Karpaty Krosno – LKS Kłos Olkusz 0:3 (walkower)
Ostatni mecz rundy zasadniczej siatkarskiej II ligi pomiędzy Karpatami Krosno a Kłosem Olkusz nie doszedł do skutku. Powodem walkoweru nie była jednak absencja zespołu Romana Kłosa, lecz rezygnacja z gry przez gospodarzy. Ci ciągle nie mogą się pozbierać po niedawnym tragicznym wypadku drogowym, w którym zginęło dwóch zawodników, a dwóch kolejnych trafiło do szpitala. Rozbici kadrowo i psychicznie krośnianie nie są w stanie wyjść na boisko. Zarząd klubu postanowił wycofać drużynę z rozgrywek.
– Mocno współczujemy rywalom. Z dnia na dzień stracili pół zespołu, więc decyzja o niedokończeniu rozgrywek przez Karpaty nie może dziwić. Tym sposobem zrobiło się małe zamieszanie. Nie mamy pieniędzy na grę w play-outach, złożyliśmy w tej sprawie oficjalne pismo do krajowej centrali. Po rezygnacji z występów przez ekipę z Podkarpacia, PZPS ma spory ból głowy z końcowymi postanowieniami. Na teraz nie stać nas na rywalizację na szczeblu II ligi, czekamy na pieniądze z miasta. Po otrzymaniu dotacji będziemy mogli się zdeklarować, czy w razie możliwości jaka się przed nami otworzy, w przyszłym sezonie podołamy finansowo. Oficjalne decyzje związane ze spadkiem czy utrzymaniem związkowcy podejmą w najbliższych dniach – mówi prezes klubu LKS Kłos Olkusz, Janusz Mentlewicz.
Do tragicznego wypadku na autostradzie A4 w Mokrzyskach nieopodal Brzeska, w wyniku którego śmierć na miejscu ponieśli Dariusz Zborowski i Kamil Maj, doszło 7 lutego. Dwóch kolejnych graczy, jak również siatkarka II-ligowych Karpat trafili do szpitala i tam powoli wracają do zdrowia. Od tego dnia męska drużyna z Krosna oddała mecze bez gry zarówno liderowi tabeli z Sanoka, jak i ostatniemu w zestawieniu Kłosowi.
Tym sposobem olkuszanie rundę zasadniczą zakończyli co prawda na ostatnim 10. miejscu, jednak z takim samym dorobkiem punktowym jak Wisłok Strzyżów. Na 9 zdobytych punktów, złożyły się dwa zwycięstwa nad sąsiadem w tabeli (3:1 i 3:2), walkower za nierozegrany mecz w Krośnie i punkt zdobyty w starciu z Płomieniem Sosnowiec (2:3).
Jaka przyszłość czeka olkuskich siatkarzy? Odpowiedź poznamy wkrótce.
Fot. karpaty-krosno.pl
