Data 13 grudnia 1981 r. na stałe wpisała się do kart polskiej historii. Generał Wojciech Jaruzelski ogłosił stan wojenny. Wtedy mówił o państwowym obowiązku, dzisiaj wiemy, że był to akt rozpaczy komunistów, którzy w obawie przed utratą władzy w państwie na rzecz „Solidarności”, postanowili zastraszyć społeczeństwo. Zwyciężyła Polska niepodległa. Ale, aby pamięć o tamtych dniach i wydarzeniach nie zaginęła, trzeba o nich mówić głośno. W dzień 30. rocznicy wejścia w życie rozporządzenia ówczesnych władz, IV Liceum Ogólnokształcące w Olkuszu pamiętało o swoich bohaterach.
Trzydzieści lat temu Polska była w bardzo trudnej sytuacji. Zdelegalizowany został Związek Zawodowy „Solidarność”, a wielu działaczy zostało internowanych. Stan wojenny pochłonął wiele ofiar, najczęściej przypadkowych i właśnie tych bohaterów – cichych i często anonimowych staramy się młodzieży pokazać jak najwięcej – wyjaśnia Michał Masłowski, nauczyciel historii i pomysłodawca tej niezwykłej lekcji, w której udział wzięła cała szkoła.
Wtorek w IV LO niemal w całości upłynął pod znakiem wspomnień sprzed kilkudziesięciu lat. Dzięki zaangażowaniu nauczycieli i uczniów udało się zorganizować inscenizację w pełni ukazującą niesprawiedliwość tamtych czasów. Nie zabrakło zomowców i opozycjonistów propagujących hasła wolnościowe. Powagę sytuacji wzmacniały prezentacje ze zdjęciami oraz pieśni patriotyczne. – Wiemy jaka jest świadomość młodzieży, albo właściwie jaki jest jej brak, na temat tamtych wydarzeń. Młodym ludziom ciężko zrozumieć nastroje panujące nie tylko w społeczeństwie, ale i wśród władz. Wierzę, że dzięki naszemu pomysłowi, wiedza i pamięć o scenach sprzed trzydziestu lat pogłębią się – żyje nadzieją dyrektor szkoły, Piotr Grojec.
Wszystko przebiegało zgodnie ze scenariuszem. Już przed 8:00 zomowcy aresztowali osoby odpowiadające za szkolny radiowęzeł. Później z głośników popłynęło przemówienie generała Jaruzelskiego, w którym wyjaśniał potrzebę wprowadzenia stanu wojennego. Po tym do akcji wkroczyli opozycjoniści. „Solidarność” skrzyknęła całą szkołę i przypomniała o obowiązku pamięci o brutalnych czasach. Wspominali głównie nauczyciele, uczestnicy tamtych wydarzeń. – Tego pamiętnego roku rozpoczęłam studia. Nie rozumiałam wielu rzeczy, ale mimo że z większością moich kolegów znałam się raptem kilka tygodni, to jednak na każdym kroku dało się wyczuć ogromną więź i wsparcie. Nikt nie chciał być sam. Byłam zafascynowana tym, co się działo. Ten czas poruszał – przyznaje Małgorzata Krzemień, w IV LO odpowiedzialna za bibliotekę.
Niestety jak pokazują badania opinii publicznej, część społeczeństwa wprowadzenie stanu wojennego uważa za słuszną decyzję ówczesnych rządzących. – Chcemy pokazywać, że brutalność tamtej władzy, interwencje i represje są czymś godnym potępienia – przekonuje Piotr Grojec. Pokazywanie, o którym wspomniał dyrektor szkoły, najlepiej poprzeć faktami, dlatego teraz mała lekcja z historii. Oficjalnym powodem ogłoszenia stanu wojennego była pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju, której przejawami były m.in. brak zaopatrzenia w sklepach, reglamentacja żywności oraz zagrożenie bezpieczeństwa energetycznego w kraju wobec zbliżającej się zimy. Rzeczywistymi powodami były jednak obawy reżimu komunistycznego przed stratą władzy, związane z kompletną utratą kontroli nad niezależnym ruchem związkowym, w szczególności Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym „Solidarność”. Walczyły ze sobą również różne stronnictwa w PZPR nie mogące dojść do porozumienia w kwestii formy i zakresu reform ustroju polityczno-gospodarczego PRL. Istotny był też gwałtowny spadek poparcia społecznego dla polityki komunistów. – Rola nauczycieli jest bardzo istotna. Przekazywanie tej wiedzy jest naszym obowiązkiem. Dlatego chcieliśmy, aby przez to nasze szkolne „zamieszanie” uczniowie na własnej skórze mogli przekonać się, co wiązało się z czasami, w których kiedyś przyszło żyć ich rodzinom i jak wyglądały te straszne dni. Przypominać warto, a pamiętać trzeba – zakończył dyrektor IV LO, Piotr Grojec.
Relacja filmowa:
Zobacz naszą fotogalerię:
W 3 minucie i 26 sekundzie jakiś gówniarz pokazuje zamiast znaku „V” znak „L”, co jest znakiem kiboli Legii Warszawa. Klubu za czasów stanu wojennego wojskowego. Kpina. Zajmijcie się tym typkiem. Grunt to piękne słowa ale może wychowywać realnie a nie pajacować.
.
Stan Wojenny został wprowadzony tylko dlatego, aby syn naćpany ambonowymi instrukcjami nie zamordował swojego ojca tylko dlatego, że ten będąc majstrem na budowie nosił w kieszeni legitymację PZPR.
Synusia ostudzono, ojciec wyrzucił legitymację, i od lat żyją w zgodzie i szczęśliwie… dzięki wprowadzeniu Stanu Wojennego :).
emerycie K. – pobieraj dalej swoją ubecką emeryturę i mitologizuj swoich przełożonych z PZPR, bo wprowadzili stan wojenny ze strachu przed tym, żeby towarzysze z Moskwy nie wywieźli ich do siebie…
[quote name=”Piotr Grojec”]…Dlatego chcieliśmy, aby przez to nasze szkolne „zamieszanie” uczniowie na własnej skórze mogli przekonać się, co wiązało się z czasami, w których kiedyś przyszło żyć ich rodzinom i jak wyglądały te straszne dni. Przypominać warto, a pamiętać trzeba – zakończył dyrektor IV LO…[/quote] Panie Grojec nie strasz pan. „Straszne dni” dla Polski nastałyby gdyby nie stan wojenny, przestań pan już mącić swoim uczniom w głowach.
Licealiści, krótko pisząc, bierzcie bardzo dużą poprawkę na to czego was w tej chwili uczą w szkołach, szczególnie na lekcjach historii.
Jak za czasów komuny i teraz historycy wypaczają prawdę, manipulują dostosowując ją dla własnych potrzeb. Nie wszystko było tak proste i tak oczywiste jak mówi o tym pan Grojec.
Do niedawna większość Polaków uważała wprowadzanie Stanu Wojennego za konieczność, tak uważali i uważają ci, którzy tamte czasy dobrze pamiętają. Starsi odchodzą, przychodzą młodzi, którym można wiele wmówić, bo cóż ci młodzi pamiętają?
[quote name=”dr Wiedzący”]…A jakie nawet te pierd(moderacja) komunistyczne skur(moderacja) mieli wyjście? Nie skundlili by się oni to przyszłaby ruska swołocz i zrobiła porządek po swojemu…[/quote]
No właśnie, gdyby nie te gotowe do współpracy z Rosjanami polskie „komunistyczne świnie” to przez kolejne powojenne lata mielibyśmy Polską Republikę Radziecką z językiem urzędowym rosyjskim. Oceniając obiektywnie, te „polskie świnie” mimo wszystko były lepsze od tych czerwonych – Radzieckich, tak mi się wydaje.
Wojtek, i taka jest ta historia. Pomyślałbyś? 🙂
[quote name=”Emigrant”]Facio! Ty masz rację!
Owszem, komuna nie miała komu władzy przekazać. Albo jeszcze lepiej, mogła jej w ogóle nie przejmować bezprawnie po 1945 roku krwią żołnierzy AK…[/quote]
Emigrant, na Polskę napadnięto w 1939 roku gdyż przedwojenna kościelno-prawicowa mafia nie była w stanie zapewnić naszemu krajowi bezpieczeństwa.
Związek Radziecki wyzwolił Polskę i pokonał Hitlera, a potem położył na Polsce łapę, Polacy mieli wielkie G. do gadania.
Możesz sobie teraz gdybać, możesz wciskać kit. Polska nie przegrała w 1945 roku, ale w 1939, a potem to już była nieunikniona kolej rzeczy której ani AK, ani nawet Alianci nie byli w stanie zmienić. Do kogo masz pretensje, do Polaków? A jakie nawet te p(moderacja) komunistyczne sk(moderacja) mieli wyjście? Nie skundlili by się oni to przyszłaby ruska swołocz i zrobiła porządek po swojemu. Dzisiaj siedzisz na zmywaku i się wymądrzasz, czarne jest czarne, a białe jest białe 😆 😆 😆
Facio ! Ty masz rację !
Owszem, komuna nie miała komu władzy przekazać. Albo jeszcze lepiej, mogła jej w ogóle nie przejmować bezprawnie po 1945 roku krwią żołnierzy AK…
Daj sobie Wojtek spokój. Nie warto…
Wojtek, reasumując, socjalizm był i jest systemem złym, nie mam najmniejszej wątpliwości, i należało go pokonać. Ale nie mogło się to odbyć inaczej niż się odbyło, między innymi z powodów, o których napisałem.
Dzisiaj niektórzy „mądrale” bardzo upraszczają sprawę traktując historię po swojemu, jak poukładane czarno-białe pionki na szachownicy, ten biały – ten czarny, ten dobry – ten zły, a tak naprawdę bardziej to wszystko przypominało wymieszane w worku kolorowe klocki lego.
Wojtek, taka Polska zawsze była jaka jest, niebieska – jak PO, czerwona jak SLD, niebiesko-czerwona jak Palikot, Zielona jak PSL, i czarna jak PIS!
Trzeba było tylko ją uwolnić spod czerwonych łap radzieckich, i poukładać według kolorów… a Stan Wojenny był w tej układance gdzieś po drodze, musiał być.
Wojtek, ktoś tu pisał, że komuna wolała strzelać do górników niż oddać władzę. A niby komu miała tę władzę przekazać, w czyje ręce miała oddać całe państwo kiedy i opozycja przed wprowadzeniem Stanu Wojennego była podzielona – jak bardzo widać nawet dzisiaj?!
A co się stało gdy w końcu ta demokracja nastała? Skoro opozycja tak bardzo wiedziała przed wprowadzeniem Stanu Wojennego czego chce, i miała dobry program na nową demokratyczną Polskę, to dlaczego po kilku latach samodzielnego rządzenia „Solidarności”, do władzy, w wyniku demokratycznych wyborów, ponownie wróciły Partie Lewicowe, bezpośredni spadkobiercy dawnego PZPR – socjalistycznego reżimu???
Wojtuś, dlatego, że albo ten „reżim” nie był taki do końca zły, albo oparta na Solidarności prawica nie do końca była i nie jest tak mądra, dobra i uczciwa jak to dzisiaj usiłuje się wam, dzieciom i młodzieży wmawiać.
Prywatyzacja! Banki! Kredyty! Bogacze! Biedacy! – Tego chciała Solidarność – nikt inny!!!
[quote name=”W.Kowalski”]Dobrze, ujmę to inaczej…[/quote]
No dobrze, Wojtek, to ja też to ujmę inaczej.
Gdyby nie Stan Wojenny, Polacy wyrżnęli by się nawzajem jak kaczki, brat rżnąłby brata, syn ojca… i jestem pewien, że tak by było o czym za chwilę.
Wtedy byłem już dorosły, dobrze pamiętam nastroje i napięcia, dramaturgię wydarzeń, i należy dziękować Jaruzelskiemu, że wziął na swoje barki tę NIEPRZEWIDYWALNĄ bombę, tak, tak, nieprzewidywalną bombę, rozdzielając skonfliktowane strony, co, suma sumarum, i tak doprowadziło do powstania Polski WOLNEJ I DEMOKRATYCZNEJ – nie zaprzeczysz!
Bo wtedy nie było tak, że Polska dzieliła się na Komuchów i Solidaruchów, ale była wymieszana jak groch z kapustą. W każdej rodzinie byli, i komuchy, i solidaruchy.
A teraz Wojtek przypomnij sobie katastrofę smoleńską i walkę o krzyż, pamiętasz nastroje? Kraj wolny, demokratyczny, a dużo trzeba było aby doszło do rewolucji, i tylko z takiego powodu!?
Szanowni Panstwo
5 lattemu wspolnie z kolegami z tamtej Solidarnosci w 25 rqcznice jej poWstania zorganizowalismy wspolnie przy pomocy nauczycielio w jednej ze szkol naszego powiatu wystawe interaktywna. Warto w tym miejscu podkreslic zepatronat chonorowy objelii Panstwo Z.Z.Romaszewscy a gosciem specjalnym byl p. swietej pamieci Z Wassermann. Mial byc albunn z wystawy mialy byc organizowane grupowe zwiedzanie wystawy, spotkania z bylymi dzialaczami i… I co? Ano nic Odnosze wrazenie ze niektorzy z lokalnych kacykow obrazili sie ze ich tam nie promowano. Stratna jest tylko mlodziez,ktora nie miala okazji obejrzenia wystawy, wystawy bogatej w prezentowane zbiory, czy nawet uslyszenia relacji
uczestnikow tamtych zdarzen. W tym miejscu zwracam sie z apelem do tych piastujacych wladze aby wreszcie znalazly sie srodki na swoistego rodzaju monografie o walce o niepodleglosc
Bardzo chętnie poznam „waszą prawdę”. Jestem bardzo ciekaw w czym jestem manipulowany. Proszę mi to wytłumaczyć. Tylko merytorycznie, na podstawie faktów. Jestem przecież młody, czytam że potrzebuję pomocy, bo mnie zaatakowano propagandą.
Dobrze, to ujmę to inaczej : W świetle prawa WRON złamało konstytucję wprowadzając Stan Wojenny. I nie, nie mówili mi to nauczyciele historii, TV ani gazeta, tylko pracownicy po studiach historycznych, którzy mają odpowiednią dokumentację. Stan Wojenny był niekonstytucyjny. I koniec kropka. Owszem, nie żyłem w tamtym czasie. Więc co ? Mam się nie wypowiadać ? Nic nie wiem ? Na tych kryteriach wychodzi…że w sumie badacze dziejów średniowiecza, starożytności mogą się schować, bo przecież NIE ŻYLI W TAMTYCH CZASACH. SA WIEC ZA MAŁO WIARYGODNI.
Do Facio : Nie wiem kim jesteś, ale bardzo jestem ciekaw jak wygląda twoja wiedza na ten temat. Poza tym to bardzo miłe, że wrzuciłeś wszystkich nauczycieli historii do jednego worka. A jedno pytanie : Czy wszyscy nauczyciele historii w PRL byli wiarygodni ? Bo mi się wydaje, że o pewnych faktach nie mogli mówić, patrzę na to porównując między innymi podręczniki z tamtych czasów, z dzisiejszymi.
[quote name=”Wojciech Kowalski”]To może teraz niech przemówi młody. Witam.
Jestem uczniem IV LO i aktywnie brałem udział w tym wydarzeniu. Chciałem tu się odnieść do kilku komentarzy. Po pierwsze, scenariusz napisał NAUCZYCIEL HISTORII, a nie Ksiądz, ktoś z klubu Strzelec etc. Stan Wojenny to wydarzenie historyczne. Proponowałbym więc, aby opierać się NA FAKTACH HISTORYCZNYCH. A one są dla PZPR bezlitosne…[/quote]
Skoroś taki kumaty to powinieneś zauważyć, że PRL-PZPR a Stan Wojenny to dwie różne sprawy, i trzeba mądrych aby to wyjaśnili i mądrych aby zrozumieli, a „nauczyciele historii” są za mało kompetentni, oni wieją jak te gacie na wietrze, raz w te, raz wewte, jak im biskup każe.
Piszesz, że śledzisz historię XX wieku, dodaj, śledzisz taką, jaką ci podkładają pod nos. Gdybyś miał 120 lat mógłbym próbować zaufać twojej wiedzy, masz naście, wybacz „sto” za mało aby być wiarygodnym.
[quote name=”Wojciech Kowalski”]Ale powiem tyle : Cieszę się, że żyję w wolnej Polsce, cieszę się że w szkole mogę uczyć się prawdy, że najazd z 17 września 1939 roku to był atak ZSRR. Cieszę się, że nikt nie wpaja mi do głowy KŁAMSTW …[/quote]
Dzisiejsze czasy mentalnie niczym nie różnią się od komuny, jedne kłamstwa zastąpiono innymi, miejsce czerwonego reżimu zajął czarny.
Reszta to pozory skrywane pod obłudną i perfidną maską. Wojtuś, ty i twój historyk macie blade pojęcie o stanie wojennym, problem w tym, że historyk skaża swoją niewiedzą całą szkołę, jak widać po twoich wpisach, pierze was skutecznie.
I napiszę ci dlaczego twoje wpisy jak i ewentualne wpisy twoich kolegów niewiele są warte… bo jesteście jeszcze bardzo młodzi i bardzo mało rozumiecie, a to właśnie na waszej niewiedzy i młodości żerują „głosiciele prawd” :), żerują na was od chwili waszego poczęcia! :).
strajkowałem po to by mając 58 lat zostać bez pracy i z długami ? pracowałem solidnie l-4= 0
Nauczyciele zajmują się właśnie tym czym powinni- uczą, a przy tym pomagają poznać historię taką jaką była by młody człowiek mógł odróżniać ziarno od plew np. czytając takie agresywne, często propagandowe komentarze i osądy, jak pod tym artykułem. Nie wiem też czemu mamy powiedzieć „dość”? Młodzież właśnie uczy się i chce poznawać historię, aby móc ten „kraj mądry, światły i radosny” tworzyć. Do tego potrzebna jest także znajomość tych „mrocznych wydarzeń”, które były i żadną siłą wymazać się ich nie da. Zakłamanie historii także nic tu nie pomoże, więc komentarze byłych członków PZPR itp. są zbędne.
[quote name=”Nie Adam”]
Nauczyciele mają dzieci uczyć, a nie wpajać im nienawiść do Polaków, jak to czynią w Polsce kościół i skrajna prawica, a w Olkuszu w szczególności.
Takie przedstawienia nic nie wnoszą, wypaczają rzeczywistość i historię. Zauważalny jest brak w olkuskim szkolnictwie odwagi, niezależności i zdrowego rozsądku. Olkuskie szkolnictwo podlizuje się olkuskiej władzy i przed nią popisuje.
Młodzież, miast uczyć się i rozwijać w kraju mądrym, światłym i radosnym – jest FASZEROWANA co chwilę mrocznymi wydarzeniami i rocznicami.
Uczniowie, czy naprawdę nie macie ochoty powiedzieć temu DOŚĆ!?[/quote]
To nie te przedstawienia wypaczają historię, a propaganda o rzekomym dobrodziejstwie komuny i stanu wojennego.
Ale powiem tyle : Cieszę się, że żyję w wolnej Polsce, cieszę się że w szkole mogę uczyć się prawdy, że najazd z 17 września 1939 roku to był atak ZSRR. Cieszę się, że nikt nie wpaja mi do głowy KŁAMSTW że wybory z 1947 roku były sprawiedliwe, cieszę się że dziś nie muszę się bać o wyrażanie swojego zdania. Mogą się tutaj ludzie ze mną nie zgadzać. Ale nie mogą się oburzać, że mam poglądy.
Owszem, ktoś tu zapewne stwierdzi, że jestem młody i nic nie wiem. Musze się nie zgodzić. Jestem uczniem, ale prawdę powiedziawszy dość dokładnie ślędzę historię XX wieku i podchodzę do tego tematu merytorycznie. Nie jestem zwolennikiem kary śmierci. Ale uważam, że jeżeli giną ludzie, to nie można tu mówić o dobrej decyzji. Sądzę też, że brak jakichkolwiek winnych tych zabójstw jest rzeczą niegodną.
Sądzę, że godne uwagi jest fakt, że są ludzie, którym po prostu chciało się coś takiego zorganizować, tak po ludzku. Wiele osób, spora część młodzieży zaangażowała się w upamiętnienie ważnego historycznego wydarzenia. Włożyliśmy w to serce, pokazaliśmy, że jednak potrafimy. I przede wszystkim : chcieliśmy. Nikt nas nie zmuszał.
Uczymy się historii bo ona lubi się powtarzać Nie uważam by dzisiaj Solidarność uważać za organizację idealną.
To może teraz niech przemówi młody. Witam.
Jestem uczniem IV LO i aktywnie brałem udział w tym wydarzeniu. Chciałem tu się odnieść do kilku komentarzy. Po pierwsze, scenariusz napisał NAUCZYCIEL HISTORII, a nie Ksiądz, ktoś z klubu Strzelec etc. Stan Wojenny to wydarzenie historyczne. Proponowałbym więc, aby opierać się NA FAKTACH HISTORYCZNYCH. A one są dla PZPR bezlitosne. Przede wszystkim zgodnie z kwestiami prawnymi, dokumentami wszystko jawnie wskazuje, , że decyzje między 13 a 18 grudnia były podejmowane przez WRON w sposób NIELEGALNY. Po drugie, chciałem się odnieść do komentarza jednego polityka reprezentującego lewicę. Mianowicie szanowny pan Rozenek oświadczył że : „Męża stanu poznaje się po tym, że w trudnych momentach historii potrafi podjąć decyzję.” Uważam, że nie wolno gloryfikować człowieka, który prosił ZSRR o przysłanie 15 dywizjonów wojska przeciwko Polakom. Wskazuje na to notka, bodajże wystawiona kilkanaście dni przed wprowadzeniem Stanu Wojennego.
[quote name=”narko”]Mentalność Kalego: „jak Kali nie rozumieć to dobrze, jak inni nie rozumieć to źle”. A jak Olkusz będzie znany w świecie akurat z tego pomnika to będzie dobrze czy źle?[/quote]
To ciągle porównywanie innych do Kalego, proszę coś nowego napisać. W dodatku nie będę się z Panem bawił w pyskówkę. Pan ma inne zdanie ja mam inne zdanie, jak Pan tego nie szanuje, to nie mój problem, jednowymiarowe myślenie już kiedyś było.
Z ukłonami.
[quote name=”maria-joanna”]Ciekawe,kto napisał scenariusz do tego młodzieżowego
przedstawienia.[/quote]
Scenariusz napisał major ze Strzelca Lipiński 😆
A autor tego artykułu to ile miał lat jak rozpoczął się stan wojenny ( dla młodzieży 13-12-2-1981 r.), czy był na świecie i pił już mleko czy był dopiero w planach? Niech dopisze ile tych milionów ( cytat z pomnika) zginęło w Olkuszu. Najgorzej jak (epitet) biorą się za pisanie historii a nie historycy APOLITYCZNI.
[quote name=”czub”] w dodatku w mieście, które jest znane w świecie, które jest stolica etc. Olkusz, takim miastem nie jest. .[/quote]
Mentalność Kalego: „jak Kali nie rozumieć to dobrze, jak inni nie rozumieć to źle”. A jak Olkusz będzie znany w świecie akurat z tego pomnika to będzie dobrze czy źle?
Juz o tym kiedyś pisałem, ale powtórzę się, pomnik upamiętniający światowe ofiary jakiegoś systemu moim zdaniem powinien stać w mieście (miejscu), które realnie kojarzy się z jakąś zbrodnia w tym wypadku komunistyczną, a w dodatku w mieście, które jest znane w świecie, które jest stolica etc. Olkusz, takim miastem nie jest. Jednakże, nie znaczy to, że jeśli coś krytykuję to nie szanuję pomysłodawców i twórców idei tego pomnika. Bo za to ukłony, że ludzie potrafili się zebrać i stworzyć coś wspólnie.
[quote name=”czub”]Źle mnie zrozumiales – chodzilo mi o ofiary z calej Polski.[/quote]
A ty źle zrozumiałeś ideę pomnika „Ofiarom komunizmu” – chodzi o ofiary z całego świata!
Źle mnie zrozumiales – chodzilo mi o ofiary z calej Polski.
[quote name=”czub”]Nie ma usprawiedliwienia dla zbrodni, ale primo – nie bylo zbrodni Stanu Wojennego w Olkuszu, ani olkuskich ofiar komunizmu (do tej pory nikt mi nie odp. na pytanie tu zadanie, jakie to ofiary komunizmu byly w Olkuszu) secundo -dlaczego nie sa upamietniane ofiary np. Zamachu Majowego, kiedy to zginelo ok. tysiaca ludzi?[/quote]
W Olkuszu w czasie zmachu majowego zginęło okoła tysiąca ludzi – „czub” daj namiar na dilera, taki towar jaki ty spożywasz wart jest kazdych pieniędzy
[quote name=”ICieślik”][quote name=”solidarność”]Generał Jaruzelski kolejny raz przeprasza, a kiedy przeprosi Solidarnośc?
Napisał Jan Orkisz[/quote]
Panie Janie,
widzę, że ma Pan kłopoty ze zrozumieniem prostych pojęć, jak np. przepraszanie. Postaram się więc pomóc.
Posłużę się przykładem:
Gdyby Pana ktoś nazwał kiedyś idiotą, a potem wielokrotnie za to przepraszał, ale za każdym razem zastrzegał, że było to mniejsze zło, bo Pańska głupota tak działała mu na nerwy, że mógł nawet zabić, albo ciężko okaleczyć. Zatem nazwanie Pana idiotą właściwie uchroniło Pana przed czymś jeszcze gorszym. Niemniej robił to wtedy z ciężkim sercem i dziś chciałby Pana jeszcze raz przeprosić, choć gdyby znów znalazł się w takiej sytuacji, to tak samo nazwałby Pana idiotą.
Jak Pan myśli – ile warte byłyby takie przeprosiny?[/quote]
Cieślik, nie filozofuj po wsiowemu tylko weź się za czytanie mądrych książek.
[quote name=”solidarność”]Generał Jaruzelski kolejny raz przeprasza, a kiedy przeprosi Solidarnośc?
Napisał Jan Orkisz[/quote]
Panie Janie,
widzę, że ma Pan kłopoty ze zrozumieniem prostych pojęć, jak np. przepraszanie. Postaram się więc pomóc.
Posłużę się przykładem:
Gdyby Pana ktoś nazwał kiedyś idiotą, a potem wielokrotnie za to przepraszał, ale za każdym razem zastrzegał, że było to mniejsze zło, bo Pańska głupota tak działała mu na nerwy, że mógł nawet zabić, albo ciężko okaleczyć. Zatem nazwanie Pana idiotą właściwie uchroniło Pana przed czymś jeszcze gorszym. Niemniej robił to wtedy z ciężkim sercem i dziś chciałby Pana jeszcze raz przeprosić, choć gdyby znów znalazł się w takiej sytuacji, to tak samo nazwałby Pana idiotą.
Jak Pan myśli – ile warte byłyby takie przeprosiny?
[quote name=”maria-joanna”]Ciekawe, kto napisał scenariusz do tego młodzieżowego przedstawienia.[/quote]
Jak znam życie ksiądz lub katecheta! 😆 😆 😆
[quote name=”ewa”]Gratulacje dla młodzieży i nauczycieli ![/quote]
Nauczyciele mają dzieci uczyć, a nie wpajać im nienawiść do Polaków, jak to czynią w Polsce kościół i skrajna prawica, a w Olkuszu w szczególności.
Takie przedstawienia nic nie wnoszą, wypaczają rzeczywistość i historię. Zauważalny jest brak w olkuskim szkolnictwie odwagi, niezależności i zdrowego rozsądku. Olkuskie szkolnictwo podlizuje się olkuskiej władzy i przed nią popisuje.
Młodzież, miast uczyć się i rozwijać w kraju mądrym, światłym i radosnym – jest FASZEROWANA co chwilę mrocznymi wydarzeniami i rocznicami.
Uczniowie, czy naprawdę nie macie ochoty powiedzieć temu DOŚĆ!?
Ciekawe,kto napisał scenariusz do tego młodzieżowego
przedstawienia.
Gratulacje dla młodzieży i nauczycieli !
[quote name=”…”]…oczywiście takim czujnym obrońcom komuny łatwiej było przywalić pałą niż rozmawiać i pójść na ustępstwa na które i tak poszli.A ci ludzie ginęli po to żeby takie pajace jak ty mogły sobie popisać na forum to co im ślina na język przyniesie bez obijania przez „bijące serce partii” [/quote]
Tak samo łatwo kiedyś rozmawiało się Komunie z rozjuszonymi robotnikami jak dzisiaj Polakom rozmawia się z rozjuszonymi moherowymi beretami! 🙂
Młodzi, nie dajcie sobie robić wody z mózgu. W latach 80 nastąpiła prawie bezbolesna transformacja z państwa totalitarnego w państwo wolne i demokratyczne.
Sytuacja była wtedy bardzo skomplikowana i dramatyczna, a zawężanie jej do zomo, Popiełuszki i Wujka to wielkie nieporozumienie. Przed wprowadzeniem Stanu Wojennego opozycja nie była gotowa do przejęcia władzy w sposób cywilizowany, a władza komunistyczna nie była gotowa aby tę władzę oddać. Bardzo dobrze pamiętam nastroje i emocje, niewiele trzeba było, aby wszystko wymknęło się spod kontroli i stała się narodowa tragedia.
Daleko szukać, przykładów skutków zmian rządów tylko w ostatnich miesiącach aż za dość!
Ten, który usiłuje tutaj pisać o „pałach” i „rozmowach” albo jest zbyt młody, albo nadal zbyt rozjuszony. A swoją drogą, ci sami, którzy kiedyś wojowali z komuną dzisiaj tak samo zapalczywie wojują z demokratycznie wybranym rządem Tuska. Inne czasy, inny ustrój, ale skrajne emocje bardzo podobne.
Nie ma usprawiedliwienia dla zbrodni, ale primo – nie bylo zbrodni Stanu Wojennego w Olkuszu, ani olkuskich ofiar komunizmu (do tej pory nikt mi nie odp. na pytanie tu zadanie, jakie to ofiary komunizmu byly w Olkuszu) secundo -dlaczego nie sa upamietniane ofiary np. Zamachu Majowego, kiedy to zginelo ok. tysiaca ludzi?
[quote name=”świadek koronny”].
Przed i po ogłoszeniu Stanu Wojennego podczas mszy i rekolekcji w kościołach jątrzono i powszechnie wzywano do nienawiści. Jeżeli do PZPR należał brat, kler jątrzył na brata, jeżeli ojciec, na ojca, jeżeli syn, na syna – każdy kto chce to pamiętać, pamięta. Ja pamiętam!!!
Pamiętam także atmosferę tamtych dni, na przykład spowiadającego mnie biskupa, który otwarcie oświadczył w trakcie spowiedzi, że wszystkich „czerwonych” zetrą na miazgę!
Ponad 50% Polaków uważa, że wprowadzenie Stanu Wojennego było konieczne, I MAJĄ RACJĘ!
I żaden nawiedzony szaleniec mnie nie przekona, swoje wiem, widziałem, słyszałem, i dobrze pamiętam.[/quote]
oczywiście takim czujnym obrońcom komuny łatwiej było przywalić pałą niż rozmawiać i pójść na ustępstwa na które i tak poszli.A ci ludzie ginęli po to żeby takie pajace jak ty mogły sobie popisać na forum to co im ślina na język przyniesie bez obijania przez „bijące serce partii”
[quote name=”solidarność”]… Przepraszam za zamordowanie ks. Popiełuszki. przepraszam za zamorodowanych w stanie wojennym górników z Wujka i wielu innych…[/quote]
Nie ma usprawiedliwienia dla żadnej zbrodni, każda powinna być potępiona, ale bardzo dobrze pamiętam kler, który podczas kazań jątrzył i wzywał do nienawiści… BRATA, MATKI, OJCA, SYNA! najczęściej tylko dlatego, że posiadali legitymację PZPR, a niewielu wtedy nie posiadało.
Popiełuszko nie robił niczego innego. CZŁONKU Solidarności, masz wybiórcze wiadomości oraz informacje, masz klapy na oczach i widzisz tylko to, co chcesz widzieć.
Solidarność po przejęciu władzy niejednokrotnie udowodniła, że liczy się tylko jej koryto. To Solidarność oddała Polskę w łapska rozpanoszonego i pazernego kościoła i kleru. Stan Wojenny uchronił Polskę przed KATASTROFĄ, jak Tusk przed Kaczyńskimi, i tyle na ten temat.
do tego poniżej odnalazłem się powodzi mi się całkiem całkiem dzięki wolnemu rynkowi nie trzeba pominków
[quote name=”solidarność”]Generał Jaruzelski kolejny raz przeprasza, a kiedy przeprosi Solidarnośc?
Napisał Jan Orkisz[/quote]
oczywiście wtedy kiedy będzie winna śmierci takiej samej liczby osób co siepacze Jaruzelskiego towarzyszu niereformowalny
[quote name=”Młody”]A może by tak jakiś pomnik „olkuskim ofiarom stanu wojennego” …[/quote]
no może temu Patriocie poniżej jak widać biedaczysko nie może się przez 30 lat odnaleźć
Panie Janie Przepraszam że ludzie generała musieli strzelać do niewinnych żyjących za komuny w dobrobycie ludzi, którym sie przestał ten raj podobać i zaprotestowali.. Przepraszam że gen. musiał zwalczać opozycję która powstała bo juz dość miała tej krainy płynącej mlekiem i miodem i zapragnęła zyć w nędzy Przepraszam za zamordowanie ks. Popiełuszki. przepraszam za zamorodowanych w stanie wojennym górników z Wujka i wielu innych. Byłem członkiem Solidarności. I patrząc na Pana byłego członka PZPR podobno wrażliwego na biedę po prostu mi wstyd za Pana. Ciekawe czy Pan coś z tego zrozumie. Poza tym jaki ten gen. był biedny tylko współczuć, że musiał tym wszystkim kierować
.
Przed i po ogłoszeniu Stanu Wojennego podczas mszy i rekolekcji w kościołach jątrzono i powszechnie wzywano do nienawiści. Jeżeli do PZPR należał brat, kler jątrzył na brata, jeżeli ojciec, na ojca, jeżeli syn, na syna – każdy kto chce to pamiętać, pamięta. Ja pamiętam!!!
Pamiętam także atmosferę tamtych dni, na przykład spowiadającego mnie biskupa, który otwarcie oświadczył w trakcie spowiedzi, że wszystkich „czerwonych” zetrą na miazgę!
Gdyby nie Stan Wojenny w Polsce doszłoby do rzezi między Polakami, a to co teraz kościół opowiada o rzekomej „miłości” to wyssane z palca brednie.
Socjalizm był złem, ale Stan Wojenny optymalnym etapem w jego pokonaniu. Nie było innego wyjścia, a mogło być zdecydowanie gorzej.
Ponad 50% Polaków uważa, że wprowadzenie Stanu Wojennego było konieczne, I MAJĄ RACJĘ!
I żaden nawiedzony szaleniec mnie nie przekona, swoje wiem, widziałem, słyszałem, i dobrze pamiętam.
Generał Jaruzelski kolejny raz przeprasza, a kiedy przeprosi Solidarnośc?
Napisał Jan Orkisz
[quote name=”Młody”]A może by tak jakiś pomnik „olkuskim ofiarom stanu wojennego” …[/quote]
To już raczej tym poszkodowanym przez solidaruchów 😕
[quote name=”Młody”]A może by tak jakiś pomnik „olkuskim ofiarom stanu wojennego” …[/quote]
[quote name=”Młody”]A może by tak jakiś pomnik „olkuskim ofiarom stanu wojennego” …[/quote]
czy młodzi nie wiedzą, ze taki pomnik powstaje w Olkuszu, a nie będzie hołdem tylko dla olkuszan
w wielu szkołach w tym dniu ((nie tylko w IV LO) pamiętano i upamiętniono ten dzień
[quote name=”Patriota”]Stan Wojenny ochronił nasz kraj przed rozpalonymi szaleńcami których i dzisiaj nie brakuje.[/quote]
po twoim wpisie widać, że nie ochronił, samozwańczy patrioto