Olkuska „8 Liga Mistrzów”

Jeden z najbardziej popularnych portali piłkarskich kartofliska.pl stworzył magazyn filmowy pod nazwą „8 Liga Mistrzów”, gdzie tematem przewodnim jest najsłabsza w naszym kraju liga piłki nożnej działająca pod szyldem okręgowych związków, dla których związkową matką jest PZPN. 8 Liga Mistrzów to tradycyjne podsumowanie wydarzeń z boisk B-klasy, będącej ósmym poziomem rozgrywkowym w Polsce. Niżej grać się już nie da, przynajmniej w większości regionów. Podobnie jest w Olkuszu, gdzie z początkiem listopada zakończyła się runda jesienna tych „elitarnych”zmagań.

Co by nie mówić i nie pisać o rozgrywkach B-klasy, żyje nimi całe lokalne środowisko piłkarskie. Zazwyczaj wyniki są sprawą drugorzędną, bo bardziej niż zaszczyty i laury liczy się tutaj dobra zabawa i aktywny weekend. Przygotowanie do meczu jest zgoła odmienne niż u profesjonalistów, ale to dla atrakcyjności ligi jest nawet korzystniejsze.

Administratorzy strony i facebookowego fanpage’u kartofliska.pl przemierzają cały kraj w poszukiwaniu najgorszych drużyn w Polsce, którym bliżej niż do awansu, jest do punktowego zera. Według najnowszych ustaleń wynika, że w przekroju całej Polski drużyn występujących na co dzień w B i C-klasach, mogących poszczycić się okrągłym zerem na koncie, jest 34. Najlepiej na tej najgorszej liście prezentuje się zespół Nysy Brody z województwa lubuskiego, który w trzynastu meczach oczywiście nie zdobył żadnego punku, a przy okazji stracił 109 bramek..

Takich rekordów w rozgrywkach I grupy olkuskiej B-klasy nie uświadczymy, co w pewnym sensie powinno być dla naszego podokręgu pozytywną agitacją. Jednak z drugiej strony można nieco żałować, że skoro można cieszyć się z mazowieckiego „El Kartoflicho” o przedostatnie miejsce w warszawskiej 8 Lidze Mistrzów, w którym Coco Jumbo 8:4 pokonało Farmację Tarchomin, to czemu podobnych emocji nie można by przeżywać podczas rodzimych pojedynków?

Najbliżej dołączenia do elitarnego grona najsłabszych drużyn w Polsce były jesienią rezerwy A-klasowego Strumyka Zarzecze, które na przestrzeni dziewięciu tygodni wygrały tylko raz – w Gorenicach przeciwko tamtejszemu Leśnikowi II. Drugi zespół, będący bezpośrednim zapleczem reprezentanta krakowskiej „okręgówki” prowadzony z boiska przez Piotra Wesołowskiego może poszczycić się jednym punktem więcej (4 oczka). Dalej w kolejce (patrząc oczywiście od dołu tabeli) jest Dłubnia II Trzyciąż/Jangrot, LZS Stare Bukowno, Słowik Olkusz, Błysk Zederman, Olimpia Łobzów i przede wszystkim AP II Przebój Wolbrom, który o ogólnopolskim konkursie kartofliska.pl zapomniał najszybciej, bijąc się o rychły awans do Klasy A. Z dziewięciu spotkań wolbromianie, którym często na boisku pomaga nie byle kto, bo sam były Reprezentant Polski i trener krakowskiej Wisły Tomasz Kulawik, wygrali aż siedem, dwa razy dzieląc się punktami. Przewaga „akademików” nad najgroźniejszym rywalem z Łobzowa jest jednak wyłącznie symboliczna i wynosi jeden punkt. Wiosna w walce o bezpośrednią promocję na wyższy szczebel zapowiada się pasjonująco, ale nie mniej ciekawie będzie z pewnością na szarym końcu piłkarskiej mapy Olkusza, gdzie o miano najgorszej drużyny powiatu powalczą aż trzy ekipy. Rekordu na skalę krajową jednak nie będzie.

Dużo bardziej atrakcyjnie w związku z „kartofliskowym” plebiscytem wygląda sytuacja w II grupie olkuskiej Klasy B, w której rywalizują głównie zespoły z ziemi miechowskiej. Tutaj jest kandydat do „złota” w postaci Jaxy Jaksice, której bilans wygląda imponująco. Dziewięć kolejek, zero punków i bilans bramkowy 8:70! Wydaje się, że Jaxa jest w krajowej czołówce. Wiosna będzie decydująca. Jeśli zespół, który zdecydował się w obecnym sezonie na reaktywację utrzyma swój spektakularny poziom, być może Olkusz na spółkę z Miechowem będą mogli szczycić się coraz bardziej pożądanym tytułem najgorszego z najgorszych. Popadając ze skrajności w skrajność, także komplet – z tym że komplet zwycięstw, mają na swoim koncie piłkarze Strażaka Przybysławice, którzy już teraz jedną nogą są bliscy powrotu do A-klasy. Srebro na półmetku sezonu dosyć niespodziewanie dla Victorii Smroków, a dopiero 3. miejsce dla młodzieży z Przeboju 1937 Wolbrom. Tabelę uzupełniają (tym razem pozycjami od góry) Cobra Wężerów, Trzy Buki Wierzchowisko, Northstar Miechów, Zryw Przesławice, Błękitni Falniów oraz Nidzica Słaboszów.

Chwała zwycięzcom! Chwała także przegranym! Przecież i tak wszyscy mogą pochwalić się udziałem w najbardziej znanej w Polsce – 8 Lidze Mistrzów! A w niej miano najlepszych i najgorszych to często jedno i to samo…