Zbliżają się XII Olkuskie Zaduszki Jazzowe. W dniach 7, 8 i 10 listopada w Galerii Sztuki Współczesnej BWA wystąpią: Sylwia Stańczyk Kwartet, Witold Janiak Trio i Paulina Kujawska.
Olkuskie Zaduszki Jazzowe są jedną z najpopularniejszych imprez kulturalnych organizowanych w naszym mieście. Podczas nich, najznakomitsi polscy artyści jazzowi wspominają zmarłych, którzy za życia mieli cenny wkład w sferę artystyczną. Czynią to za pośrednictwem muzyki i modlitwy.
Pierwszego dnia XII Olkuskich Zaduszek Jazzowych wystąpi Kwartet w składzie: Sylwia Stańczyk (wokal), Jarosław Kaganiec (pianino), Paweł Kluba (gitara basowa) i Michał Peiker (perkusja). W ich repertuarze znajdą się utwory pełne delikatnych rytmów bossa – nowy i samby jak również swingujące standardy jazzowe. Usłyszeć będzie można przeboje z repertuaru Frank’a Sinatry, zespołu The Beatles, a także Louis’a Armstrong’a czy Norah Jones.
Drugiego dnia koncertów wystąpi Witold Janiak Trio. W skład ich projektu wchodzą tematy z filmów, takich jak: Dirty Dancing, Flinstonowie i Forrest Gump.
Ostatniego dnia Zaduszek Jazzowych, w BWA pojawi się wokalistka – Paulina Kujawska. Zaśpiwewa ona w muzycznym towarzystwie Wojciecha Wachułki (instrumenty klawiszowe), Leszka Nowatarskiego (saksofon, flet) i Bartka Szczepańskiego (perkusja, instrumenty perkusyjne). W programie koncertu znajdą się utwory Jerzego Wasowskiego i Andrzeja Zielińskiego. Muzycy zagrają także utwory francuskie z polskimi przekładami Jeremiego Przybory oraz Wojciecha Młynarskiego. Prócz tego, usłyszeć będzie można kompozycje z repertuaru Ewy Bem i Maryli Rodowicz.
[quote name=”Hen Ryk”]a ja lubię poczytać Panią Bożek zawsze dostarczy tematu do histerycznego śmiechu[/quote]
Nobody is perfect, ale przynajmniej trzeba się starać, czego pani Bożek życzę.
a ja lubię poczytać Panią Bożek zawsze dostarczy tematu do histerycznego śmiechu
„Podczas nich, najznakomitsi polscy artyści jazzowi wspominają zmarłych, którzy za życia mieli cenny wkład w sferę artystyczną. Czynią to za pośrednictwem muzyki i modlitwy.”
i
„tematy z filmów, takich jak: Dirty Dancing, Flinstonowie i Forrest Gump.”
Czyli jak? Najpierw „Wieczny odpoczynek” w wykonaniu saksofonisty, a później solo Barney’a Flinstona? Następnie chóralne „Na wieki, wieków” i dla równowagi seksowna muzyczka z Dirty Dancing w swobodnej interpretacji z synkopą? Niezły odjazd by się szykował, gdyby nie było wiadomo, że pani Bożek z zasady ma nikłe pojęcie o tym, o czym usiłuje pisać. Taka przypadłość ją dręczy po prostu.
[quote name=”puzon”].
a pianino ino ino! :lol:[/quote]
NO WŁAŚNIE! Proszę mnie nie obrażać! Pan Kaganiec zagra na mnie, a nie na żadnym pianinie!!! 😕
.
a pianino ino ino! 😆
Na zaduszkach jazzowych bywam regularnie, ale jeszcze nie widziałem ani nie słyszałem żeby ktokolwiek modlił się, skąd pani Bożek wytrzasnęła taką wiedzę? Pisze pani, że „najznakomitsi polscy artyści jazzowi”, hm, najznakomitsi i grają Dirty Dancing, Flingstonów, Foresta Gampa i Marylę Rodowicz? To może jeszcze Bolka i Lolka na wakacjach, zagrają?
[quote name=”Bożek”]…Czynią to za pośrednictwem muzyki i modlitwy… [/quote]
Proponuję, aby w BWA tylko muzykowali, a pomodlić się niech idą do bazyliki. A swoją drogą, czytając tę ofertę pytam się, ile tak naprawdę jest jeszcze jazzu w jazzie?!