Aby nasi dobroczyńcy poczuli się prawdziwie docenieni, mieliśmy dla nich także muzyczne podziękowania. Zespół Divers’e zadedykował im kilka piosenek – od lirycznego „Jest taki dzień”, aż po najnowszy przebój zespołu Feel „Pokaż na co cię stać”. Zespół towarzyszył nam do końca gali, a jego muzyka sprawiła, że żadna siła nie mogła powstrzymać dzieci od tańca.

W zachwyt wprawiła wszystkich nie tylko muzyka, ale także żywiołowy pokaz capoeiry – wywodzącego się z kultury afrobrazylijskiej połączenia sztuki walki, akrobatyki, tańca, rytmu i muzyki. Pokaz ten zaserwowała nam „Grupa Capoeira Artes das Gerais” z Olkusza.

Nic jednak nie mogło przyćmić wizyty najbardziej oczekiwanego przez dzieci gościa – świętego Mikołaja. Każdemu podopiecznemu ZPOW wręczył on paczkę, przygotowaną specjalnie według potrzeb każdego dziecka. Wielkie pakunki z prezentami trafiły tez do placówek i wzbogacą ich wyposażenie. Szacujemy, że dzięki sponsorom udało się nam przekazać prezenty o wartości około 12 tys. zł. To wielki sukces akcji, którą w niespełna miesiąc przeprowadził nasz niewielki zespół redakcyjny.

Ale obdarowani zostaliśmy i my. Dyrektor ZPOW Maria Knap, wręczając upominki od dzieci, dziękowała redaktorowi naczelnemu „Przeglądu Olkuskiego” Dariuszowi Krawczykowi, Ani Karolczyk i całemu naszemu zespołowi redakcyjnemu. Dzieci obdarzyły nas jednak jeszcze czymś – bo jak mówił Ojciec Święty, nigdy nie jest tak, żeby człowiek, czyniąc dobrze drugiemu, tylko był dobroczyńcą. Jest równocześnie obdarowany – obdarowany tym, co ten drugi przyjmuje z miłością…

{gallery}mikolajki/2007{/gallery}

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze