aaa targiwolontariatu

Już po raz szósty Stowarzyszenie Dobroczynne Res Sacra Miser, w ramach projektu „Potrzebujesz mnie – więc jestem” zorganizowało Targi Wolontariatu. Jak uczy ich historia, w jednym miejscu i o jednym czasie spotykają się ludzie o złotych sercach, a więc ci ceniący drugiego człowieka bardziej niż pieniądze. Uroczysta gala rok rocznie jest okazją nie tylko do grupowych podziękowań, ale również wyłania lokalnych bohaterów, którzy bohaterskimi swoich czynów nazywać nie chcą – od tak po prostu…

Tegoroczną edycję Targów Wolontariatu jako współorganizator poprowadził Zespół Szkół nr 4 im. Komisji Edukacji Narodowej w Olkuszu. Tradycyjnie, niezwykłe Targi połączono z datą 5 grudnia, kiedy to na całym świecie obchodzony jest Dzień Wolontariusza. Kim jest ten wolontariusz? Otóż wolontariusz to osoba pracująca na zasadzie wolontariatu, czyli taka, która dobrowolnie i świadomie oraz – co najważniejsze – bez wynagrodzenia materialnego, angażuje się w pracę na rzecz osób, organizacji pozarządowych, a także rozmaitych instytucji działających w różnych obszarach społecznych. Nie oznacza to wcale, że wolontariusz ze swojej pracy nie czerpie korzyści. W rzeczywistości uzyskuje on wartości niematerialne: satysfakcję, nowych przyjaciół, wiedzę, doświadczenie i nowe umiejętności, a w związku z tym i lepszą pozycję na rynku pracy.

Przez większą część roku wolontariusz jest zaledwie cichym bohaterem, bowiem często jego obowiązki i zadania nie są zauważane. Ci ludzie tę codzienność starają się jednak omijać na każdym kroku, angażując swoje siły i szczere chęci w miejsca, na co dzień zapomniane i odrzucone. Mowa tutaj choćby o szpitalach, hospicjach czy domach spokojnej starości. Tam również żyją ludzie potrzebujący wsparcia i bliskości. Co więcej, to właśnie przede wszystkim tam, ludzie potrzebują pozytywnych uczuć, a przecież tak rzadko mogą na nie liczyć. Wolontariusze zmieniają ich trudną rzeczywistość, tak samo jak zmieniają świat na lepsze. – Pomagając innym, ofiarowujecie część swojego serca, najlepszą część siebie – mówił wiceburmistrz Olkusza Włodzimierz Łysoń. Co warte podkreślenia, ludzi chcących pomagać bezinteresownie stale przybywa. Już teraz olkuskie Centrum Wolontariatu skupia przeszło 300 tych niezwykłych ludzi, z których zdecydowaną większość stanowią ludzie młodzi. Wśród tej barwnej grupy nie brakuje jednak też i dorosłych, służących swoim młodszym kolegom, a czasem i nawet uczniom, dobrą radą oraz pomocą. Początkowe stwierdzenie „przez większą część roku” sugeruje, że przychodzi taki szczególny dzień, kiedy z cienia wychodzą wszyscy „aniołowie”. Targi Wolontariatu są tego najlepszym przykładem. Jak zwykle, uroczysta gala będąca zarazem podsumowaniem ostatnich miesięcy wyłoniła perełki świecące najmocniej.

Mowa oczywiście o cyklicznym konkursie „Wolontariusz Roku”, organizowanym w ramach projektu „Potrzebujesz mnie – więc jestem”, zrealizowanego przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego. Plebiscyt ten w swojej istocie ma na celu uhonorowanie osób propagujących na co dzień wolontariat i pracujących bezinteresownie dla dobra innych. W bieżącym roku, wzorem lat poprzednich nagrodzono trzy osoby w trzech różnych kategoriach.
Najlepszym „wolontariuszem w mojej organizacji” została Patrycja Mosurek, współpracująca z „Res Sacra Miser” od przeszło czterech lat. Reprezentuje osobowość społecznika, osoby biorącej odpowiedzialność za drugiego człowieka i za to co robi. Niemal każdego dnia angażuje się w działania wolontariatu, a zaczynała jeszcze jako gimnazjalistka. Zwycięzcą kategorii najlepszy „wolontariusz – uczeń” została natomiast uczennica klasy maturalnej IV LO w Olkuszu Angelika Bieda. W szkolnym Klubie Wolontariatu zrzeszona jest od pierwszej klasy. Od samego początku swojej działalności wykazuje się ogromną wrażliwością serca i siłą niesienia pomocy innym. Cechuje ją ogromna aktywność, bierze udział w wielu akcjach różnego typu. Trzecią kategorię na najlepszego „wolontariusza – pedagoga – propagatora idei wolontariatu” zdaniem konkursowej komisji wygrała Beata Szymczyk-Bąchór, a więc pedagog w olkuskim I LO, związana na co dzień ze Stowarzyszeniem „Wszyscy dla Wszystkich”. Aktywnie włącza się do pracy na rzecz choćby Domu Opieki Społecznej czy Warsztatów Terapii Zajęciowej prowadzonych przez Stowarzyszenie SOS.

Obok tych trzech indywidualnych wyróżnień, podziękowano wszystkim wolontariuszom z olkuskich szkół średnich. W każdej z nich, jak również w Społecznej Akademii Nauk funkcjonuje już Klub Wolontariatu, skupiający coraz to nowych uczniów. Każdemu z osobna organizatorzy przypięli niepisane odznaczenie lokalnego bohatera, a w podzięce za trud ofiarowali moc życzeń, słodki tort, jak również występ zespołu Party Hard.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ania
ania
10 lat temu

gratulacje dla p. Szymczyk-Bąchór!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mietek
mietek
10 lat temu

Stasiek ma racje nie zagladaj drugiemu do kieszeni, jeżeli sam w swojej masz pustki. Zrób wszystko aby zostać Burmistrzem i wtedy bedziesz zarabiał 13 000 brutto, a jak cie będzie ktoś pytał to Kwarc jak go znam odpowie , że on zarabia tylko 8 000. Lepiej weźcie sie do roboty.

stasiek
stasiek
10 lat temu

13 tysięcy brutto, więc na ręke (zależy jak się rozlicza) ma około 8 tys złotych. JAk już piszecie ile kto zarabia to starajcie się dokładnie napisać. Szczególnie dziennikarze uwielbiają pisać o pensjach tylko zapominają dodać czy netto czy brutto a w Naszym kraju suma brutto może obniżyć się o około 40%. Dziennikarz zawsze tego nadużywają żeby ładnie artykuł wyglądał i wzbudzić chyba złość i zazdrość w ludziach.

kwarc
kwarc
10 lat temu

: 😀 D :D. chyba w odróżnieniu od burmistrza… wkońcu to on bierze 13 tys. zl. miesięcznie za nic

nnssus
nnssus
10 lat temu

No, i pierwszy i najsmaczniejszy kawałek tortu dostał Włodziu. Troczę ci zazrdoszcze, ale zyczę smacznego wszystkim bo wolontariusze wykonują kawał dobrej roboty, w odróżnieniu od naszych radnych.