koncert sdm1

Osiem miesięcy temu olkuska publiczność dała im jasno do zrozumienia, że ponad dwugodzinny koncert to wciąż za mało. Kolejne bisy i owacje na stojąco mogłyby nie zrobić wrażenia na muzykach, którzy do takich reakcji są przyzwyczajeni, a jednak przyjechali. Drugi raz tego samego roku. Ponownie wystąpili w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury w Olkuszu 6 listopada. Jak było tym razem? A jak może być, gdy z ust Krzysztofa Myszkowskiego wypływają strofy wierszy Bolesława Leśmiana, Adama Ziemianina, Józefa Barana, Edwarda Stachury i… Krzysztofa Myszkowskiego, a gitary, harmonijka i kontrabas słowom tym czynią najlepszą z możliwych, nastrojową oprawę? Dodać w tym miejscu wypada, że sprawcami owej oprawy, wraz ze wspomnianym już Krzysztofem Myszkowskim (śpiew, gitara, harmonijka ustna), byli: Bolesław Pietraszkiewicz (gitary, instrumenty klawiszowe, cajon) i Roman Ziobro (kontrabas, gitara basowa).

koncert sdm

Stare Dobre Małżeństwo jest zespołem, który wyróżnia się wśród wielu innych nie tylko imponującym stażem, mierzonym już ponad trzema dekadami, nie tylko liczącą 25 płyt dyskografią, wśród których jest 5 złotych i 2 platynowe, ale też wyjątkową atmosferą koncertów. Niezależnie od tego, czy występują przed kilkutysięczną widownią, czy w prowincjonalnym miasteczku, zawsze oddają się graniu i śpiewaniu z tą samą energią i z tym samym uczuciem.

koncert sdm3

Oceniając tę cechę SDM przez pryzmat listopadowego koncertu w Olkuszu, koniecznie zwrócić trzeba uwagę na śpiew Krzysztofa Myszkowskiego. To był pierwszy występ artysty po kilkumiesięcznej chorobie. Dodajmy, że chorobie, która groziła mu utratą głosu. Tym bardziej na ogromną wdzięczność i uznanie zasługuje fakt, iż 6 listopada bynajmniej nie oszczędzał się, dawał z siebie wszystko nie bacząc na niedawną infekcję.

koncert sdm5

Śpiewał jak zawsze, z pełnym zaangażowaniem, wręcz jakby nieobecny, lewitujący gdzieś w swych poetyckich światach. Tak samo było podczas bisów, pomimo, że padł zdaje się kolejny już olkuski rekord w ich ilości. Znów ponad dwugodzinny koncert, znów niekończące się bisy, znów owacje na stojąco – przyznać trzeba, że SDM ma w Olkuszu kilkusetosobowe grono wiernych fanów. A skoro tak, to z pewnością nie był ostatni koncert tego zespołu w naszym mieście.

MOK Olkusz

koncert sdm2

koncert sdm6

koncert sdm4

 

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze