GKS Tychy – Orbita 3:6
6:3 pokonali piłkarze Orbity Bukowno renomowany GKS Tychy na jego boisku i w tabeli katowickiej ligi trampkarzy rocznika 2001 są już tylko za GKS-em Katowice.
– Zaskoczyliśmy przeciwnika bardzo odważną, ofensywną taktyką – relacjonuje trener Orbity Jacek Ślęzak. – Po dwunastu minutach prowadziliśmy już 3:0 i choć od tego momentu gospodarze wyrównali grę nie zdołali zniwelować wypracowanej przez nas na początku różnicy. Nie znaczy to, że w meczu brakowało emocji. Pod koniec pierwszej połowy tyszanie zdobyli gola strzałem z dystansu, a gdy zaraz na początku drugiej strzelili bramkę kontaktową wszystko wydawało się jeszcze możliwe. Dwa precyzyjnie wykonane rzuty wolne najpierw przez Konrada Hajduka, a potem Alana Stopę rozwiały jednak nadzieje gospodarzy. Orbita kontrolowała już do końca sytuację na boisku, a mogła czy wręcz powinna wygrać nawet wyżej.
– Bardzo cieszy nas to zwycięstwo, cieszy awans w tabeli na fotel wicelidera wobec porażki Dąbrowy z GKS-em Katowice, ale to tylko miłe elementy całej zabawy – kontynuuje trener Ślęzak. – Prawdziwą satysfakcję daje obserwacja postępów jaki czynią nasi chłopcy. Jesienią u siebie zremisowaliśmy z Tychami 4:4, teraz wygraliśmy na głównej płycie ich stadionu bardzo pewnie. A przecież to rywal nie byle jaki, ci chłopcy chodzą do klasy sportowej, trenują cztery lata gdy my dopiero drugi sezon. Najlepszy to dowód, że na ziemii olkuskiej też rodzą się bardzo zdolni sportowcy, trzeba ich tylko znaleźć i z nimi pracować.
Katowicka liga trampkarzy rocznika 2001
GKS Tychy – Orbita Bukowno 3:6 (1:3)
Bramki dla Orbity: Kruczek 3, Barczyk, Hajduk, Stopa.
Orbita: Kacper Sadzawicki– Bartosz Skowron, Alan Stopa, Konrad Liszka – Marcin Barczyk, Konrad Hajduk, Bartosz Śliwka – Konrad Kruczek oraz Jakub Gładys, Jakub Banasik, Szymon Nocoń.
Czołówka tabeli:
1. GKS Katowice 24 pkt.
2. ORBITA 16 pkt.
3. MUKP Dąbrowa Górnicza 15 pkt.