Dawno już nic dobrego nie wydarzyło się w olkuskim futbolu młodzieżowym. Zdecydowanie zbyt dawno. Teraz powoli się to zmienia za sprawą piłkarskich adeptów ze Słowika, którzy robią co mogą, aby jak najszybciej nawiązać do czasów, w których na Czarnej Górze przegrywała choćby krakowska Wisła. „Biała Gwiazda” i AS Progres już przegrały, co prawda zespoły stanowiące rezerwy pierwszych drużyn, jednak to i tak największy sukces ostatnich lat.
Co prawda w turniejach najmłodszych roczników: Skrzatów, Żaków i Orlików, Słowik z wojewódzkimi potentatami już wygrywał, jednak im starszy rocznik, tym szanse zespołów z obrzeża Małopolski na zwycięstwo z uznaną krakowską drużyną drastycznie maleją.
Przed niespełna rokiem Trampkarze OKS-u prowadzeni przez Marcina Sosińskiego rywalizowali w olkuskiej lidze terenowej, gdzie w praktyce nie mieli sobie równych. W czerwcu 15-latkowie wywalczyli upragniony awans, by po kolejnych trzech miesiącach zanotować kolejny przeskok na wyższy poziom. Dzisiaj młodzi piłkarze rywalizują już w I lidze, a mimo to kontynuują piękną serię meczów bez porażki. Słowik rywalizację rozpoczął od kompletu zwycięstw z Progresem, Jadwigą, Wieczystą, Wisłą i Przebojem. Obowiązujący system dwurundowy sprawił, że OKS ma już za sobą także rewanże z „akademikami” z Progresu (2:2) oraz Jadwigą, która wchodzi w skład szkółki piłkarskiej wielkiego Interu Mediolan. Jak daleko krakowianom do poziomu ich włoskich rówieśników, udowodnili w ostatnią sobotę „Słowicy”, którzy nie pozostawili złudzeń rywalom, wygrywając pewnie 5:1. Jedynego gola przed przerwą zdobył Szymon Skołucki. Worek z bramkami dopiero po zmianie połów rozwiązał Adrian Dudzik, który aż czterokrotnie wpisał się na listę strzelców. Jadwiga odpowiedziała tylko honorowym trafieniem i tym sposobem OKS utrzymał prowadzenie w tabeli, o trzy punkty wyprzedzając Wisłę.
W siedmiu do tej pory rozegranych spotkaniach, zespół Marcina Sosińskiego zdobył 19 punktów, dwa oczka tracąc przed tygodniem na Progresie. Na bilans bramkowy 29:7 w wydatnym stopniu złożyło się rekordowe zwycięstwo 12:0 z początku maja z AP Przebój Wolbrom. Warto też wspomnieć o wygranych z Progresem 4:2 oraz z Wisłą 2:0 i to w dodatku na jej terenie. Olkuszanom do rozegrania pozostały jeszcze trzy spotkania. To najbliższe z Wieczystą już w najbliższą niedzielę o 12:30. Trzy dni później, w środę 3 czerwca spotkanie o awans do Małopolskiej Ligi Trampkarzy z Wisłą. Mecz na Czarnej Górze o godz. 17:30.
– Już dzisiaj zapraszamy wszystkich sympatyków piłki nożnej na ten mecz, który może okazać się najważniejszym pojedynkiem w pięcioletniej historii naszego klubu – mówi Jarosław Konieczny, prezes OKS-u. – Chłopcy, jak do tej pory, nie zawiedli ani razu. Mamy naprawdę solidny zespół, który zasługuje na możliwość gry z najlepszymi drużynami w województwie. Do zrobienia pozostały nam jeszcze trzy kroki, każdy tak samo ważny. Z Wisłą zagramy nie tylko o awans, ale również i o prestiż – dodaje Marcin Sosiński, trener 15-letnich zawodników występujących na co dzień w żółto-niebieskich barwach.
