Zimnodół

W sobotę 24 lutego Prokuratura Rejonowa w Olkuszu postawiła mieszkance Zimnodołu zarzuty spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała skutkującego śmiercią, nieudzielenia pomocy oraz zbezczeszczenia zwłok. Jest to skutek ujawnienia dwa dni wcześniej w jednym z okolicznych domów zmasakrowanego ciała 55-mężczyzny. Szczegóły zbrodni są dramatyczne: zwłoki miały ulec rozczłonkowaniu i próbie ukrycia.

Przypominamy, że w czwartek 22 lutego w godzinach popołudniowych w jednym z domów w Zimnodole znalezione zostały zwłoki 55-letniego mężczyzny: według mieszkańców, na których powołuje się dziennik Fakt, ciało było okaleczone, a wręcz poćwiartowane. W toku czynności wyjaśniających zatrzymano około 50-letnią kobietę. Dzień później, w zakładzie medycyny sądowej w Krakowie, została natomiast przeprowadzona sekcja zwłok zmarłego, a tym samym czasie na miejscu zbrodni śledczy zabezpieczyli ślady i przeprowadzili czynności dochodzeniowe.

Poprosiliśmy o komentarz przedstawicieli policji, ale ci zasłonili się dobrem toczącego się obecnie postępowania: „W tej sprawie prowadzone jest śledztwo, które objęte jest  tajemnicą postępowania. Informacji udziela Prokuratura Rejonowa w Olkuszu.” – odpowiedziała nam oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu komisarz Katarzyna Matras. W prokuraturze udało nam się uzyskać więcej informacji: w poniedziałek 26 lutego rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Kowalski poinformował bowiem, że Prokuratura Rejonowa w Olkuszu prowadzi śledztwo przeciwko Małgorzacie Ż., podejrzanej o przestępstwo z art. 156 § 1 pkt. 2 i § 3 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny.

„W dniu 24 lutego 2024 roku podejrzanej przedstawiono zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Grzegorza Ż. oraz o przestępstwo nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącemu bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia tj. o przestępstwo z art. 162 § 1 kk i znieważenia zwłok tj. o przestępstwo z art. 262 kk. Podejrzana w pełni przyznała się do dokonania zarzucanych jej czynów, składając jednocześnie obszerne wyjaśnienia. Z uwagi na uzasadnioną obawę matactwa oraz grożącą surową karą prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Olkuszu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Postanowieniem z dnia 24 lutego 2024 roku Sad Rejonowy postanowił zastosować tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy wobec podejrzanej. Zgodnie ze wstępną opinią po przeprowadzeniu sekcji zwłok przyczyną śmierci była zadana rana w kończynę górną skutkującą wykrwawieniem.” – czytamy w komunikacie nadesłanym na naszą redakcyjną skrzynkę mailową.

Zatrzymana osoba to kobieta, która pozostawała w relacji z ofiarą: prokuratura nie podaje jednak charakteru tej relacji ani szczegółów przestępstwa. Wiadomo jedynie, że do śmierci ofiary miało dojść… 9 stycznia. Podejrzanej kobiecie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Z relacji mieszkańców Zimnodołu wynika natomiast, że podejrzana jeszcze do niedawna swobodnie poruszała się po sołectwie i wiodła normalne życie, chodząc do pracy i sklepu. Początkowo sąsiedzi myśleli zatem, że poszkodowany zachorował i trafił do szpitala, lecz w końcu ktoś w końcu zadzwonił na policję. Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce, zbrodni nie dało się już ukryć.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze