Już tylko godziny dzielą siatkarzy olkuskiego Kłosa od rozpoczęcia zmagań w II lidze, o którą tak bardzo się starali od kilku lat. Dzięki ciężkiej pracy i wysokiej formie sportowej cel udało się osiągnąć. Teraz olkuski dream team, natchniony sukcesami polskiej reprezentacji, ma za zadanie utrzymać się na siatkarskim trzecim froncie.
Rozgrywki siatkarskie niższego szczebla są tak skonstruowane, że od zakończenia rundy rewanżowej, aż do startu nowego cyklu mija sporo czasu. Nie da się jednak powiedzieć, że te kilka miesięcy były dla podopiecznych Romana Sochy stracone, a to choćby dlatego, że zawodnicy są w treningu już kilkanaście tygodni, a te ostatnie sierpniowe i wrześniowe były dla nich niezwykle intensywne. Przeważały zajęcia kondycyjne, siłowe i techniczne, teraz natomiast przyszedł czas na nieco więcej luzu i przyswajanie elementów taktyki, co w piłce siatkowej odgrywa nieocenioną rolę. Przez większość okresu przygotowawczego z drużyną trenowało kilku nowych graczy, choć ich zmiana barw klubowych nadal stoi pod znakiem zapytania, a o konkretnych transferach będzie można głośno mówić zapewne tuż przed startem sezonu. Wszystko dlatego, że kilku testowanych siatkarzy, nie uzyskało jeszcze zwolnienia od swoich poprzednich pracodawców.
Największe szanse na angaż w Kłosie z grona testowanych zawodników mają: przyjmujący Kamil Parkitny z Czarnych Katowice i Bartosz Kołodziej z Wawelu Kraków, atakujący Piotr Bogusiewicz ze Skarżyska-Kamiennej, libero Wojciech Stach z Beskidu Andrychów oraz rozgrywający z Jasła Mateusz Michalec. Ostateczne decyzje o ruchach kadrowych podejmie trener Socha. Trzon zespołu w porównaniu z poprzednim sezonem się nie zmieni, bo przecież po co zmieniać coś, co tak dobrze funkcjonowało?
Ostatnim przetarciem Kłosa przed premierowym występem na II-ligowych parkietach był udział w towarzyskim turnieju w Tarnowie, gdzie olkuszanie wygrali oba swoje mecze. Najpierw bez problemów w trzech setach ograli miejscową III-ligową Iskierkę, by następnie po tie-breaku rozprawić się z Beskidem Andrychów, a więc z zespołem, który już 8 listopada przyjedzie do Olkusza na ul. Wiejską, aby powalczyć o II-ligowe punkty.
W nadchodzącym sezonie w rozgrywkach siatkarskiej II ligi, łącznie wystąpi 58 ekip podzielonych na sześć grup terytorialnych. LKS Kłos Olkusz został przydzielony do grupy 6., gdzie za rywali będzie miał m.in. Hutnika Kraków, Karpaty Krosno, czy CONTIMAX MOSiR Bochnia. Pierwsi formę zespołu trenera Sochy sprawdzą siatkarze z Ropczyc, a inauguracja II ligi w Olkuszu tydzień później (4 października) przeciwko wspomnianemu już Hutnikowi.
kiedy rusza liga wie ktoś.