Reorganizacja rozgrywek – to słowa, które sieją popłoch wśród działaczy, piłkarzy i kibiców. Bo jak wiadomo reorganizacja to gruntowne zmiany, które nie zawsze wszystkim wychodzą na dobre. Od przyszłego sezonu futbolowa centrala w Małopolsce zrezygnuje z Lig Okręgowych, a co za tym idzie, pociągnie też i za inne sznurki. My już wiemy, jak będą wyglądały rozgrywki, gdzie będzie najłatwiej o awans, a z którego szczebla spadnie najwięcej zespołów. Aby trafić do świadomości przeciętnego kibica, nadchodzące zmiany zestawimy z sytuacją klubów reprezentujących olkuski Podokręg na różnych poziomach ligowych. Tekst powstał na podstawie rozporządzeń Małopolskiego Związku Piłki Nożnej dotyczących zmian strukturalnych w sezonie 2011/2012.

Przebój Wolbrom (III liga małopolsko-świętokrzyska) – biorąc pod uwagę 6. miejsce, jakie na półmetku rozgrywek zajmuje zespół Jarosława Raka, o losy III ligi w Wolbromiu kibice mogą być spokojni. 16 punktów przewagi nad strefą spadkową oraz 10 punktów straty do liderującej zmaganiom Garbarni Kraków pokazują, że wiosną przy ul. Leśnej najważniejsze będzie zdobycie doświadczenia przed kolejnym rokiem zmagań, który kto wie… może przyniesie powrót w szeregi II-ligowców?!

IKS Rem-TD Olkusz (IV liga małopolska) – 11. pozycja po rundzie jesiennej mogłaby sugerować niebezpieczeństwo spadku, bo przecież mówimy o reorganizacji, jednak tegoroczne rozgrywki można uznać za wyjątkowo nudne. Tylko cztery drużyny tak naprawdę o coś walczą. Do czerwca muszą rozstrzygnąć się losy dwóch pierwszych i dwóch ostatnich miejsc. Liderzy uzyskają awans (Olkusz ma 15 punktów straty do premiowanego miejsca), natomiast zespoły z miejsc 15. i 16. spadną do V ligi. Olkuszanie obecnie mają 5 oczek przewagi na przedostatnim w tabeli Glinikiem Gorlice.Ta wyjątkowo mała liczba spadków to efekt powrotu od przyszłych rozgrywek do dwóch grup IV lig. Chodzi oczywiście o obniżenie kosztów utrzymania drużyn.

Spójnia Osiek (V liga krakowsko-wadowicka) – tutaj sprawa ma się najciekawiej, bowiem zmiany serwowane przez MZPN mają za zadanie zlikwidować VI ligę, a najlepsze zespoły dokoptować do ligi V. Spójnia do rundy rewanżowej przystąpi z wysokiego 3. miejsca. Jeśli w sezonie grano by tylko 15 razy, podopieczni Daniela Tukaja już teraz mogliby się cieszyć z historycznego awansu. Z szampanami trzeba jednak poczekać do czerwca, chociaż i tak Spójnia jest wymieniana w gronie faworytów do awansu. Nie może być inaczej,skoro promocję do IV ligi uzyskają ekipy z miejsc 1-5, a być może także pozycje 6-8 także dadzą sportową premię. Wszystko oczywiście uzależnione jest od góry, czyli w tym przypadku od obecnych IV-ligowców. (Kto spadnie i kto awansuje). W razie ewentualnego awansu Spójnia trafi do IV ligi krakowsko-wadowickiej. Drugą grupę 16-zespołową utworzy reprezentanci Podokręgów Nowy Sącz i Tarnów. Spadek obowiązuje miejsca 16. i wyższe, aż do 10. Być może podobny los spotka również zespoły wyżej sklasyfikowane. Inna sprawa, że spadek będzie tylko spadkiem w teorii, bo na papierze i boisku nadal będzie obowiązywała liga V.

Przemsza Klucze, Piliczanka Pilica i Promień Przeginia (VI liga wadowicka) – Awans do IV ligi krakowsko-wadowickiej uzyska mistrz rozgrywek. Tegoroczny awans będzie bardzo korzystny; VI liga to obecnie siódmy szczebel rozgrywkowy, a IV liga – piąty. De facto będzie to awans o dwie klasy rozgrywkowe! Utrzymają się na pewno zespoły z miejsc 2-7 w każdej z grup. Podkreślamy „z grup”, bo trzeba wiedzieć że w Małopolsce prowadzone są rozgrywki w czterech VI ligach. W zależności od ilości spadkowiczów z V lig szanse awansu mają także zespoły z miejsc 8. i przy korzystnych rozstrzygnięciach „na górze” niektóre z miejsc 9. Utrzymanie jest także równocześnie awansem, ponieważ VI liga stanie się po reorganizacji ligą V. Do klas A prowadzonych przez rodzime podokręgi spadną zespoły z miejsc 10-16 w każdej z grup, ale mogą spaść także zespoły z miejsc 8. i 9. (w zależności od ilości spadkowiczów z V lig).

Przemsza obecnie zajmuje 7. miejsce, a więc jest najbliżej utrzymania. 9. pozycja Piliczanki to, jak na razie, balansowanie na granicy dwóch lig, natomiast najgorzej ma się sprawa z Promieniem, który aktualnie sklasyfikowany jest na 13. miejscu. Niestety straty do wyprzedzających drużynę Waldemara Kubajki, a więc Zagórzanki i Kalwarianki są spore, bo wynoszą 9 punktów.

Bukowianka Bukowno (A-klasa, Olkusz) – lider rodzimej ligi to w tym momencie główny faworyt do awansu na szczebel krakowskiej V ligi. Wszystko wskazuje na to, że wzorem poprzedniego sezonu do klasy B spadnie ostatnia drużyna z 14-zespołowej stawki (obecnie Strumyk Zarzecze), a drużyna z miejsca 13. (w tym momencie Spójnia II Osiek) o pozostanie w rozgrywkach powalczy w barażach z wicemistrzem B-klasy.

Dłubnia Trzyciąż/Jangrot (B-klasa, Olkusz) – Prowadzący i podobnie jak Bukowianka największy pretendent do sportowego awansu. Gdyby Dłubnia utrzymała do czerwca pozycję lidera, promocję uzyska bezpośrednio, natomiast zespół, który zajmie miejsce 2. (obecnie Unia Jaroszowiec) o A-klasę powalczy w dwumeczu barażowym. Z klasy B nie spada nikt, bowiem popularna „Serie B” to najniższy seniorski poziom rozgrywkowy w strukturach Podokręgu Olkusz.

Nazewnictwo i układ lig w Małopolsce od sezonu 2011/2012:

  • III liga małopolsko-świętokrzyska – 18 zespołów
  • IV liga krakowsko-wadowicka (IV liga Zachodnia) – 16 zespołów
  • IV liga nowosądecko-tarnowska (IV liga Wschodnia) – 16 zespołów
  • V liga krakowska – 16 zespołów
  • V liga wadowicka – 16 zespołów
  • V liga tarnowska – 16 zespołów
  • V liga nowosądecka – 16 zespołów
  • A-klasa Olkusz – 14 zespołów
  • B-klasa Olkusz – 12 zespołów
  • oraz pozostałe rodzime ligi prowadzone przez konkretne okręgowe związki piłkarskie.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
zorientowany
zorientowany
13 lat temu

http://sportowetempo.pl/wiadomosci_pn_malopolska_2010_2011/artykul/20632_Wydzial_Gier_MZPN_o_krakowskich_klasach_okregowych

Tu jest wszystko napisane i wypadałoby jak się już czyta zrozumieć to co się czyta. Pozdrawiam

Pietrek
Pietrek
13 lat temu

Tekst powstał na podstawie rozporządzeń Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, także jeśli już, to słowo „żenada” proszę kierować pod adresem krakowskiej centrali piłkarskiej.

zorientowany
zorientowany
13 lat temu

Autorowi tego tekstu nie chciało się nawet przeczytać regulaminu rozgrywek sezonu 2010/2011.
Wyszły przez to kompletne brednie, które niestety przeczytało i przeczyta wiele osób.
Pójdą potem do znajomych na trening czy na sparing i powielą je dalej.
Brak profesjonalizmu jeśli chodzi o wydawcę, że zamieścił taki tekst.
Żenada