Premierowa edycja Budżetu Obywatelskiego Olkusza tak bardzo przypadła do gustu mieszkańcom gminy, że wzięło w niej udział blisko 40% osób uprawnionych do głosowania. Wydaje się, że kolejnym razem popieranie społecznych pomysłów może cieszyć się jeszcze większym powodzeniem. Wszystko z powodu zmian, jakie będą wprowadzone w regulaminie projektu.
Konsultowane zmiany
Korekty nie są przypadkowe, bowiem przed przyjęciem nowego regulaminu budżetu obywatelskiego na rok 2016, prowadzone były szerokie konsultacje. Podczas spotkań z mieszkańcami szukano takich rozwiązań, aby usprawnić procedury oddawania głosów i dać szansę na realizację mniejszych zadań, które w starciu z wysokobudżetowymi projektami nie mają większych szans na powodzenie.
Najważniejszą ze zmian w przyszłorocznym Budżecie Obywatelskim Olkusza jest kwota przeznaczona na realizację wybranych przez mieszkańców zadań. Do miliona złotych sprzed roku, UMiG dołożył kolejne 200 tysięcy. Drugą z istotnych zmian jest minimalna liczba projektów, która na pewno doczeka się realizacji. Będzie ich co najmniej 23. Co ważne 1,2 mln złotych zostanie podzielone na trzy grupy projektów – w zależności od ich wartości. Największą pulę – 700 tys. zł wydzielono w miejskiej kasie na zadania w granicach 50-100 tys. zł. 300 tys. przypadnie na zadania o wartości 25-50 tys., a 200 tys. trafi na wykonanie zadań rozpisanych na kwotę nie większą niż 20 tys. zł.
– Konsultacje społeczne wykazały, że mieszkańcy oczekują, aby podział środków zwiększał szanse na realizację mniejszych projektów. Szczegółowo analizowaliśmy różne rozwiązania, wśród nich: podział na grupy sołectw i osiedli, czy wyodrębnienia projektów, z których skorzysta np. cała gmina – mówi Michał Latos, rzecznik prasowy olkuskiego magistratu.
Różna ważność głosów
Zwiększenie puli budżetu, przydział projektów do konkretnych grup i minimalna liczba zadań do zrealizowania, to nie wszystko. Zmiana nastąpi również w samym oddawaniu głosów. W trakcie najbliższego głosowania, będziemy mogli wskazać na ważność projektów – które naszym zdaniem powinny być zrealizowane w pierwszej kolejności. Trzy numery przyporządkowane poszczególnym zadaniom będziemy ustawiać od najważniejszego w dół. Skala punktacji od 3 do 1. Im więcej punktów zdobędzie dany projekt, tym większa jego szansa na powodzenie. Ta zmiana również podyktowana jest głównie troską o te mniejsze projekty.
Budżet także dla 16-latków
W Polsce udział w wyborach o wadze państwowej przysługuje wyłącznie osobom pełnoletnim, było to także wymogiem podczas pierwszej edycji BOO. Okazuje się jednak, że mieszkańcy, głównie ci młodsi, także chcieliby mieć wpływ na sprawy związane z ich Małą Ojczyzną. I tym sposobem swój głos, a także i swój własny projekt obywatelski, będą mogli w nadchodzącej odsłonie budżetu obywatelskiego oddać i złożyć już 16-latkowie. – To dobra wiadomość. Mam kilka pomysłów, z których mogłoby skorzystać szersze grono mieszkańców. Na pewno złożę swój projekt i spróbuję do niego przekonać swoich rówieśników i sąsiadów – przekonuje Daniel, z rocznika 1999. W myśl nowych zasad, jego projekt będzie traktowany na równi z tym złożonym przez osobę pełnoletnią.
Szczęśliwa jedenastka
W pierwszej edycji BOO milion złotych rozdysponowano między jedenaście zadań. Prace nad wszystkimi idą do przodu, choć w pojedynczych przypadkach nie obyło się bez sąsiedzkich sprzeciwów i opóźnień. Wydaje się jednak, że nie będziemy świadkami takiej sytuacji, w której mimo prawidłowo rozpisanego wniosku i społecznego poparcia, nie uda się do końca roku wykonać którejś z inwestycji. Należy jednak pamiętać, że prace nad projektami budżetu obywatelskiego muszą być realizowane zgodnie z zachowaniem szczegółowych przepisów budowlanych i zamówień publicznych. O żadnych odstępstwach w świetle prawa nie może być mowy.
[quote name=”Zgodzio”]Piszą,że 40 procent a Ty wiesz lepiej,oj polska natura![/quote]
Chłopie nie ośmieszaj się, dla mnie te ich 40% to parodia.
Piszą,że 40 procent a Ty wiesz lepiej,oj polska natura!
Mnie zastanawia stan realizacji projektów, które otrzymały dofinansowanie w ramach pierwszej edycji budżetu obywatelskiego- – na jakim są etapie, ile środków wykorzystano, do kiedy beneficjenci mają czas na wydanie funduszy?
w tym roku nie będzie tyle głosów bo dyrektorzy szkół nie będą mogli wydawać kart swoim uczniom, a i po wsiach nie będzie kołatania od drzwi do drzwi
Było jakieś 20%. Sam w imieniu swoim, ojca, matki i żony głosowałem bo ich nr pesel znałem.
Kto uwierzy w to, że w I edycji Budżetu Obywatelskiego w Olkuszu wzięło udział blisko 40% osób uprawnionych? Według mnie mogło to być maksymalnie kilka procent uprawnionych.